konto usunięte

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

W kontekście niedawnych alertów we Francji, Gbr i Niemczech, jak oceniacie zagrożenie atakiem terrorystycznym w Pl, czy nasz kraj jest przygotowany, czy w kontekście zbliżającego się EURO 2012 powinniśmy być bardziej zaniepokojeni??
Zapraszam do dyskusji.
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

zainteresowanie koncentruje sie na "ekstremistach" z krajow muzulmanskich
a tu "tło" polityczne budzi demony i desperatow
kiedys na psychoze strachu zapadly biura Samoobrony teraz okazuje sie ze "kto sieje wiatr ten zbiera burze" dotyczy innych opcji

konto usunięte

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Tomasz W.:
zainteresowanie koncentruje sie na "ekstremistach" z krajow muzulmanskich


no i chyba słusznie, a na kim ma się koncentrować, przeciez to oni stanowią zagrożenie...
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Michał Maćkiewicz:
Tomasz W.:
zainteresowanie koncentruje sie na "ekstremistach" z krajow muzulmanskich


no i chyba słusznie, a na kim ma się koncentrować, przeciez to oni stanowią zagrożenie...


poczekam jeszcze chwile az Twoj odbior swiata przestanie byc taki prosty black or white ;)

konto usunięte

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Tomasz W.:
Michał Maćkiewicz:
Tomasz W.:
zainteresowanie koncentruje sie na "ekstremistach" z krajow muzulmanskich


no i chyba słusznie, a na kim ma się koncentrować, przeciez to oni stanowią zagrożenie...


poczekam jeszcze chwile az Twoj odbior swiata przestanie byc taki prosty black or white ;)

moj odbior swiata nie jest black or white bo nic takie nie jest, stwierdzam tyko co stanowi zagrozenie
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.


Obrazek

Krzysztof Liedel "Zwalczanie terroryzmu międzynarodowego w polskiej polityce bezpieczeństwa" Wydawnictwo: DIFIN, grudzień 2010Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 07.12.10 o godzinie 23:48
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Francja, Lyon, 16.12.2010
Międzynarodowa organizacja policyjna Interpol powiadomiła w czwartek o otrzymaniu od swojego biura w Bagdadzie informacji o "możliwych zamachach" Al-Kaidy w Stanach Zjednoczonych i Europie
"Otrzymaliśmy wczoraj od biura Interpolu w Bagdadzie informacje o możliwych zagrożeniach, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych i Europie, z uwagi na rozkazy wydane komórkom Al-Kaidy przez dowódców" tej organizacji ekstremistycznej - oświadczyła rzeczniczka Interpolu.

"Poinformowaliśmy o tym nasze kraje członkowskie", których jest 188 - dodała rzeczniczka.

W sobotę w Sztokholmie w pobliżu bardzo ruchliwej ulicy handlowej wysadził się w powietrze zamachowiec-samobójca. Sprawca ze Sztokholmu, 28-letni Szwed pochodzenia irackiego Taimur Abdulwahab al-Abdaly, zamierzał według prokuratury zabić "tylu ludzi, ilu tylko można".
źródło: PAP

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

http://niezalezna.pl/5584-belkot-kutza-i-klamstwa-ras
europoseł straszy ślaskim separatyzmem - mnie jako Slązaka poraża raczej swoją bezdenną głupotą i nieznajomością tematu

mniej medialne - a bardziej zgodne z rzeczywistoscia
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/4162649,wiadomosc...Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 21:38

konto usunięte

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

poszukajcie informacji dotyczących budowy stadionu narodowego a byc może znajdziecie tak coś ciekawego w tym temacie. Temat jest bardziej poważny niż sie wydaje
Małgorzata C.

Małgorzata C. the sky is not the
limit

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Spodziewam się ataku terrorystycznego na Polskę - rozmowa z Z Bogdanem Święczkowskim – byłym szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i byłym dyrektorem Biura Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/spodziewam-sie-ataku-t...

konto usunięte

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Każdy teraz będzie sie lansował na łamach prasy. Nawet ktoś kto zbytnio nie zna sie na sprawie. Struktury nasze sa kompletnie nie przygotowane do jakichkolwiek działań. Wydziały posczególne nie współpracują ze sobą. Przykład działania ABW: jakiś czas temu odbyło się w Białymstoku spotkanie osobistości muzłumańskich z Europy. Abwera dowiediała się o tym po fakcie i to z gazet. Takie osoby jak Świeczkowski, Polko itp nie maja zielonego pojęcia o czym mówią. Więc nie ma najmniejszego sensu zajmowac sie ich wywodami.
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

Alternatywne techniki przesłuchań, czyli ile szpilek mieści się pod paznokciem?
Warszawa, luty 2011
Wobec nasilenia występowania aktów globalnego terroryzmu w rozważaniach filozoficzno-prawnych powróciła kwestia dopuszczalności stosowania tortur w celu wymuszania zeznań na prawdziwych i domniemanych terrorystach.
Kwestia związana z dopuszczalnością stosowania tortur, zarówno jako metody śledczej, jak i środka karnego, wydawała się już raz na zawsze rozstrzygnięta. Oświeceniowe postulaty poszanowania godności ludzkiej doprowadziły w dziewiętnastowiecznej Europie do reformy procedury karnej, podjętej w duchu idei oświeceniowych, wyrażanych m.in. przez Woltera i Beccarię. Idee te doprowadziły do ukształtowania się w XIX i wykrystalizowania w XX wieku koncepcji praw człowieka, których jednym z fundamentalnych elementów był zakaz stosowania kar okrutnych oraz tortur. I chociaż tortury były w praktyce stosowane przez funkcjonariuszy reżimów autorytarnych i totalitarnych, to kraje demokratyczne, aż do 11 września 2001 roku, nie rozważały nigdy możliwości ich powtórnej legalizacji.

We współczesnej dyskusji na temat stosowania tortur możemy wyróżnić trzy stanowiska:
- wykluczające jakąkolwiek możliwość stosowania tortur, w jakiejkolwiek sytuacji;
- dopuszczające taką możliwość w warunkach stanu wyższej konieczności;
- postulujące legalizację oraz poddanie ścisłej kontroli oraz reglamentacji podobnych praktyk.

Za pierwszą opcją opowiada się profesor Krzysztof Indecki wykazując, że zakaz stosowania tortur jest bezwzględnie obowiązującą normą iuris cogentis, wynikającą z praw człowieka, wiążących sygnatariuszy Karty Narodów Zjednoczonych. Podobnie uważa dr Ewa Kowalewska-Borys, która jednoznacznie stwierdza, że w świetle obowiązujących międzynarodowych konwencji wprowadzenie możliwości stosowania tortur w jakiejkolwiek formie do porządku prawnego państw, będących stronami tych konwencji, byłoby niemożliwe z punktu widzenia prawa.

Do zaakceptowania drugiego stanowiska skłania się m.in. profesor Jerzy Zajadło argumentując, że „czym innym jest bowiem traktowanie stosowania przemocy w trakcie przesłuchań w kategoriach ekstremalnego i sprzecznego z prawem wyjątku, a czym innym ubieranie tego w drodze legislacji lub interpretacji w szaty normy prawnej”. Takie stanowisko można porównać z kantowską koncepcją „prawa twardej konieczności”, gdzie czyn sam w sobie nie przestaje być karygodny, ale z pewnych względów uznajemy go w danym przypadku za niekaralny.

Z kolei przedstawiciele trzeciego rozwiązania wskazują, że skoro prawo dopuszcza możliwość zabicia terrorysty w celu ratowania niewinnych ludzi (najczęściej zakładników), to dlaczego miałoby zabraniać torturowania go w tym samym celu? W końcu ludzkie życie jest dobrem najwyższym.

Najbardziej radykalnym reprezentantem trzeciej opcji jest profesor Harvarda Allan Dershowitz, który postuluje całkowite poddanie stosowania tortur regulacjom prawnym. Dershowitz zauważa, że skoro „alternatywne techniki przesłuchań” (kontrolowane wymuszanie zeznań) i tak są stosowane przez służby specjalne, to tylko zalegalizowanie tortur i poddanie ich ścisłej kontroli prawnej pozwoli ograniczyć liczbę nadużyć związanych z funkcjonowaniem służb i skończyć z fikcją zakazu tortur w krajach demokratycznych. Według Dershowitza metody, jakie powinno się stosować w trakcie przesłuchań, nie mogą prowadzić do trwałego uszczerbku na zdrowiu przesłuchiwanego oraz rozbudzać bestialskich instynktów u przesłuchujących. Taką metodą byłoby na przykład wbijanie wysterylizowanych igieł pod paznokcie przesłuchiwanej osoby. Ponadto możliwość stosowania tortur byłaby uzależniona od zgody wydanej przez sąd organom śledczym (tzw. judical torture warrant), a cała procedura pozyskiwania zeznań w ten sposób miałaby być rejestrowana.

We współczesnych rozważaniach na temat tortur brane są pod uwagę głównie dwie sytuacje, w których dopuszcza się ich zastosowanie: kazus torturowania porywacza w celu uratowania konkretnej, porwanej osoby oraz kazus torturowania terrorysty, w celu uzyskania informacji pozwalających zapobiec zamachowi zagrażającemu wielu, bliżej nieokreślonym osobom.

W pierwszym przypadku możemy podnieść argument utylitarny przeciwko torturom dowodząc, że dobra i wartości poświęcane są niewspółmierne w stosunku do korzyści, które mogą przynieść. Po pierwsze, naruszamy nietykalność cielesną jednej osoby dla ratowania życia tylko jednej osoby. Jeśli porwany człowiek nie żyje już w chwili rozpoczęcia torturowania porywacza, to za poświęcone wartości nie uzyskujemy żadnej korzyści. Przestępcy z reguły porywają wyłącznie jedną osobę, a w momencie, w którym udaje się ich schwytać, ofiara najczęściej już nie żyje.

Z kolei w drugim przypadku na pierwszy plan wysuwa się argument etyczny, ponieważ ekwiwalentność dóbr poświęcanych i uzyskiwanych w drodze stosowania tortur wydaje się tu oczywista. Naruszamy dobra osobiste jednej osoby, ale ratujemy życie wielu ludzi, co do których możemy mieć pewność, że wciąż żyją i będą żyć nadal, jeśli nie dojdzie do przygotowanego przez terrorystę zamachu. Natomiast pojawiają się poważne wątpliwości natury etycznej. Czy tortury to odpowiednia metoda do walki z ekstremistycznymi ugrupowaniami, których głównym celem jest obalenie zachodniej cywilizacji i systemu wartości przez nią reprezentowanego? Czy z terrorystami wolno nam walczyć tymi samymi metodami, które oni stosują? Czy zmuszenie nas przez terrorystów do ich torturowania nie jest właśnie ich moralnym zwycięstwem, a naszą klęską?

Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku możemy jednak podnieść argument prakseologiczny. Tak jak w postępowaniu inkwizycyjnym naiwną była wiara w to, że przyznanie się do winy przez podejrzanego jest królową dowodów, podobnie naiwnością jest twierdzić, że zeznania wydobyte pod przymusem są w stu procentach wiarygodne. Torturowany człowiek w końcu powie wszystko, czego od niego będą oczekiwali śledczy, byle tylko uniknąć dalszego bólu i cierpienia. Informacje uzyskane w ten sposób niekoniecznie pomogą uratować czyjeś życie.

Na koniec warto też zastanowić się nad argumentem egoistycznym. Niech każdy rozważy, czy dopuszcza możliwość, że sam może zostać niesłusznie podejrzany o terroryzm i że będą wobec niego podjęte odpowiednie czynności śledcze w celu wymuszenia zeznań. Niech każdy zastanowi się, czy jest gotów poświęcić swoje dobra osobiste, swoją nietykalność cielesną w interesie całego społeczeństwa.

Przyjmijmy na chwilę stanowisko zwolenników idei legalizacji tortur zakładające, że wprowadzenie oficjalnej możliwości stosowania "alternatywnych technik przesłuchań" przez służby specjalne i organy śledcze pozwoliłoby na uratowanie wielu istnień ludzkich, a same tortury nie prowadziłyby do utraty życia przez torturowanych. Załóżmy przy tym, że do torturowania niewinnych osób dochodziłoby sporadycznie, aczkolwiek także dla zwolenników tej kontrowersyjnej metody pozyskiwania zeznań nie ulega wątpliwości, że takie sytuacje musiałyby się zdarzać. W takim hipotetycznym ujęciu stosowanie tortur wydaje się być uzasadnione zarówno w wymiarze etycznym, jak i utylitarnym. Czy jednak bylibyśmy gotowi pogodzić się z myślą, że pewnego razu może trafić na nas?

Sławomir Czugajewicz
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Polska a zagrożenie terrorystyczne.

"obudziliśmy się dzisiaj w bezpieczniejszym świecie" - powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek kilka godzin po komunikacie Obamy


Śmierć Osamy bin Ladena nie powinna być powodem radości. Ludzie nie powinni cieszyć się ze śmierci innego człowieka, ale wszyscy odczuwamy ulgę. Nie tylko dla tego, że nie ma już na świecie tego, kto kojarzy się z najbardziej okrutną formą terroryzmu, jaki zawisł nad światem w XX i XXI wieku. Wszyscy odczuliśmy ulgę,(...) bo zatriumfowała sprawiedliwość. Dobro nigdy nie może być bezbronne, a zło nigdy nie może być bezkarne" - dodał Tusk.

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/360925,Premier-...

Następna dyskusja:

Polska to cudowny kraj - ro...




Wyślij zaproszenie do