konto usunięte

Temat: Urzędnicy sprzedani za podwyżki dla nauczycieli. Na...

Urzędnicy sprzedani za podwyżki dla nauczycieli. Na wzrost wynagrodzeń muszą poczekać.

Członkowie korpusu służby cywilnej w przyszłym roku będą mogli liczyć na 6-proc. podniesienie płac. Ale w tym mają niewielkie szanse na dodatkowy wzrost wynagrodzeń. Fala odejść specjalistów będzie się pogłębiać.


W cieniu negocjacji z nauczycielami trwają też prace w drugim zespole powołanym przez premiera: nad kształtem podwyżek dla urzędników administracji rządowej. Problem jest poważny, bo wielu z nich odchodzi z pracy. Świadczy o tym liczba ofert pracy pojawiających się wskutek rezygnujących pracowników. Kilka lat temu średnio takich ofert było ok. 200. Na początku roku było ich już pół tysiąca, a obecnie jest ponad 700. Dla rządzących ta grupa zawodowa jest ważna również dlatego, że w poprzednich wyborach służba cywilna po raz pierwszy od lat w większości głosowała na PiS.

W tym roku rząd po raz pierwszy od dekady odmroził kwotę bazową dla wynagrodzeń – o wskaźnik inflacji, czyli 2,3 proc. Zwiększył też urzędom wojewódzkim fundusz wynagrodzeń o 4 proc. Nadal jednak musi mierzyć się z zarzutami, że to za mało. Dlatego pracownicy urzędów wojewódzkich założyli żółte kamizelki i wysunęli jednocześnie żądania 1000 zł netto podwyżki dla każdej osoby z wyrównaniem od stycznia. Nieoficjalnie związkowcy są gotowi zgodzić się na połowę tej kwoty, o ile wzrost płac dotyczyłby 2019 r.

– Obawiam się, że w tym roku możemy niewiele otrzymać, choć pierwotnie mówiono, że osoby najmniej zarabiające mogą liczyć na ekstrapodwyżki – mówi nam jeden ze związkowców z Solidarności, który bierze udział w negocjacjach. – Nie wiem, jaki deal zrobił nasz szef Piotr Duda z rządem, ale obawiam się, że zostaliśmy sprzedani w tym roku za tegoroczne podwyżki dla nauczycieli – dodaje.

Z naszych informacji wynika, że służba cywilna będzie mogła liczyć na realne podwyżki, ale dopiero w styczniu 2020 r. Osoby zatrudnione w ministerstwach, urzędach wojewódzkich oraz pozostałych instytucjach rządowych (to ponad 120 tys. osób) w przyszłym roku będą miały po raz kolejny podwyższoną kwotę bazową o 2,5 proc., dodatkowo o 2 proc. fundusz wynagrodzeń wzrośnie z tytułu inflacji. Rząd zamierza podzielić się z urzędnikami efektami wzrostu PKB szacowanego na prawie 4 proc. Fundusz wynagrodzeń urzędników miałby wzrosnąć z tego tytułu o 2 proc. Łącznie płaca wzrosłaby średnio o 6,5 proc.
(...)
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-art...