Irmina P.

Irmina P. logistyka

Temat: meralgia z parestezjami

witam,
mam 20 lat i odsyłają mnie od lekarza do lekarza, może tu w końcu ktoś zaradzi..
od roku boli mnie lewe udo - kość, przynajmniej tak to odczuwam. rezonans mówi, że nie ma związku z kręgosłupem, nie mam osteoporozy posterydowej (miałam półroczne leczenie w związku z małopłytkowością), borelioza również odpada, a kość jest czysta.
w końcu 10 lekarz z rzędu - neurolog (a byłam już u neurologa, neurochirurga, reumatologa, ortopedy..) powiedział, że może to być meralgia z parestezjami. jednak nie może zastosować leków, które są zalecane, bo mam silną małopłytkowość. wyczytałam gdzieś w internecie, że choroba charakteryzuje się zaburzeniami czucia i w rezultacie występuje pieczenie i ból, ale nie mam ani zaburzenia czucia ani pieczenia.
na początku ból pojawił się na 3 godziny (lipiec 2009) - zwijałam się, leżałam, przewracałam na łóżku i w końcu przeszedł. stał się on rytuałem, aż pojawił się w nocy. bez tabletki nie dało się spać. dziś biorę paracetamol co 3 godziny.. (inaczej, dosłownie, nie jestem w stanie myśleć, tak mnie rozwala to kręcenie w nodze) może ktoś z Was spotkał się z tym..? bardzo proszę o pomoc. wyżej wymieniony neurolog przepisał mi Pramolan- lek przeciwdepresyjny jak mówi ulotka - ma niby zacząć działać po tygodniu (wielkie CHYBA należy tu dodać).
a może macie jakiś namiar na kogoś kto może pomóc?
pozdrawiam i moc zdrowia życzę..