Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Odebranie dzieci - zbyt łatwe?

Od wczoraj media bębnią o historii rodziny Bajkowskich, którym sąd odebrał dzieci.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-krakow,50/sad-dzieci-ba...

Mam mieszane odczucia wobec tej sytuacji. Z jednej strony odebranie dzieci ze szkoły (jak dla mnie zbyt drastyczne przeżycie dla dzieciaków). Z drugiej brak współpracy ze strony rodziców (powrót na terapię).

Czy Waszym zdaniem w Polsce sąd zbyt łatwo może odebrać dzieci? Jakie macie zdanie nt. powyższej sytuacji?
Iwona K.

Iwona K. Asystentka
Wiceprezesów/ St.
Inspektor, Sąd
Okręgowy w Ki...

Temat: Odebranie dzieci - zbyt łatwe?

Kasiu nie jest to łatwe, ale tym razem uważam , że słuszne. Kasia przemoc psychiczna stosowana wobec kogokolwiek jest jeszcze gorsza niż fizyczna ( doprowadzić może do strasznego nieszczęścia). Uważam , że sąd postąpił prawidłowo w tej sytuacji, również co do zabrania dzieci , na neutralnym gruncie, bez obecności rodzicow - dzieci przecież były badane i są świadome problemu domowego, nie znaczy to , że nie kochają rodziców , czy nie mają z nimi więzi... tylko jakie są to więzi ??? Być może to nie miłość do rodziców, a tylko uzaleznienie od roli jaką pełnią w domu. Jest "kat" kiedy jest "ofiara" . Nie ma "ofiary" - nie ma "kata" . Trzymajmy kciuki za te dzieciaczki , żeby wyszły z "roli" , którą otrzymali od rodzicow. Dobrzy rodzice to nie Ci , którzy zapewniają dziecku materialne warunki egzystencjalne, tylko Ci, którzy bez względu na warunki materialne potrafią zapewnić dziecku POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA.
Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Odebranie dzieci - zbyt łatwe?

Też osobiście wydaje mi się, że w tym przypadku interwencja była słuszna. Nie rozumiem więc tych wszystkich protestów. Tym bardziej, że jasno widać, że w tym przypadku rodzice nie wykazują żadnej chęci naprawy sytuacji, która jest (poza upartym twierdzeniem, że bezprawnie odebrano im dzieci).

Z drugiej strony w niektórych przypadkach odbiór dzieci rodzicom jest zbyt łatwy. Kilka dni temu oglądałam materiał o rodzinie bardzo biednej, ale kochającej. Dzieciakom nie działa się żadna krzywda. Jednak argumentem był fakt, że jest "za biednie"... To jest powód?
Iwona K.

Iwona K. Asystentka
Wiceprezesów/ St.
Inspektor, Sąd
Okręgowy w Ki...

Temat: Odebranie dzieci - zbyt łatwe?

Po kilku obejrzanych reportażach , w których wypowiadali sie rodzice i pracując tyle lat z mediatorami w sprawach rodzinnych, sprawcami przemocy w rodzinie i pokrzywdzonymi w tych sprawach śmiem twierdzić, że posiadają oni osobowości psychopatyczne. Dużo krzywdy robią media nagłaśniając sprawę, zresztą za przyzwoleniem rodziców, którzy myślą , że w ten sposób ugrają coś dla siebie. Nesze społeczeństwo bardzo chłonne jest na takie historie stąd takie komentarze.

Jeśli chodzi o drugą stronę to ta jest zdecydowanie trudniejsza i faktycznie z bólem serca odbiera się biednym , nieporadnym życiowo rodzicom dzieci. To jest prawdziwe nieszczęście, ale Kasia decyzja często nie może być inna, skoro dzieci są niezadbane, nie mają warunków mieszkaniowych, ani też do nauki, są często głodne,niedożywione. To bardzo trudne decyzje. Tu zawodzi pomoc socjalna naszego państwa takim rodzinom, ale to już zupełnie inny wątek.

Następna dyskusja:

Kampania Gazety Wyborczej: ...




Wyślij zaproszenie do