konto usunięte

Temat: Polacy wracają z emigracji, bo standard życia w Polsce...

Polacy wracają z emigracji, bo standard życia w Polsce się poprawił? "Nic bardziej mylnego".

Z badań wynika, że powracający z Anglii, Irlandii czy Niemiec z aprobatą przyjmują zmiany społeczne w naszym kraju, w tym program 500 plus czy unowocześnienie transportu publicznego (wymiana taboru w miastach, lepsze drogi). Jednocześnie bardzo różnie podchodzą do zmian o charakterze kulturowym.


- Mogłoby się wydawać, że Polacy wracają dlatego, że standard życia w Polsce się zdecydowanie poprawił. Okazuje się, że nic bardziej mylnego. Powody powrotów bardziej dotyczą życia rodzinnego – mówił w TOK FM dr Mariusz Dzięglewski z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

Dr Dzięglewski jest kierownikiem Pracowni Badań Społecznych. Od dawna zajmuje się tematyką migracji, w tym przemianami tożsamości migrantów czy skutkami migracji. Sam też był emigrantem – przez dłuższy czas mieszkał w Irlandii.

Po powrocie zdecydował, że chce zbadać, jakie są powody powrotów Polaków do kraju i jak się w Polsce - po powrocie - odnajdują. "Mimo, iż Polska nie doświadczyła masowych powrotów, z emigracji poakcesyjnej co roku wraca od kilku do kilkudziesięciu tysięcy Polaków" - pisze socjolog w wydanej właśnie książce "Powroty do (nie)znanego kraju. Strategie migrantów powrotnych".

Do powrotu do kraju skłaniają dwa etapy w życiu

Są dwa etapy w cyklu życia, które skłaniają do powrotu albo przynajmniej – jak tłumaczył dr Dzięglewski – do refleksji o tym.

Pierwszy to narodziny dzieci i ich dorastanie. - Dzieci rosną i idą do brytyjskich, irlandzkich czy hiszpańskich przedszkoli i szkół, a rodzice zaczynają dostrzegać, że ich dzieci nawiązują coraz silniejsze relacje i więzi ze swoimi, miejscowymi rówieśnikami. I pojawia się pytanie: co będzie za 5-10 lat? Czy te dzieci w ogóle będą chciały wrócić do Polski? Czy coś będzie je z Polską łączyć? Część rodziców mówiła mi wprost, że pozostanie na dłużej oznaczałoby prawdopodobnie pozostanie na zawsze – opisywał socjolog.

Z badań naukowca wynika, że powracający z Anglii, Irlandii czy Niemiec z aprobatą przyjmują zmiany społeczne w naszym kraju, w tym program 500 plus czy unowocześnienie transportu publicznego (wymiana taboru w miastach, lepsze drogi). Jednocześnie bardzo różnie podchodzą do zmian o charakterze kulturowym.

"Z jednej strony zwracają uwagę na zmianę stylu życia Polaków, którą wiążą z większą zasobnością, a która przejawia się w częstych podróżach czy wyjściach do restauracji/ kawiarni. Z drugiej strony zwracają uwagę na zapracowanie rodaków, popadanie w konsumpcjonizm i tendencję do życia na pokaz. Jako niekorzystną zmianę respondenci wskazują też brak czasu dla rodziny i dzieci" - czytamy w książce "Powroty do (nie)znanego kraju".

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/polacy-wrac...