konto usunięte

Temat: Apel do osób, które NIE uzyskały desygnację CFE przez...

Apel do osób, które NIE uzyskały desygnację CFE przez proces „Grandfathering”.

Post z dnia: 20.10.2013

Pomówienia mojej osoby przez Piotra Krajewskiego, Adwokat Partner Zarządzający, firmy: „Krajewski i Partnerzy Adwokaci, Radcowie Prawni Spółka Cywilna" w Krakowie.

Piotr Krajewski w piśmie wysłanych do wielu osób twierdzi: „Że nie mam CFE to Pana zasługa, ponieważ wtedy, gdy Centrala ACFE w USA przyznawała CFE na podstawie zgłoszenia z odpowiednim poświadczeniem doświadczenia, którym się wykazałem(*) to Pan tych dokumentów nie wysłał do Stanów, a jedynie pozostawił je w swojej szafie - ta sytuacja także dotyczyła Pawła Bandurskiego oraz wielu innych członków”.

(*) To jest tylko jego osobista opinia. O tym, czy ktoś spełniał wszystkie wymogi ACFE w tym zakresie decydowało wyłącznie ACFE w Stanach.
(* ciąg dalszy) UWAGA: Jednym z warunków rozpatrzenia wniosku o CFE przez ACFE, było i jest, że kandydat pierw zostaje członkiem (Associate Member) ACFE w Stanach i że zapłacił składkę członkowską w USD do ACFE. Z dokumentacji od ACFE wiemy, że Piotr Krajewski nawet w 2010 (!) roku nie był członkiem ACFE i nie płacił składek członkowskich – a wtedy sam był prezesem ACFE Polska. To świadczy o tym, że Piotr Krajewski kłamie i powyższy zarzut jest całkowicie fałszywy. Sprawa jest prosta: niech udowodni, że zapłacił składkę członkowską w ACFE, kiedy i jak.

Jest to poważny ale bezczelnie kłamliwy zarzut, po prostu pomówienie. Piotr Krajewski, adwokat z własną firmą prawniczą, będzie musiał udowodnić w Sądzie, że jego wniosek (dokumenty) w ogóle został złożony w ACFE Polska (kiedy, jak?) i że dokonał wymagane opłaty do ACFE, oraz kto się zajmował tym procesem w ACFE Polska, itp. A przecież ja osobiście w ogóle nie widziałem jego wniosku gdyż tylko Urszula Gąsior zajmowała się tym procesem, nie wiedziałem nawet kim on jest (wpływało wtedy przeszło 100 takich wniosków w krótkim czasie), i nie miałem wówczas najmniejszego powodu nie wysyłać kogokolwiek wniosku do ACFE – przecież zależało mi na tym, aby było jak najwięcej CFE w Polsce.

A o działaniach Urszuli Gąsior nie było wówczas powodu, aby mieć jakieś zastrzeżenia – ale później się okazało, że Piotr Krajewski potajemnie (tzn. bez mojej czy PIKW wiedzy oraz ogólnie wiedzy Członków ACFE Polska) płacił jej podwójne wynagrodzenia (z kasy ACFE Polska) za tą samą pracę, którą ona wykonywała dla ACFE Polska z ramienia PIKW i za którą PIKW już jej płacił jako pełnoetatową pracownicę PIKW. Sprawa jest dobrze udokumentowana i była przedstawiona do rozpatrzenia do władz ACFE Polska, gdzie została zablokowane przez wiemy kogo.


Natomiast dalszy ciąg tego zarzutu, dotyczy Pawła Bandurskiego (na którego potwierdzenie lub zaprzeczenie teraz czekam) oraz „wielu innych członków”.

Tak on napisał. Nie kilku, ale „wielu” innych członków. To mnie bardzo dziwi, gdyż ja osobiście nie znam podobnego przypadku i nie wpłynęły takie pretensje (o wstrzymaniu wniosków) ani do mnie ani do ACFE Polska ani do ACFE. Były wyłącznie przypadki osób, którym odmówiono przyznanie CFE przez ACFE i które prosili mnie o interwencję w ich sprawach.

Przecież, jeśli adwokat Piotr Krajewski pisze coś takiego, to znaczy, że powinno być „wielu innych członków ACFE Polska”, których ja mniemanie, w sposób przez niego opisany, skrzywdziłem. Jeśli natomiast ich się nie znajdzie, to znaczy, że on bezczelnie kłamał i bez podstawowo mnie przedstawia w negatywnym, szkodliwym dla mnie świetle.

Mam prośbę: czy jest którykolwiek obecny lub były Członek, który mógłby potwierdzić taki zarzut Piotra Krajewskiego?

Taka informacja jest potrzebna do dołączenia do dokumentów, które przygotowuję do Sądu i które Sąd będzie badał, podczas przesłuchiwana zeznań świadków – o ile będzie choć jeden taki przypadek.

Dziękuję za współpracę

Edmund J. Saunders, CFE
Założyciel i pierwszy Prezes ACFE Polska.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.02.14 o godzinie 21:20