Temat: Amerykańska służba zdrowia – czyli ile kosztuje nieudolna...

a w europie sie da:

Amerykanie wydają rocznie 2,1 tryliona dolarów na system opieki zdrowotnej. Z danych OECD wynika, że jest to najdroższy system na świecie – 15,3 % PKB (w tym 7 % z pieniędzy publicznych, co stanowi 44,8 wszystkich wydatków na ten cel). Dla porównania najniższe wydatki na opiekę zdrowotną (wśród krajów OECD) są w Turcji i w Polsce (około 6% PKB). Tak więc pieniędzy w amerykańskim systemie nie brakuje. Widać to jeszcze wyraźniej analizując ilość środków przeznaczanych w przeliczeniu na każdego mieszkańca (per capita). W USA jest to 6014 dolarów a w Polsce zaledwie 808 dolarów.

SKUTECZNOŚĆ

Jakie są w takim razie rezultaty? Średnia długość życia w Stanach Zjednoczonych wynosi dla mężczyzn 75,2 lata a dla kobiet 80,4 lata (dane z 2005 roku). Śmiertelność noworodków (infant) wynosi 6,9 na 1000 urodzeń. Spróbujmy w takim razie porównać te wyniki z rezultatami Francji, która wydaje na opiekę zdrowotną 11% PKB, czyli 3117 dolarów na mieszkańca (80 % to pieniądze pochodzenia publicznego) i przez wielu uważana jest za kraj będący pod wieloma względami przeciwieństwem USA.

Otóż Francuscy mężczyźni żyją odpowiednio 76,7 lat a kobiety 83,7 lata a śmiertelność noworodków wynosi u nich zaledwie 3,8 na 1000 urodzeń. Amerykanie wypadają również bardzo słabo w statystykach dotyczących umieralności na cukrzycę (20,6 na 1000 mieszkańców - we Francji tylko 11,5), choroby układu oddechowego (63,4 – we Francji 33,7) i udary mózgu ( 43,2 - we Francji 37).


Powyższe statystki pokazują, że w przypadku Stanów Zjednoczonych ogromne środki (dwukrotnie większe niż we Francji) nie przekładają się w żaden sposób na jakość życia amerykańskiego społeczeństwa. Mało tego, jest ona (znacznie) gorsza, praktycznie od wszystkich krajów UE – nawet w Polska ma mniejszą umieralność noworodków (6,4 %) a wszystko pomimo ponad siedmiokrotnie mniejszych nakładów na opiekę zdrowotną.

UBEZPIECZENIE ZDROWOTNE

Powstaje więc zasadnicze pytanie – dlaczego? I tutaj Amerykanie nie potrafią udzielić jednoznacznej odpowiedzi (co postaram się przedstawić w kolejnym tekście). Faktem jest, że wielu obywateli USA nie posiada ubezpieczenia zdrowotnego wcale (co ilustruje tabela obok) – w tym jest ponad 8 mln dzieci. Najwięcej osób nie ubezpieczonych żyje w stanie Texas (24,4 %) a najmniej w stanie Massachusetts, na Hawajach (po 8,3 %), w Minnesocie (8,5 %) i w Wisconsin (8,8 %).


Obrazek


Wśród ubezpieczonych (253,4 mln) zdecydowana większość to ubezpieczeni prywatnie (202 mln) a to oznacza, że państwo odgrywa niewielką rolę w tym systemie. Ubezpieczenie państwowe (83 mln ludzi) to głównie programy rządowe, Medicaid, Medicare i ubezpieczenie wojskowe. Z kolei prywatne ubezpieczenia zapewniane są przez pracodawców, związki zawodowe lub kupowane bezpośrednio u ubezpieczyciela - źródło U.S. CENSUS BUREAU

NIEUDOLNA ADMINISTRACJA

W związku ze znacznymi różnicami jakie dzielą – także geograficznie – Amerykę od Europy, często porównuje się system opieki zdrowotnej w USA z tym, który jest w Kanadzie. Jednak i oni wydają znacznie mniej od amerykanów – roczne koszty tamtejszego systemu to 9,8 % PKB ( 3460 dolarów per capita) – źródło OECD, 2005 r. W Kanadzie około 70 % wydatków na opiekę zdrowotną pochodzi z pieniędzy publicznych, jednak w przeliczeniu na konkretne środki, rząd USA wydaje o 23 % więcej niż jego kanadyjski odpowiednik. Rezultaty jednak są podobne jak w Unii Europejskiej, gdyż również Kanadyjczycy żyją dłużej od amerykanów i notują mniejszą umieralność noworodków.

Badania pokazały, że w USA znaczna ilość środków jest marnowana na administrację. W 1999 roku koszty administracyjne pochłaniały 31 % wszystkich wydatków na opiekę zdrowotną a dla porównania w Kanadzie było to zaledwie 16,7 %. W tym czasie Amerykanie przeznaczali per capita o 752 dolary więcej niż Kanadyjczycy.

Amerykański system opieki zdrowotnej wymaga natychmiastowej reformy. USA wydają najwięcej na świecie na opiekę zdrowotną, jednak ogromna ilość tych środków jest marnotrawiona i nie przyczynia się do poprawy stanu zdrowia amerykanów. Ponadto dużym problemem są szybko rosnące koszty ubezpieczenia zdrowotnego (rosną szybciej niż inflacja). Według Światowej Organizacji Zdrowia, Stany Zjednoczone są jedynym krajem wysoko uprzemysłowionym na świecie, który nie posiada powszechnego systemu opieki zdrowotnej.

Administracja Baraka Obamy chce to wreszcie zmienić, jednak będzie to niezwykle trudne przedsięwzięcie. O czym przekonała się Hillary Clinton, która była odpowiedzialna za tą reformę podczas prezydentury swojego męża Billa Clintona. Obecna Sekretarz Stanu poniosła wtedy dotkliwą porażkę. Wielu amerykańskich ekspertów i publicystów przewiduje, że podobny los spotka czarnoskórego prezydenta, gdyż pomimo wielu wad obecnego systemu, amerykanie nie chcą „socjalistycznej” opieki zdrowotnej, która występuje na Starym Kontynencie. Szczególnie głośno akcentują to Republikanie, dla których opieka zdrowotna nie jest prawem obywatela, a jej zapewnienie nie jest tym bardziej obowiązkiem rządu.Jarek K. edytował(a) ten post dnia 01.04.12 o godzinie 20:59

konto usunięte

Temat: Amerykańska służba zdrowia – czyli ile kosztuje nieudolna...

To ostatnie zdanie pokazuje jacy konserwatyści (co potwierdza sie wszędzie na świecie) to twardogłowe oszołomy.

"Szczególnie głośno akcentują to Republikanie, dla których opieka zdrowotna nie jest prawem obywatela, a jej zapewnienie nie jest tym bardziej obowiązkiem rządu."
WTF??!!
Ludzie płacą podatki a rzad wydaje na zbrojenie - wojny - banki Zamiast właśnie na PUBLICZNA służbę zdrowia.
Taka smutna prawda o Amerykańskim śnie.

USA woli utrzymywać wszystkich w przekonaniu że są najmocniejszym mocarstwem wydając MILIARDY na broń i podbijanie kosmosu a służba zdrowia i edukacja jest tam, tylko dla wybranych.

ŻENADA NA MAXA I TYLE.

Temat: Amerykańska służba zdrowia – czyli ile kosztuje nieudolna...

Joanna C.:
To ostatnie zdanie pokazuje jacy konserwatyści (co potwierdza sie wszędzie na świecie) to twardogłowe oszołomy.

"Szczególnie głośno akcentują to Republikanie, dla których opieka zdrowotna nie jest prawem obywatela, a jej zapewnienie nie jest tym bardziej obowiązkiem rządu."
WTF??!!
Ludzie płacą podatki a rzad wydaje na zbrojenie - wojny - banki Zamiast właśnie na PUBLICZNA służbę zdrowia.
Taka smutna prawda o Amerykańskim śnie.

USA woli utrzymywać wszystkich w przekonaniu że są najmocniejszym mocarstwem wydając MILIARDY na broń i podbijanie kosmosu a służba zdrowia i edukacja jest tam, tylko dla wybranych.

ŻENADA NA MAXA I TYLE.

a ja sie dziwi oszołomom spod znaku janusza Korpin Mikki, czy jak mu tam,
dążą do tego, żeby cofnąć zdobycze cywilizacji

zamiast walczyć o to aby w końcu politycy przestali traktować administracje jako zaplecze stołkowe dla kolegów partyjnych, aby doprowadzić do wydajności jak w krajach skandynawskich, koncentrują się na tym, jak sobie zabrać to co jest niezbędne do życia.
Szok,
przecież nie każdy osiągnie sukces w biznesie i będzie go stac na leczenie
czasem to sa wydatki kilkusettysięczne.

Bez sensu.

Ale to typowo polskie myślenie (choc pewnie nie tylko) - mądry polak po szkodzie.

konto usunięte

Temat: Amerykańska służba zdrowia – czyli ile kosztuje nieudolna...

Jarek K.:
a ja sie dziwi oszołomom spod znaku janusza Korpin Mikki, czy jak mu tam,
dążą do tego, żeby cofnąć zdobycze cywilizacji

zamiast walczyć o to aby w końcu politycy przestali traktować administracje jako zaplecze stołkowe dla kolegów partyjnych, aby doprowadzić do wydajności jak w krajach skandynawskich, koncentrują się na tym, jak sobie zabrać to co jest niezbędne do życia.
Szok,
przecież nie każdy osiągnie sukces w biznesie i będzie go stac na leczenie
czasem to sa wydatki kilkusettysięczne.

Bez sensu.

Ale to typowo polskie myślenie (choc pewnie nie tylko) - mądry polak po szkodzie.


Typowo polskie?

I don't think so

ale dla mnie państwo skoro zabiera tak dużo pieniędzy obywatelom MA PSI OBOWIĄZEK ZAPEWNIĆ MI ZAJEBIŚCIE DOBRĄ OPIEKĘ ZDROWOTNĄ - i tyle.

Nie place podatków na pensie dla córki Rostowskiego
TYLKO by był nowy sprzęt w szpitalu jak do niego trafie i pielęgniarka z lekarzem którzy mi pomogą.

CIEKAWE CO BY SIĘ STAŁO JAKBY LUDZIE NIE PŁACILI PODATKÓW TYLKO BYŁOBY JAK W ŚREDNIOWIECZU = TYLKO HANDEL WYMIENNY oczywiście wiem ze wtedy tez były daniny no ale można przyjąć wersje bez tego.
WTEDY BY WYSZŁO szydło z worka - nikt by nie chciał robić w polityce bo nie byłoby przymusowego hajsy na limuzyny i darmowe życie, TYLKO CZYSTA PRACA DLA INNYCH - Z POWOŁANIA..Z MISJA



Wyślij zaproszenie do