Temat: od klezmerów do kameralistyki, awangardy i jazzu

Zapewne wielu grupowiczów wspomina 10 lat istnienia bodaj najbardziej znanego (na świecie) polskiego zespołu klezmerskiego: The Cracow Klezmer Band. Ta niezwykła formacja muzyczna, eksplorująca pogranicza muzyki klezmerskiej i improwizowanej, najbardziej doceniana była chyba za granicą. Świadczy o tym uznanie Johna Zorna i kontrakty płytowe CKB z wytwórnią Tzadik:
1.De Profundis (TZ 7143)
2.The Warriors (TZ 7157)
3.Bereshit (TZ 7183)
4.Sanatorium under the Sign of the Hourglass (TZ 7349)
5.Balan (TZ 7358)
6.Remembrance (TZ 8116)

O słabym zrozumieniu polskiego rynku, świata producentów i wydawców, mógł świadczyć zgorzkniały i nie pozbawiony smutku wydźwięk wypowiedzi p. Jarka Bestera, inicjatora CKB, którymi podzielił się z audytorium podczas koncertu Bester Quartet 16 czerwca w Teatrze Małym. Jednak to nie problemy z branżą muzyczną spowodowały metamorfozę CKB w Bester Quartet. To raczej zmiana stylistyczna, odejście od etykiety "zespołu klezmerskiego".

Wspomniany koncert był ciekawą pointą istnienia CKB i zarazem preludium przyszłego rozwoju BQ, czego członkom i słuchaczom gorąco życzę.

więcej o Bester Quartet:
BESTER QUARTET