konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Proponuję założenie wątku poświęconego instrumentom z tej niższej półki cenowej. Przykra prawda jest niestety taka, że normalnych ludzi nie zwyczajnie nie stać na wymarzone instrumenty i trzeba zadowolić się czymś tańszym.

Stąd też i pomysł na tenże wątek. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będziem się tu dzielić informacjami i opiniami na temat rzeczonych tańszych wioseł.

Pozwólcież Czcigodni, że zacznę pytaniem od siebie.
Czy miał ktoś do czynienia z gitarami EMP/ MEG/ Mensfeld oraz "Lang" Zdzisława Langowskiego? Pojawiło się tego kilka sztuk na Allegro i mnie zastanawia, jakiej jakości są to instrumenty... I jak to w ogóle gra?
Marcin Hermanowicz

Marcin Hermanowicz Starszy Specjalista
ds. Planowania
Produkcji, PZ
Cussons ...

Temat: Tanie instrumenty

Mensfeld to była kiedyś niezła firma. Ostatnio miałem styczność z tym instrumentem jakieś 10 lat temu. Przyzwoicie wykonany z dobrych materiałów. Przyzwoita akcja strun, stroił i grał przyzwoicie. Ile coś takiego dziś kosztuje?

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Widziałem za 300- 400 zł najtańsze. Ale były i za 1600 zł.
Paweł Sikora

Paweł Sikora senior associate,
Kubas, Kos,
Gałkowski - Adwokaci
sp. p....

Temat: Tanie instrumenty

W latach 90, wśród licealistów Mansfeld to była baaardzo popularna marka. Sam nawet przymierzałem się do kupienia modelu Flying-V (o ile pamiętam wzorowanego na modelu Jacksona). Pamiętam też, że minusem był lakierowana podstrunnica, z której lakier odłaził czasami....A teraz to relatywnie tanie jest LTD, można kupić już coś za niewiele ponad 1k. A jeszcze taniej to można na Allegro zobaczyć :)

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Tomasz Jakubowski:
Proponuję założenie wątku poświęconego instrumentom z tej niższej półki cenowej.
I chwała Ci za to, bo takiego czegoś brakowało. Nie każdego stac na ordynarne "pałowanie" się pod swój sprzęt "haj-fy" w równowartości "apartamętu na Saskiej Kempie", right?
oraz "Lang" Zdzisława Langowskiego? Pojawiło się tego kilka sztuk na Allegro i mnie zastanawia, jakiej jakości są to instrumenty... I jak to w ogóle gra?
Tu trzeba rozróżnić dwa tematy:
a) kwitnacą w latach 90-tych produkcyjnę seryjną sygnowaną marką Presto-Lang,
b) aktualnie oferowane "custom-shopy" Langowskiego czyli indywidualne egzemplarze basów i gitar, montowane bardziej lutniczo, niz masowo

Ad. a) Miałem kiedyś przez wieeele lat bas Presto-Lang, ale i wiele grałem na gitarze elektrycznej Presto-Lang. I podobnie jak koledzy o Mensfeldach - były to całkiem gitowe jak na tamte czasy i najtanszą cenę na rynku instrumenty. Of course elektryka taka sobie (przetworniki), ale drewno i montaż dośc git, wstydu nie było. Identycznie jak w przypadku ówczesnych, konkurencyjnych Mayonesów i ZAK-ów.

Ad. b) Nic nie powiem bo nie testowałem. Jednakowoz cena wioseł tej manufaktury konkurencyjna nie jest IMHO.

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Kontynuując ten interesujący wątek rzeczy tanich, ale nie ch..wych, polecam cos co sam zakupiłem i zdziwiłem się świetna jakością w relacji do ceny - otóż na Allegrze trafił mi się nowy choć z wyprzedazy sklepowej pedał wah-wah marki ASHTON (made in China).

Dziw że za 129 zeta mozna dostac bardzo dobrze zrobioną, zaskakująco solidną, nietrzeszczącą i świetnie brzmiącą kaczkę. Normalnie pieknie kwacze, gęga, skowycze, kwiczy, miauczy. Nie ma luzów w pedale, nic nie trzeszczy, nie ścisza, ultra mocarna obudowa, sound wysoce satysfakcjonujący, respekt.

Acha - wiem o czym piszę, bo wcześniej zakupiłem trzy inne kaczki z gatunku śmieciowo tanich i były totalnie beznadziejne.

Jak nie chcesz wydawać 300 zeta na najtansze VOX-y czy Morleye, to warto poszukać tego stuffu.

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Miałem do czynienia z Mensfeldem - dosyć solidnie wykonane wiosło, ale z tego co pamiętam gryf był "oblany" jakimś czarnym tworzywem sztucznym i w porównaniu z tradycyjnym lakierem robił nienajlepsze wrażenie...

Stratocastera firmy MEG mam do dziś. Poza drewnem wymieniłem prawie wszystko, bo ostrzęt był naprawdę słaby - np. klucz nie wytrzymał siły naciągu struny o rozmiarze 52:). Pod względem lutniczym gitara wykonana jest dobrze, bardzo niska akcja strun itd.
Co ciekawe w Mensfeldach/MEGach występuje próg zerowy obok tradycyjnego siodełka, przez co puste struny troche inaczej wybrzmiewają...
No i struny przewlekane przez korpus, jak w telecasterach:)
Trzymam tę gitarę głównie z sentymentu, ale spokojnie da się na niej grać.

Z niższej półki polecam gitary firmy Vintage - po przebraniu kilku egzemplarzy można trafić na naprawdę fajne wiosło za śmieszną kasę. (miałem przez jakiś czas V100gt).

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Andrzej Skowroński:
>
Co ciekawe w Mensfeldach/MEGach występuje próg zerowy obok tradycyjnego siodełka, przez co puste struny troche inaczej wybrzmiewają...

Ooo, to faktycznie ciekawe, chyba coś takiego kojarzę. Jaki był sens tego progu zerowego? :)


Z niższej półki polecam gitary firmy Vintage - po przebraniu kilku egzemplarzy można trafić na naprawdę fajne wiosło za śmieszną kasę. (miałem przez jakiś czas V100gt).
Też na takowe mam stale oko.
Jednakowoż czy jakość drewna vs. wytrzymałość w czasie wioseł tejże marki rokuje pozytywnie?
Na Allegrze jest sporo ogłoszęń sprzedazy używanych azjatyckich brzękadełek, które, owszem, wygladają gitowo, ale po pół roku od zakupu pękają tu i ówdzie.

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Jeśli chodzi o nowe gitary to IMO zupełnie nie ma to sensu... jeśli kogoś nie stać na wymarzonego Ibaneza sygnowanego przez Satrianiego:) czy jakiegoś rasowego Fendera to lepiej kupić na allegro gitarę nawet z lat 80, oddać do lutnika na kilka drobnych zabiegów (jeśli to konieczne) i cieszyć się dźwiękiem prawdziwej gitary a nie chińskiej zabawki.

Mi się udało tak nabyć moją 2 gitarę (po tym jak chiński "fender" się rozleciał na 2 kawałki)... był to Epiphone Les Paul Custom z lat 80 w stanie tak dobrym, że nie musiałem nawet nic robić z progami - tylko wymiana strun i ogień. Nie pamiętam ile dokładnie dałem ale wyszło nie więcej niż 500-600pln.

Ponieważ nie jestem fanem Les Paula, a do tego gitara była cholernie ciężka, sprzedałem ją i kupiłem używanego jakieś 5 lat japońskiego Ibaneza z serii RG570 a w USA udało mi się kupić w dobrej cenie przystawki Dimarzio Revolution i za niewielką kasę >2k mam gitarę, która służy mi już ponad 5lat i nie brzmi gorzej niż wcześniej wspomniany Ibanez Satrianiego za 10k:)

Jeśli chodzi o tanie efekty to próbowałem kilkunastu, łącznie z "home made-ami" i niestety 100% nadawało się do kosza:/ z tańszych mam tylko 1 rodzynka - Marshall Shread Master (dopałka do lampy).
Co do kaczki to też najlepiej ściągnąć klasycznego Dunlopa GCB-95 z USA:) za 20$ można nawet dorwać w idealnym stanie.

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Jarek G.:
Ooo, to faktycznie ciekawe, chyba coś takiego kojarzę. Jaki był sens tego progu zerowego? :)

Teoretycznie wyrównuje brzmienie, tzn struny puste brzmią tak samo jak na progach, ale wydaje mi się, że to po prostu miało uprościć produkcję, tzn ustawienie siodełka...

Też na takowe mam stale oko.
Jednakowoż czy jakość drewna vs. wytrzymałość w czasie wioseł tejże marki rokuje pozytywnie?

Akurat z moim egz. przez rok nic sie złego nie działo i wiem, że nic się nadal nie dzieje...To nie są gitary ze sklejki i jakieś minimalne standardy dot. jakości drewna są zachowane... Wiadomo, że to nie jest ten sam mahoń, co w Gibsonie, bo w bezpośrednim starciu na sucho sporo V100 brakowało do oryginału, ale gdyby niewiele brakowało to, czy wywaliłbym kilka raz więcej na Gibola?:).
Krzychu W.

Krzychu W. Niereformowalny
oszołom !!!!

Temat: Tanie instrumenty

Słuchajcie...a robią jeszcze gitarki Mayones ?
W moich czasach szkolnych , te wiosła miały branie....

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Krzychu W.:
Słuchajcie...a robią jeszcze gitarki Mayones ?

Robią...i nawet trochę się rozwinęli przez te ostatnie kilkanaście lat:).

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Krzychu W.:
Słuchajcie...a robią jeszcze gitarki Mayones ?
W moich czasach szkolnych , te wiosła miały branie....
Robią, i to jak sam sq..syn! Generalnie Mayones wytwarza obecnie:
- gitary i basy sygnowane marką Mayones, w tym modele "autorskie" pod auspicjami m.in. Blackheima z Katatoni, Johana Edlunda z Tiamata i Grzecha Mackintosha z Paradise Lost. Ich jakość względem produkcji z l.90-tych urosła nieporównanie, ale ceny niestety porażają zwykłego smiertelnika.
- bardziej seryjne, co wcale nieznaczy że złe gity pod marką FLAME - sam od ok. 6 lat jestem dumnym posiadaczem "gipsonki" tej marki, i po wymianie pick-upów na bardziej rockowe EMG/Ibanez aż gęba się do tego wiosła sama usmiecha :) Pięknie chodzi, świetne drewno, daje radę. Poza drobnymi regulacjami u lutnika i naprawą elementów elektryki wszystko w niej cudnie śmiga. Choć Flame to produkcja seryjna, to jednak składając zamówienie można (przynajmniej w przypadku niektórych modeli) wybrac sobie opcję montowanego osprzętu, + kolor i rodzaj podstrunnicy. Ceny w miarę znośne, ale droższe niż azjatyckie.
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: Tanie instrumenty

Z tanich i solidnie wykonanych to J&D Guitars mogę polecić, ekstra drewno, fajnie leży w ręku brzmi nawet nawet, ale pick-upy można zmienić na DiMarzio, Gibson, SD czy nasz rodzimy Hellfire a wtedy to już czysty ogień. Co prawda na własnych, firmowych pick-upach to wiosełko (V 300) podłączone do Digitecha GNX 3 i tak niezły wypierd dawało. Niestety klucze, choć olejowe "Szalerki" to popuszczają mimo stałego mostka więc warto zmienić na porządnie blokowane.
Dorota Jakuszewska

Dorota Jakuszewska Pracownia
psychologiczna, Łódź

Temat: Tanie instrumenty

co to znaczy tania?Dorota Jakuszewska edytował(a) ten post dnia 04.05.10 o godzinie 21:56

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Dorota Jakuszewska:
co to znaczy tania?
JACKSON SOLOIST SL2H HOLOFLASH
http://www.klawo.com.pl/dl/JACKSON/index.html
HAMER STUDIO SUNBURST ARCHTOP
http://www.klawo.com.pl/dl/HAMER/index.html
G&L INVADER XL DELUXE
http://www.klawo.com.pl/dl/GL/index.html
ESP MIRAGE DELUXE SNAKESKIN
http://www.klawo.com.pl/dl/ESP/index.html
Precyzyjnie rzecz ujmując: tania, to taka, że będąc pracownikiem np. Pracowni Psychologicznej można se kupić takową z jednej pensji i jeszcze zostaje na skrzynkę browara oraz 2 kg podwawelskiej.

:)

PS. Fajne gity spod tych linków, ale bez podanej ceny :)

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Niestety przynajmniej 2 z powyższych wioseł wyceniane są na ok. dwukrotność średniej krajowej, więc jakoś mi nie bardzo podpadają pod "tanie instrumenty":)

konto usunięte

Temat: Tanie instrumenty

Dorota Jakuszewska:
co to znaczy tania?
JACKSON SOLOIST SL2H HOLOFLASH
http://www.klawo.com.pl/dl/JACKSON/index.html
HAMER STUDIO SUNBURST ARCHTOP
http://www.klawo.com.pl/dl/HAMER/index.html
G&L INVADER XL DELUXE
http://www.klawo.com.pl/dl/GL/index.html
ESP MIRAGE DELUXE SNAKESKIN
http://www.klawo.com.pl/dl/ESP/index.html


Pytając o tanie, chodziło mi o najniższą półkę cenową. Znaczy maksymalnie do 1000 PLN.
Karol Szonowski

Karol Szonowski doradca
zawodowy/muzyk/dzien
nikarz

Temat: Tanie instrumenty

Schecter. Posiadam egzemplarz za 1500 zł z serii Revenger. Ale są tańsze. Wajchę tylko musiałem wymienić, przesmarować sprężyny mostu wazeliną techniczną, ustawić menzurę i akcję strun. Bardzo mięsiste brzmienie, jak na tej klasy instrument. Trochę może mało wygodna deska, jakoś tak dziwnie się układa. Nawet nieałe wykończenie, inkrustacje w podstrunnicy... Przyzwoita.
Washbourn wypuścił twż serię tanich gitar. Marka niczego sobie, chociaż tych tańszych modeli nie ogrywałem.
Dorota Jakuszewska

Dorota Jakuszewska Pracownia
psychologiczna, Łódź

Temat: Tanie instrumenty

ok
Ja myślałam że tania to "relatywnie" tania. Takie są podobno owe gitary. (relatywnie) ale wycofuję zatem linki :-)

Następna dyskusja:

Potrzebne instrumenty muzyc...




Wyślij zaproszenie do