Marek F.

Marek F. Carpe diem

Temat: Angielskie słówka - Paweł Sygnowski

Kategoria: Języki obce


Obrazek


Angielskie słówka - Paweł Sygnowski

Nauką angielskiego zajmuję się w praktyce już wiele lat, począwszy od czasów szkolnych, a skończywszy na teraźniejszości. Obserwując swoje postępy, a raczej ich brak, na tle postępów osiąganych przez rówieśników, mogłem stwierdzić, że wcale nie byłem taki najgorszy. Jednakże po w sumie 7 latach nauki j. angielskiego w dalszym ciągu nie mogłem pochwalić się jego znajomością i ogromne trudności sprawiało mi prowadzenie rozmowy w tym języku.

W międzyczasie wydawało mi się, że znalazłem rozwiązanie mojego problemu. Skoro nie mogę nauczyć się języka w szkole, to zapiszę się na kurs do szkoły językowej i będzie po sprawie. Z przerażeniem stwierdziłem, że lekcje w szkole językowej nie odbiegają w jakiś zasadniczy sposób od tego, do czego zostałem przyzwyczajony w swojej szkole. Po prostu jest to inna forma tego samego, co oferują szkoły państwowe, z tą zasadnicza różnicą, że w szkole językowej zajęcia prowadzi przeważnie obcokrajowiec, dla którego nauczany język jest językiem ojczystym. Dzięki temu uczniowie uzyskują dostęp do realnej, żywej i naturalnej wymowy danego języka. To jest oczywiście wielki plus.

Czy wiesz, że np. język angielski (a więc najpopularniejszy język świata) zawiera kilkaset tysięcy słów? Jak myślisz, ile słów używa przeciętny Anglik? 100 tysięcy? 10 tysięcy? Tysiąc? Wcale nie. Przeciętny Anglik używa stale około 600 słów. To wszystko. Taka liczba jest w 100% wystarczająca do prowadzenia swobodnych rozmów. Co byś w takim razie powiedział, gdybym Cię nauczył, jak w najkrótszym czasie nauczyć się maksymalnej liczby słówek języka angielskiego?


Obrazek