Temat: Niewiedza przeraża - wywiad Fleet z majorem Arkadiuszem...

O bezpieczeństwie w pojeździe, zagrożeniach współczesnego świata i o tym jak nie prowokować zagrożeń, rozmawiamy z majorem Arkadiuszem Kupsem.

Zapraszam do lektury wywiadu:

http://fleet.com.pl/bezpieczenstwo/7177-niewiedza-prze...

Krzysztof Turczak

Magazyn Fleet

Temat: Niewiedza przeraża - wywiad Fleet z majorem Arkadiuszem...

Szkoda, że major nie dodał, że przestępców chronią politycy, ale to taki mały szczegół - artykuł jest wysoce profesjonalny i rzeczowy.

Temat: Niewiedza przeraża - wywiad Fleet z majorem Arkadiuszem...

W moim przekonaniu artykuł jednak niczego nowego i nieznanego nie odkrywa.
Nie trzeba stopnia oficerskiego, aby wiedzieć, że obnoszenie się z bogactwem (tu wartościowy samochód) zwraca uwagę wszelkiej maści ciekawskich i osób zainteresowanych łatwym zarobkiem.
Artykuł stanowi raczej element autopromocji. Trudno poczytywać jego treść jako cokolwiek innego.

Temat: Niewiedza przeraża - wywiad Fleet z majorem Arkadiuszem...

Rzecz w tym, że często uważamy, iż coś jest oczywiste do tego stopnia, że o tym się po prostu nie pamięta. Ja na przykład kompletnie nie pamiętam o tym, żeby otwierać pilotem samochód jak jestem tuż przy drzwiach auta. Tylko najczęściej robię to w odległości kilku, kilkunastu metrów. A w zamkniętych parkingach często tak szukam auta. Co w praktyce wystawia i mnie i samochód na pewne ryzyko… I pewnie jest bardzo dużo takich czynności, na które się w życiowym pędzie nie zwraca uwagi, bo wydają się prozaiczne i oczywiste, a które są nagminnie wykorzystywane przez osoby o złych intencjach.
Pozdrawiam serdecznie

Temat: Niewiedza przeraża - wywiad Fleet z majorem Arkadiuszem...

Krzysztof Turczak:
Rzecz w tym, że często uważamy, iż coś jest oczywiste do tego stopnia, że o tym się po prostu nie pamięta. Ja na przykład kompletnie nie pamiętam o tym, żeby otwierać pilotem samochód jak jestem tuż przy drzwiach auta. Tylko najczęściej robię to w odległości kilku, kilkunastu metrów.

Jednak przy niektórych samochodach nie ma to znaczenia, ponieważ sygnał z pilota i tak rozchodzi się na większy obszar (szczególnie przy samochodach starszcyh). Ale fakt, że o ograniczone nadawania sygnału z pilota (naciskanie go możliwie blisko auta) jest jakąś myślą, którą warto przekazywać użytkownikom floty.

Jako pracownikowi firmy CFM, wynajmującej [cenzura] pewną ilość samochodów nigdy nie mogłem się nadziwić przypadkom, gdy użytkownicy beztrosko zostawiali cenne przedmioty (głównie laptopy) w widocznych miejscach i/lub dowiadywałem się, że "chowali" je na widoku publicznym do bagażniku (wobec podejmowania takiej czynności w miejscu powszechnie widocznym to już niemal całkowicie zbyteczny trud).

Będzie pewnym masłem maślanym jeśli powiem, że dziwię się, iż uczulanie na takie rzeczy musi być AŻ przedmiotem płatnych szkoleń i nie wynika ze zwyczajnej ostrożności podopiecznych flotowców, korzystających z wynajmowanych aut (lub posiadanych przez firmę).

Z drugiej jednak strony ilość tego rodzaju przypadków wskazuje, że wiedza o konieczności odpowiednio wczesnego zabezpieczenia cennych przedmiotów w samochodzie nie jest aż tak powszechn (choć trudno mi to sobie wyobrazić) i bywa skaraniem flotowców i firm CFM.

Najzabawniejsze przy takich przypadkach jest to, że wielu poszkodowanych kradzieżą cennych przedmiotów z samochodu próbuje dochodzić odszkodowania z tytułu polisy AC, na zasadzie "a może być dopisali, że laptop był na wyposażeniu samochodu...?".

Temat: Niewiedza przeraża - wywiad Fleet z majorem Arkadiuszem...

Prewencja, a jak sądzę taka była intencja autorów publikacji zawsze jest pozytywem. Czasami należy co jakiś czas "wałkować problem" aby dotarł choć do części odbiorców:)
Chciałem jednak wspomnieć, że stosowanie pewnych uproszczeń przez niektórych producentów, doprowadziło do tego, że wyłamanie (mechaniczne) zamka w drzwiach kierowcy wyłącza alarm... A to już niemal jak zaproszenie do "zaprzyjaźnienia się" z pojazdem:)