konto usunięte

Temat: Enduro to nie tylko jazda!

Często młodzi adepci tej dyscypliny nie przywiązują dużej uwagi to “tematów warsztatowo-serwisowych” i skupiają się tylko na samej technice jazdy i przygotowaniu kondycyjnym. Myślę, że najlepszym przykładem jak prawdziwy szofer enduro powinien znać się na serwisie motocykla jest Jacek Czachor, któremu te umiejętności pozwoliły ukończyć nie jeden Dakar!
A co Wy sądzicie?

http://enduroblog.pl/2010/04/14/enduro-to-nie-tylko-ja...
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Enduro to nie tylko jazda!

No cóż... ja się biorę tylko za rzeczy na których się znam. Naciągnę łańcuch, zmienię oponę, zembatkę. Ale silnika i napędu/sprzęgła i innych bardziej skomplikowanych rzeczy się nie dotykam - z dwóch powodów:
- szkoda mi czasu, mam go mało i muszę go dzielić między bliskich i kilka innych pasji;
- z powodu pierwszego kupiłem sobie nowe moto 4T, na wtrysku, by nie martwić się o wymiany tłoków co X motogodzin, ustawienia gaźnika, etc. i serwisuje je w ASO.
A czy 200 - 300 zł za ASO Yamahy to dużo? Jeśli ten czas miałbym zabrać bliskim to absolutnie mało.

Inna sprawa to rajdy i wyprawy... choć byłem w Maroku i śmigałem sprzętem przez kilka dni po skałach i piaskach to serwis ograniczał się do czyszczenia, smarowania, naciągu i wymiany gumy.
Reasumując dla każdego kto co lubi - ja amator wybieram śmiganie.

konto usunięte

Temat: Enduro to nie tylko jazda!

Masz rację, chodziło mi bardziej o młodych zawodników, lub kandydatów na zawodników.Przy obecnej technice w enduro rzadko zdarza się jakaś bardziej spokmplikowana naprawa w trakcie zawodów, jak już coś pada poważnego to koniec jazdy:)
Głównie jednak chodzi właśnie o szybki serwis, wymiene gum i sprawdzenie czy cos nie dolega motocyklowi.

Następna dyskusja:

Jakie opony do enduro na sz...




Wyślij zaproszenie do