Temat: Koszalin - praca
Po kilku miesiącach odświeżam temat, ponieważ aktualnie sam poszukuję pracy w regionie i mam kilka spostrzeżeń.
Zauważyłem, że koszaliński rynek pracy jest bardzo specyficzny. Z tego co się dowiedziałem jest sporo firm (głównie sklepów), które oferują pracownikom wyłącznie płacę minimalną (984,15 netto) i ewentualnie resztę "pod stołem".
Po rozmowach z kilkoma pracodawcami stwierdzam, że w większości przypadków płaca jest niższa niż 2000 zł brutto. W Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń za rok 2009 przeczytać można m.in., że 75% respondentów w regionie zarabia więcej niż 2100 zł brutto czyli 1530 zł netto. Oznacza to, że proponowane zarobki są bardzo niskie w stosunku do tych, których można by oczekiwać wg autorów wspomnianego opracowania. Raport można przeczytać np.
tutaj.
W Koszalinie jest kilka większych firm produkcyjno-handlowych, z którymi się kontaktowałem, jednak nie słyszałem nic innego oprócz "proszę przesłać nam swoją aplikację".
Nie wspominam o UP, bo w mojej ocenie miejsce to pożera jedynie czas i nie spełnia swojej roli w jako instytucja mająca na celu udzielanie pomocy w znalezieniu pracy.
Do czynienia miałem z kilkoma agencjami HR w Koszalinie. Najlepiej oceniam tą, której nazwa zaczyna się na R.
Kogo omijać szerokim łukiem - proponuję sprawdzić
tu i
tu.