konto usunięte

Temat: Wstydliwy problem polskich stacji benzynowych. Prawdziwa...

Złodzieje wykorzystują zmianę przepisów przez co koncerny paliwowe tracą miliony złotych! Zupełnie przez przypadek odkryłem temat tabu firm paliwowych. Z nieznanych dla mnie powodów, temat kradzieży na stacjach benzynowych jest na tyle wstydliwy, że mało kto chce o tym mówić. A nawet jeśli kogoś namówi się na rozmową z koncernu paliwowego, to wypowiedz jest krótka i niechętna. A najlepiej nie chcą mówić wcale.

Geneza tego tekstu jest banalna. Oto realizowałem kiedyś reportaż na jednej ze stacji benzynowej dużego koncernu, mającego sieć stacji w Polsce. Spędziłem tam sporo czasu na rozmowie z dość wysoko postawionym managerem i jakoś tak zeszło na kradzieże paliwa. Wiecie, ktoś podjeżdża, tankuje i bez płacenia odjeżdża. Podałem rozmówcy przykład stacji benzynowej w pewnej podwarszawskiej miejscowości, gdzie w nocy tankuje się wyłącznie po przedpłacie, to znaczy najpierw się płaci, a potem tankuje. Domyślam się, że mieli tam dość dużo gentelmanów, którzy tankowali po czym z godnością się oddalali, nie płacąc. Mój rozmówca przyznał, że jest to plaga. A przy okazji dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy.

Po pierwsze podobno jest u nich w koncernie specjalista, który zajmuje się tylko tym tematem – kradzieżami paliwa

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/wstydliwy-pr...