Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Szanowni Państwo,

W imieniu Stowarzyszenia Rodziców na Rzecz Pomocy Szkołom „Przyjazna Szkoła” chciałabym Państwa poinformować o możliwości uczestnictwa dolnośląskich organizacji pozarządowych nieposiadających statusu Organizacji Pożytku Publicznego w tegorocznej Akcji „1% dla Mojej Organizacji” i tym samym o możliwości pozyskania dodatkowych środków finansowych na rozwój Państwa organizacji. Szczegółowe zasady udziału w Akcji znajdziecie Państwo na stronie http://ps.org.pl. Jednocześnie chciałabym Państwa poinformować, że w razie zainteresowania udziałem w Akcji, istnieje możliwość zorganizowania spotkania informacyjnego w dogodnym dla Państwa terminie. W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt mailowy lub telefoniczny.

Z poważaniem,

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
Przedstawiciel Regionalny ds. kontaktów z beneficjentami
tel. 784-612-804
e-mail: a.dziemianowiczbak@przyjaznaszkola.pl

Stowarzyszenie Rodziców na Rzecz Pomocy Szkołom „Przyjazna Szkoła”
ul. Chopina 2c, 41-400 Mysłowice
tel.: 32 730 12 00, 32 730 14 00
fax: 32 444 66 11, 32 222 05 87
http://ps.org.pl
listy@ps.org.pl

KRS: 0000031762
REGON: 277615741
NIP: 2220730670Agnieszka Dziemianowicz-Bąk edytował(a) ten post dnia 01.02.10 o godzinie 12:59

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Mam wrażenie, że jest to omijanie ustawy, która jasno precyzuje, że 1% ma iść na OPP.

Transferowanie w ten sposób pieniędzy do innych organizacji bez statusu OPP, może i jest zgodne z prawem, ale jest mocno nieetyczne!

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Aby otrzymać zebrane przez siebie środki, organizacja musi opracować projekt, którego cele muszą być zgodne z celami statutowymi Stowarzyszenia. Zatem jest to jak najbardziej zgodne z prawem i, co ważne, nie jest to prosty transfer środków. Do tego dochodzi aspekt aktywizacji niewielkich organizacji, ich wsparcia merytorycznego i organizacyjnego. Kontrole, jakie przechodzi Stowarzyszenie jako jedna z większych OPP są nieporównywalnie liczniejsze niż w przypadku większości mniejszych organizacji. Nie wiem, na czym dokładnie miałaby polegać nieetyczność tego rodzaju działań.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:
Aby otrzymać zebrane przez siebie środki, organizacja musi opracować projekt, którego cele muszą być zgodne z celami statutowymi Stowarzyszenia.

Właśnie dlatego Karol napisał "omijanie" a nie "łamanie".

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Ależ ten 1% idzie na OPP. Na organizację, której beneficjentami są placówki oświatowe i małe organizacje, które również zajmują się działalnością edukacyjną.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Omijanie, łamanie ... cokolwiek innego? Taka praktyka nie koniecznie musi być naganna:) Ale sprawdźmy.

Jaki procent z zebranego 1% jest redystrybuowany, żeby nie mówić
rozdzielany w ramach regrantingu?
Jak procent z tych środków trafia do lokalnych organizacji a jaki do placówek szkolnych (edukacyjnych)?
Jaki jest status tych placówek: publiczne czy prywatne, jeśli te
drugie, to komercyjne czy nie komercyjne?

Zajrzałem na stronę Państwa akcji i mit prysł.
"Nie ingerujemy, w jaki sposób środki te zostaną wykorzystane i na jakie cele." (wyciąg z Regulaminu Akcji)
W odpowiednim polu formularza PIT wpisz nazwę organizacji/szkoły. Nic nowego pod słońce. Zbieramy na Jasia Fasolę.Ryszard Skrzypiec edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 13:45

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

To nie jest wyciąg z Regulaminu Akcji, proszę o precyzję.
Ale to już jest: "Stowarzyszenie umożliwi Partnerowi skorzystanie z Przedmiotu Pomocy pod warunkiem udokumentowania przez Partnera zbieżności jego celów statutowych z celami pożytku publicznego Stowarzyszenia". (§ 3, pkt. 3 Regulaminu)

Zachęcam do zapoznania się z całością Regulaminu Akcji 2010. Jest dostępny na tej samej stronie, na którą był Pan już łaskaw zajrzeć - http://ps.org.pl

Pozdrawiam

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:
To nie jest wyciąg z Regulaminu Akcji, proszę o precyzję.
Ale to już jest: "Stowarzyszenie umożliwi Partnerowi skorzystanie z Przedmiotu Pomocy pod warunkiem udokumentowania przez Partnera zbieżności jego celów statutowych z celami pożytku publicznego Stowarzyszenia". (§ 3, pkt. 3 Regulaminu)

trudno to uznać za szczególne warunki, które zagwarantują, że środki zostaną wykorzystane na cele społecznie użyteczne

Przepraszam, faktycznie, zajrzałem do Regulaminu i znalazłem tam lepsze kwiatki:
(§ 1, pkt. 1.4)
"Kandydat - to instytucja oświatowa, szkoła, przedszkole, ośrodek wychowawczy, rada rodziców, organizacja pozarządowa, grupa nieformalna - nie posiadająca statusu organizacji pożytku publicznego, która chce skorzystać z Pomocy Stowarzyszenia i wyraża wolę uczestnictwa w Akcji."

spore grono podmiotów zasadniczo chyba nie powinno być beneficjentem tych środków

(§ 2)
1. "Stowarzyszenie zobowiązuje się przekazać partnerowi 100% ze środków zebranych po przekroczeniu progu kwotowego."

(§ 1, pkt. 1.15)
"Próg kwotowy – kwota konieczna do rozpoczęcia etapu realizacji pomocy, o wartości 500 zł środków zebranych, powyżej której możliwe jest skorzystanie z dotacji"

(§ 2)
2. "Każdy partner otrzymuje Partnerski Pakiet Gwarantowany.
3. Niewykorzystane środki zebrane powyżej progu kwotowego przechodzą na kolejną Akcję. Niewykorzystane Środki zebrane powyżej progu kwotowego i niewykorzystane z wcześniejszych edycji Akcji sumują się."

(§ 1, pkt. 1.11)
"Partnerski Pakiet Gwarantowany – pakiet o wartości 500 zł środków zebranych, w którego skład wchodzą między innymi: oprogramowanie edukacyjne, konsultacje, licencje dostępowe do elektronicznej platformy informacyjnej oraz e-learningowej, które są własnością Stowarzyszenia."

A na stronie internetowej akcji jeszcze taki:

"Warto zainwestować, aby osiągnąć duży zysk! Dobrym rozwiązaniem są m.in. następujące działania:"

Po lekturze, chyba powinienem napisać do Dyrektora Więckiewicza, żeby coś z tym zrobili. W moim odczuciu to nie tylko czysty przypadek hurtownictwa, ale coś bliskiego systemowi argentyńskiemu. Co to ma wspólnego z OPP?

A swoją droga nie odpowiedziała Pani na moje pytania.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Ryszard Skrzypiec:

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:
To nie jest wyciąg z Regulaminu Akcji, proszę o precyzję.
Ale to już jest: "Stowarzyszenie umożliwi Partnerowi skorzystanie z Przedmiotu Pomocy pod warunkiem udokumentowania przez Partnera zbieżności jego celów statutowych z celami pożytku publicznego Stowarzyszenia". (§ 3, pkt. 3 Regulaminu)

trudno to uznać za szczególne warunki, które zagwarantują, że środki zostaną wykorzystane na cele społecznie użyteczne

Nietrudno, jeśli cele statutowe Stowarzyszenia jako OPP są celami społecznie użytecznymi.

Przepraszam, faktycznie, zajrzałem do Regulaminu i znalazłem tam lepsze kwiatki:
(§ 1, pkt. 1.4)
"Kandydat - to instytucja oświatowa, szkoła, przedszkole, ośrodek wychowawczy, rada rodziców, organizacja pozarządowa, grupa nieformalna - nie posiadająca statusu organizacji pożytku publicznego, która chce skorzystać z Pomocy Stowarzyszenia i wyraża wolę uczestnictwa w Akcji."

spore grono podmiotów zasadniczo chyba nie powinno być beneficjentem tych środków

Nie powinno otrzymywać tych środków na realizację dowolnego celu - i tak się nie dzieje. Aby otrzymać środki każdy partner musi opracować projekt ich spożytkowania, pozostający w zgodzie z celami statutowymi Stowarzyszenia (celami OPP).

(§ 2)
1. "Stowarzyszenie zobowiązuje się przekazać partnerowi 100% ze środków zebranych po przekroczeniu progu kwotowego."

(§ 1, pkt. 1.15)
"Próg kwotowy – kwota konieczna do rozpoczęcia etapu realizacji pomocy, o wartości 500 zł środków zebranych, powyżej której możliwe jest skorzystanie z dotacji"

(§ 2)
2. "Każdy partner otrzymuje Partnerski Pakiet Gwarantowany.
3. Niewykorzystane środki zebrane powyżej progu kwotowego przechodzą na kolejną Akcję. Niewykorzystane Środki zebrane powyżej progu kwotowego i niewykorzystane z wcześniejszych edycji Akcji sumują się."

(§ 1, pkt. 1.11)
"Partnerski Pakiet Gwarantowany – pakiet o wartości 500 zł środków zebranych, w którego skład wchodzą między innymi: oprogramowanie edukacyjne, konsultacje, licencje dostępowe do elektronicznej platformy informacyjnej oraz e-learningowej, które są własnością Stowarzyszenia."

Tak, wysokość progu kwotowego jest równa wartości Pakietu Gwarantowanego. Jest gwarantowany, a to oznacza, że każdy partner otrzymuje go niezależnie od ilości zebranych środków, niezależnie czy przekroczą 500 zł, czy też nie przekroczą 100 zł.

A na stronie internetowej akcji jeszcze taki:

"Warto zainwestować, aby osiągnąć duży zysk! Dobrym rozwiązaniem są m.in. następujące działania:"

Zysk w postaci środków na realizację konkretnego projektu, pozostającego w zgodzie z celami Stowarzyszenia jako OPP.

A swoją droga nie odpowiedziała Pani na moje pytania.

Nie jestem w stanie podać Panu dokładnych danych ilościowych. Stowarzyszenie ma w tej chwili 3202 partnerów w Akcji 1%. Zdecydowana większość to placówki oświatowe, a spośród nich - placówki publiczne. Środki są im przekazywane po zatwierdzeniu zgodności ich przeznaczenia z celami statutowymi organizacji.

edit: literówkaAgnieszka Dziemianowicz-Bąk edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 21:54

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

Ryszard Skrzypiec:

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:
To nie jest wyciąg z Regulaminu Akcji, proszę o precyzję.
Ale to już jest: "Stowarzyszenie umożliwi Partnerowi skorzystanie z Przedmiotu Pomocy pod warunkiem udokumentowania przez Partnera zbieżności jego celów statutowych z celami pożytku publicznego Stowarzyszenia". (§ 3, pkt. 3 Regulaminu)

trudno to uznać za szczególne warunki, które zagwarantują, że środki zostaną wykorzystane na cele społecznie użyteczne

Nie trudno, jeśli cele statutowe Stowarzyszenia jako OPP są celami społecznie użytecznymi.

Przed laty mieliśmy hasło "Polam i wszystko jasne" dziś "Zgodne z celami statutowymi i wszystko w porządku". Można i tak, ale pozwalam sobie się nie zgodzić.

Na przełomie wieków było kilka głośnych spraw tzw. ekoharaczy - wszyscy działali zgodnie z celami statutowymi - organizacje protestowały, porozumiewały się z inwestorem, inwestor przekazywał dotację, organizacje wycofywały protest.

A teraz hipotetycznie - szkoła - beneficjent 1% na tych zasadach - organizuje zajęcia, wycieczkę lub cokolwiek dla wybranej - na podstawie niejasnych kryteriów (np. krewni i znajomi królika) - grupy uczniów lub są to zajęcia w formie prezentacji zwierząt (gadów, ptaków) z tzw. czerwonej listy. Wszystko zgodnie z celami statutowymi.

Nie jestem w stanie podać Panu dokładnych danych ilościowych. Stowarzyszenie ma w tej chwili 3202 partnerów w Akcji 1%. Zdecydowana większość to placówki oświatowe, a spośród nich - placówki publiczne. Środki są im przekazywane po zatwierdzeniu zgodności ich przeznaczenia z celami statutowymi organizacji.

Co do pozostałych kwestii.
Nie powinny dostawać, ponieważ nie mieszczą się w zakresie podmiotowym ustawy - są podmiotami z sektora finansów publicznych,
a tych ustawa nie obejmuje swoim błogosławieństwem.

Jak dobrze rozumiem system zasada jest dosyć prosta - pierwsze 500 zł "Partner" zbiera na Stowarzyszenie. Jeśli zbierze mniej niż te 500 zł, to dostaje tylko pomoc merytoryczną. Jeśli 501, to "Partner" jest już wygrany i może liczyć na całe 1 zł. Chyba, że czegoś nie doczytałem?

Kilka kwestii:
1) wycena pakietu;
2) sytuacja podatników, którzy przekazali środki na "Partnera", który ich nie otrzymał, ponieważ nie przekroczył progu;
3) Stowarzyszenie - zależnie od operatywności "Partnerów" - uzyskuje wpływ do wysokości 3202 * 500 zł.

Rozumiem nowe trendy "ekonomia społeczna", "gospodarka społeczna", "przedsiębiorczość społeczna", ale żeby aż tak biznesowo?Ryszard Skrzypiec edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 19:39

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Ryśku, ale już o tym rozmawialiśmy 2 lata temu:
http://www.jaobywatel.pl/forum/viewtopic.php?t=158

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Ryszard Skrzypiec:

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

Ryszard Skrzypiec:

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:
To nie jest wyciąg z Regulaminu Akcji, proszę o precyzję.
Ale to już jest: "Stowarzyszenie umożliwi Partnerowi skorzystanie z Przedmiotu Pomocy pod warunkiem udokumentowania przez Partnera zbieżności jego celów statutowych z celami pożytku publicznego Stowarzyszenia". (§ 3, pkt. 3 Regulaminu)

trudno to uznać za szczególne warunki, które zagwarantują, że środki zostaną wykorzystane na cele społecznie użyteczne

Nie trudno, jeśli cele statutowe Stowarzyszenia jako OPP są celami społecznie użytecznymi.

Przed laty mieliśmy hasło "Polam i wszystko jasne" dziś "Zgodne z celami statutowymi i wszystko w porządku". Można i tak, ale pozwalam sobie się nie zgodzić.

Ok, skoro status OPP organizacji, która zatwierdza projekty partnerów Panu nie wystarcza, proszę o podanie odpowiedniej Pana zdaniem gwarancji realizowania celów społecznie użytecznych, jaką dają inne organizacje.

A teraz hipotetycznie - szkoła - beneficjent 1% na tych zasadach - organizuje zajęcia, wycieczkę lub cokolwiek dla wybranej - na podstawie niejasnych kryteriów (np. krewni i znajomi królika) - grupy uczniów lub są to zajęcia w formie prezentacji zwierząt (gadów, ptaków) z tzw. czerwonej listy. Wszystko zgodnie z celami statutowymi.

Opisuje Pan hipotetyczną (a przez to niezwykle pojemną) sytuację nadużycia, które może mieć miejsce w absolutnie każdej organizacji, w pożytkowaniu każdej ilości środków, pozyskanych w jakikolwiek sposób. Zadaniem każdej z organizacji OPP (i nie OPP też) jest dokładanie wszelkich starań, aby do takich nadużyć nie dochodziło. Te starania leżą w interesie organizacji pozarządowych jako sektora.

Nie powinny dostawać, ponieważ nie mieszczą się w zakresie podmiotowym ustawy - są podmiotami z sektora finansów publicznych, a tych ustawa nie obejmuje swoim błogosławieństwem.

Środki otrzymuje Stowarzyszenie.

Jak dobrze rozumiem system

Może już tak, choć Pana wcześniejsze porównania do systemu argentyńskiego nie bardzo na to wskazywały.

zasada jest dosyć prosta - pierwsze 500 zł "Partner" zbiera na Stowarzyszenie. Jeśli zbierze mniej niż te 500 zł, to dostaje tylko pomoc merytoryczną. Jeśli 501, to "Partner" jest już wygrany i może liczyć na całe 1 zł. Chyba, że czegoś nie doczytałem?

Doczytał Pan doskonale

Kilka kwestii:
1) wycena pakietu;

To jest pytanie? Przepraszam, ale o co? Była, jeśli o to Pan pyta. I jego wartość podana jest w Regulaminie, nawet w tym jego fragmencie, który Pan przytaczał.

2) sytuacja podatników, którzy przekazali środki na "Partnera",

Przekazali środki na Stowarzyszenie, Stowarzyszenie przekazuje je partnerom. Podatnicy są informowani o mechanizmie i o warunkach, jakie spełnić musi partner, aby otrzymać te środki.

3) wygrywa Stowarzyszenie, które uzyskuje wpływ w wysokości 3202 * 500 zł (lub w przypadku, gdy "Partnerzy" się nie spiszą, nieco mniej).

Nie, próg kwotowy w wysokości 500 zł został wprowadzony w tym roku.

Wychodzi, że to Karol i Krzysztof mają rację.

Tym razem ja pozwolę sobie się nie zgodzić.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

No to mamy protokół rozbieżności. I ja się wyłączam z ewentualnego ich uzgadniania.
A co do systemu argentyńskiego, to racja, pomyłka.Ryszard Skrzypiec edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 20:31

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Krzysztof W.:
Ryśku, ale już o tym rozmawialiśmy 2 lata temu:
http://www.jaobywatel.pl/forum/viewtopic.php?t=158

Jakoś jestem tego świadomy i wcale mi z tym nie lepiej. W przeciwnym wypadku, bym się nie odzywał. Ale wypisałem się i starczy tego bicia w klawiaturę.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Pani Agnieszko,

"Zarabiacie" na tym w granicach 0-500 PLN (zależy od skuteczności organizacji). Coś więcej ponadto?

Czy każdy US respektuje dodatkowe zapisy w rozliczeniu PITu, aby moje 1% trafiło nie do Was ale do organizacji której przekażecie 1%?

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Marcin Cichoń:
Pani Agnieszko,

"Zarabiacie" na tym w granicach 0-500 PLN (zależy od skuteczności organizacji). Coś więcej ponadto?

Czy coś więcej "zarabiamy"? Nie. Czy coś więcej robimy? Tak. Cały mechanizm pomyślany jest w ten sposób, aby mniejszym, lokalnym organizacjom lub szkołom nie tylko umożliwić pozyskanie środków finansowych, biorąc na siebie obsługę i rozliczenia, ale też nauczyć tworzenia projektów, pisania wniosków itp. Dlatego tak istotne jest, że Akcje 1% to nie prosty transfer pieniędzy, tylko finansowanie konkretnych projektów małych organizacji i szkół.

Czy każdy US respektuje dodatkowe zapisy w rozliczeniu PITu, aby moje 1% trafiło nie do Was ale do organizacji której przekażecie 1%?

To pytanie bardziej do US. Ale poza wpisami w rozliczeniu PIT, podatnicy dostają od partnerów druki poświadczeń, których wypełnienie nie jest obowiązkowe, ale daje dodatkową możliwość identyfikacji środków i przypisania ich do konkretnego partnera. Takie poświadczenia są zbierane przez organizacje i placówki partnerskie i przekazywane Stowarzyszeniu.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

OK, OK, a jak się ma to stwierdzenie z jednego z najpopularniejszych tygodników opinii 'Polityka' (przedostatni numer):

"Przyjazna Szkoła pobiera 25 gr od każdej złotówki jako swoje koszty. Resztę przekazuje szkołom, z którymi łączą ją umowy. Podobne usługi świadczy organizacjom, które nie mają statusu OPP. W 2008 r. przychody Przyjaznej Szkoły przekroczyły 4,8 mln zł, a łączna kwota wydatków na wygrodzenia z tytułu umów o pracę i umów cywilnoprawnych – ponad 1,3 mln zł."

I od kogo kupujecie ten pakiet za 500 zł? Nie od jakiegoś powiązanego podmiotu, co?

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Marek Ogarek:
OK, OK, a jak się ma to stwierdzenie z jednego z najpopularniejszych tygodników opinii 'Polityka' (przedostatni numer):

"Przyjazna Szkoła pobiera 25 gr od każdej złotówki jako swoje koszty. Resztę przekazuje szkołom, z którymi łączą ją umowy. Podobne usługi świadczy organizacjom, które nie mają statusu OPP. W 2008 r. przychody Przyjaznej Szkoły przekroczyły 4,8 mln zł, a łączna kwota wydatków na wygrodzenia z tytułu umów o pracę i umów cywilnoprawnych – ponad 1,3 mln zł."

To stwierdzenie jest nieprawdziwe, dokładnie - nieaktualne. W poprzednich Akcjach faktycznie 25% zebranych środków pozostawało w Stowarzyszeniu. W tym roku zasady zostały zmienione. 100% środków po przekroczeniu progu kwotowego przekazywane jest partnerowi (oczywiście po zatwierdzeniu projektu i na jego realizację).

I od kogo kupujecie ten pakiet za 500 zł? Nie od jakiegoś powiązanego podmiotu, co?

Właścicielem pakietu (kursów e-learnigowych, platformy itd.) jest Stowarzyszenie. Ono też zatrudnia konsultantów, którzy są do dyspozycji partnerów i pomagają np.: w przygotowaniu wniosków o dotacje.

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Proszę Państwa, problem niestety najpoważniejszy to nie to, czy to jest łamanie prawa, czy tylko omijanie, problemem jest chyląca się ku upadkowi wiarygodność (czy jak kto woli - "pijar") organizacji pożytku publicznego. Skończy się to pewno tak, że jeden procent zniknie, kiedy wybuchnie pierwsza większa afera, w którą będzie zamieszany jakiś Pan Bardzo Ważny Polityk, będący jednocześnie we władzach takiego OPP, które uprawia takie praktyki. W Polskę pójdzie info o "fundacjach i fundacyjkach" i, pradon my French, dupa będzie a nie trzeci sektor.

i to jest smutne, że takie organizacje, jak tutaj obsztorcowywana, nie potrafią spojrzeć długofalowo na marketingowe konsekwencje swoich działań...

Pozdrawiam smutno,
Kuba

Temat: Akcja "1% dla Mojej Organizacji" - Dolny Śląsk

Marek Ogarek:
najpopularniejszych tygodników opinii 'Polityka'
(przedostatni numer)

Pozwolę sobie wkleić link do artykułu:
http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1502335,...