konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Ktoś już zmienił? Ktoś w ogóle nie zmienia?:)

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Ja zamierzam zmienić na początku listopada, ale czy jest sens zastanawiam się do dziś (zobaczymy jakie prognozy będą)
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

przy tym co jest za oknem to zimówki sensu nie mają póki co..

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Zimówki zakładamy jak temperatura spada poniżej 7*C. Dzis rano u mnie było 3*C.
Spróbuj wziąć zużytą gumę do żucia i włożyć do lodówki to zobaczysz jak niedługo zaczną się zachowywać Twoje opony letnie :))) Ja na drewnianych klockach jeździć nie zamierzam i już zmieniłem:)

Pozdrawiam Wszystkich.

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Moje letniaki dają radę bez żadnych problemów :) zwłaszcza, że profil jest taki, że obojętnie czy lato czy zima to i tak jest twardo ;) Póki co czekam na kuriera z felgami na zimę :) A z tego co słyszałem od znajomych oponiarzy to te magiczne 7 stopni można upchnąć gdzieś między magnetyzery, a strumienice.Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 19:25

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Dokładnie tu chodzi także o temperaturę a nie tylko o opady i to co leży na drogachBartłomiej Czyżyk edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 19:26
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Temperaturę to dokładnie gdzieś między strumienice, a magnetyzery.
Na suchym bądź mokrym asfalcie przy 0st opony letnie i tak hamują lepiej, lepiej odprowadzają wodę w koleinach itd..
Zimówki mają przewagę tylko na na prawdę dobrym mrozie gdy letnie laki już skamienieją, ale takowe u nas w zasadzie nie występują i na błocie pośniegowym czy śniegu. Na lodzie to wszystko jedno jakie laki i tak nie ma żadnej przyczepności. Póki jest mokro i zimno tylko letnie zapewniają nam lepszy komfort prowadzenia i większy margines bezpieczeństwa.Mateusz B. edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 19:40

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Wojciech G.:
Moje letniaki dają radę bez żadnych problemów :) zwłaszcza, że profil jest taki, że obojętnie czy lato czy zima to i tak jest twardo ;) Póki co czekam na kuriera z felgami na zimę :) A z tego co słyszałem od znajomych oponiarzy to te magiczne 7 stopni można upchnąć gdzieś między magnetyzery, a strumienice.Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 19:25

Akurat tak sie sklada ze troszeńke w tym siedze i zapewniam Cie ze magnetyzery i strumienice to nieco inna bajka.
7*C nie jest z dyńki tylko ze szczegółowych badań technicznych Michelina.

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

No wiesz... podobno badania Shell pokazały, że najlepiej tankować V Power Racing bo samochód wtedy ma przyrost mocy ;) Różnicę między letniakami, a zimówkami odczuwam dopiero na śniegu i tak się składa, że akurat na lato mam Michelin :)Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 19:59
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

no nie mów że nie czujesz różnicy Wojtek.. zimówki nie hamują i zauważalnie gorzej się auto prowadzi ;]Mateusz B. edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 20:26

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Bardziej miałem na myśli wrażenia ogólne z jazdy :) Jeśli chodzi o śnieg to wtedy jest oczywiście na korzyść zimówek, bo na letniakach to ledwo się spod świateł odepchnę jak sypnie, ale jeśli chodzi o temperaturę to nie jest ona dla mnie wyznacznikiem konieczności zmiany opon, a na lodzie czy zimówki czy letnie - jedno i drugie nie wyhamuje ;)Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 20:34
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

na śniegu to nie ma dyskusji.. bez zimówek to ani ruszyć ani się zatrzymać nie idzie :)

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

wiesz... mawiają, że dla chcącego nic trudnego, ale lubię swoje auto :D

swoją drogą jestem ciekaw jakie są wrażenia z jazdy na zimowych 205/45/17Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 20:38
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

pewnie breathtaking ;)
Dariusz K.

Dariusz K. Sprzedaż

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Poniżej przyjętych 7*C (chociaż to też ruchoma granica bo mówiło sie także o 5 i 10 stopniach) utrzymujących się przez dłuższy czas jest zwiększone ryzyko pojawienia się opadów śniegu, a wszyscy wiemy jak wtedy zachowują się opony letnie. Wiele testów opon wykazało, że w temperaturach oscylujących w okolicach 0*C ale na "czystej" nawierzchni auta na letnich oponach zdecydowanie lepiej się prowadziły i hamowały. Z jednej strony wczesna wymiana opon na zimowe ubezpiecza nas przed nagła zmianą warunków na drodze ale myślę, że lobby oponiarskie także miało wpływ na ukształtowanie się takiej granicy. Ja osobiście jeszcze nie wymieniam, myślę, że zrobię to po 1 listopada.

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Ja póki co czekam na felgi stalowe :) udało mi się po kilku miesiącach poszukiwań znaleźć takie, które będą miały ET pasujące na przednie zaciski, bo szaleni konstruktorzy nie przewidzieli stalówek.Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 21:15

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Pytaliście jak się jeździ na oponach niskoprofilowych, bez zmian podobnie jak na letnich. Obecnie posiadam 255/35/19, więc oduczwam lekką poprawę komfortu, jednak bez większych uniesień. A co do zmiany opon na zimowe ... jeśli używamy opon High Perfomance to przy spadku temperatury poniżej 10 stopni odczuwa się znaczny spadek przyczepności i trzymania bocznego, na co ma wpływ przede wszystkim skład mieszanki, w rezultacie wydłuża się czas rozgrzewania opony.

Podobno Goodyear wyprodukował oponę całoroczną tak dobrą, że mogła by zastąpić 2 komplety jednocześnie. Jednak jak narazie nie wprowadzą do sprzedaży = biznes to biznes :)

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Wojciech G.:
Ja póki co czekam na felgi stalowe :) udało mi się po kilku miesiącach poszukiwań znaleźć takie, które będą miały ET pasujące na przednie zaciski, bo szaleni konstruktorzy nie przewidzieli stalówek.Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 21:15

A ile z ciekawości dałeś za komplet stalówek? Nie opłacało się kupic aluminiowych? Po wzroście cen stali (podziękujmy Chińczykom :)) różnice w cenie między stalówkami i aluminiowymi nie są tak duże...

konto usunięte

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Aluminiowe miałem na oku, ale gość stwierdził, że jednak nie wie czy będzie auto sprzedawał na części czy nie, a pewnie by podeszły, bo były od 220 Tomcat, który z przodu ma większe tarcze niż ZR 160 :) nie chciałem żeby śnieg mnie zaskoczył więc udało mi się dorwać stalówki Hondowskie 15" 4x100 ET 45, trochę się ich naszukałem, bo przez wiosnę i lato nikt się z nimi nie wyświetlał, a jak już raz ktoś wystawił to akurat podczas rozmowy telefonicznej z tą osobą ktoś mnie ubiegł i wcisnął kup teraz :)
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Oponki na zimowe zmienione?

Tarek H.:
Zimówki zakładamy jak temperatura spada poniżej 7*C. Dzis rano u mnie było 3*C.
Spróbuj wziąć zużytą gumę do żucia i włożyć do lodówki to zobaczysz jak niedługo zaczną się zachowywać Twoje opony letnie :))) Ja na drewnianych klockach jeździć nie zamierzam i już zmieniłem:)

Krótko mówiąc opinia wbrew wszelakim testom. Opowiastki w stylu twoja guma nie trzyma się drogi gdy jest poniżej 7C to kit wyssany z palca. Poza tym nikt z nas nie jeździ na slickach, które aby załapały kontakt z asfaltem muszą być rozgrzane ;)Kosma Szutkowski edytował(a) ten post dnia 25.10.07 o godzinie 14:54

Następna dyskusja:

Zimowe buty




Wyślij zaproszenie do