Sylwia Rogalska

Sylwia Rogalska Akademia Leona
Koźmińskiego

Temat: Nie ma reguły na MBA - z dzisiejszego pb.pl

Taki artykuł znalazłam dziś w newsletterze Pulsu Biznesu. Ciekawa jestem jakie Wy macie doświadczenia- czy ktoś kto Was zatrudniał zwracał uwagę na Uczelnię która wydała Wasz dyplom MBA? czy dyplom w ogóle był istotny, a może przeszkadza:-)???....ciekawa jestem też czy znajdziecie chwilkę aby podzielić się tym ze swoimi kolegami :-))))))

2011-05-20 07:39 http://pb.pl
Jeśli firma szuka na wysokie stanowisko kogoś z MBA, to zwraca uwagę na to, jaka szkoła dala dyplom.

Czy dla coraz większej rzeszy absolwentów MBA znajdzie się wymarzone miejsce na rynku pracy? Z doświadczenia firm rekrutacyjnych wynika, że w ofertach zatrudnienia wymóg ukończenia przez kandydata studiów MBA nie jest standardem.
- Wszystko zależy od tego, na jaki poziom zarządzania firma szuka menedżera. Zdarzają się zlecenia, gdzie jest to konieczne, bo firmie potrzebny jest szerszy zakres kwalifikacji kandydata, by był w stanie podjąć różne zadania – mówi Robert Błażyca, dyrektor regionalny w firmie doradczej Hays.
- Przy rekrutacji na najwyższe szczeble menedżerskie zdarza się, że firmom zależy, aby kandydat był absolwentem studiów MBA – dodaje Artur Skiba, dyrektor zarządzający Antal International i wiceprezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia.
Wyjaśnia też, że gdy kandydat spełnia inne kryteria, ale nie ma dyplomu MBA, część firm inwestuje w taką osobę i sama wysyła ją na studia MBA.

Liczy się poziom
Jeśli firmy szukają kandydata z MBA, często nie wystarcza sam dyplom. Niekiedy chodzi o poziom uczelni.
- Z naszych doświadczeń wynika, że jeśli firma przykłada wagę do tego, aby menedżer był absolwentem MBA, to ważne jest też dla niej, na jakiej uczelni studiował. Rynek studiów MBA w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie, a poziom kształcenia, tak jak w przypadku studiów magisterskich czy dyplomowych, różni się zależnie od uczelni – informuje Artur Skiba.
Chociaż zdaniem specjalistów, liczba ofert pracy z wymaganym dyplomem MBA się nie zwiększa, to tacy kandydaci mogą liczyć na coś ekstra.
- Nie podpisałbym się pod tym, że jest jakaś tendencja, aby koniecznie szukać kandydata po studiach MBA. Nie widzę także, aby takich ofert pojawiało się coraz więcej. Potwierdzam jednak, że warunki finansowe proponowane osobom z dyplomem MBA są znacznie wyższe niż w przypadku kandydatów bez tych studiów – podkreśla Robert Błażyca.

Potrzebne czy nie
Według przedstawicieli agencji rekrutacyjnych to, czy kandydat na wysokie stanowisko powinien mieć MBA, zależy od firmy. Artur Skiba ocenia, że takie kosztowne studia są coraz częściej przez menedżerów traktowane jako inwestycja, która zwróci się w najbliższym czasie. Wyższa kadra menedżerska uważa, że dyplom MBA to nie tylko element przewagi konkurencyjnej. Wpływa też korzystnie na zdolności zarządcze. Choć, oczywiście, wszystko zależy od konkretnego człowieka.
- Dyplom MBA to dla wielu firm gwarancja, że menedżer ma na koncie nie tylko bogate doświadczenie, ale także wiedzę teoretyczną i chęć doskonalenia się, rozwijania swoich mocnych stron i pracy nad słabymi. Studia MBA to także możliwość poszerzenia horyzontów i wymiany doświadczeń z praktykami z innych dziedzin zarządzania – dodaje Artur Skiba.
autor: Rafał Fabisiak