Leszek
L.
Wastelands
Interactive
Temat: McKane
Witam,To mój pierwszy post w grupie i od razu nowy temat, i od razu się chwalę, i od razu zaciągam Was na jakąś stronę.
Abyście jednak mogli ocenić czy warto pakować się na jakieś obce, może nieciekawe www, poniżej krótki tekścik o postapokaliptycznym bohaterze.
Borówki
McKane powoli wyciągnął rękę w stronę twarzy Lu. Zbliżył się do niej i delikatnie pocałował w usta. Smakowała borówkami, które przed chwilą jadła. Spoglądając w jej niebieskie oczy, oprócz odbijającego się blasku ogniska zobaczył także tańczące iskry szczęścia. Uśmiechnęła się do niego szeroko po czym szybko wstała i pokazała mu język, cały fioletowy od zjedzonych przed chwilą owoców.
- Nie złapiesz mnie - powiedziała, nie przestając się śmiać, po czym odwróciła się i pobiegła przed siebie. McKane zerwał się i krzyknął:
- Czekaj no.
Jej złote loki falowały przy każdym kroku, a dźwięczny śmiech roznosił się wokół. McKane dogonił Lu w kilka chwil, krzyknęła i jeszcze bardziej zaniosła się śmiechem gdy chwycił ją mocno i przewrócił na trawę. Czuli, że są najszczęśliwszymi ludźmi na Ziemi i nie obawiali się już nawet nadchodzącej zimy, która znów zmrozi cały świat, bo ogrzewały ich miłość, szczęście oraz nadzieja.
- Noc się dopiero zaczyna - wyszeptał do niej.
- Wiem i ja idę spać - śmiała się dalej.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o losach McKane'a zapraszam na http://mckane.pl
Jeśli macie jakieś pytania, postaram się na nie odpowiedzieć.