konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Drodzy Forumowicze :)

Ciekawi mnie, czy podobnie jak często i z namiętnością sięgacie do prozy Borysa Akunina. Za co go lubicie? Co Was w nim fascynuje, a co zniechęca? Czy macie swoje ulubione czytadła jego autorstwa?

A może w tym uwielbieniu jestem zupełnie sama ? ;)

Pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Nie jestes sama w uwielbieniu zdecydowanie:)
Za Erasta Fandorina oczywiscie:)
Mistrz kryminalu jak dla mnie i ten klimat XIX wiecznej Rosji.

A ostatnio "Ksiazka dla dzieci" :))Mnostwo swietnych pomyslow:)

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Tak, klimat powieści z Erastem w roli głównej jest porywający. "Książkę dla dzieci" też mam za sobą i przyznam że nieźle mnie wciągnęła.

A pamietasz może (jesli czytałaś) "Historie Cmentarne" - fenomenalnie napisany tomik opowiadań przeplatany poetycko napisanymi reportarzami z najstarszych i najbardziej tajemniczych cmentarzy świata - w Paryżu, Jokohamie, Londynie... - Ach.. perełka po prostu. Jeśli natrafisz na "Historie.." - polecam. To nie będzie zdecydowanie strata czasu!!! :)

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Nie czytalam. Ale obiecuje ze nadrobie:)
Dzieki:)
Magdalena M.

Magdalena M. HR Specialist

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Pamiętacie ..... było szaleństwo na punkcie Marqueza, niedawno Murakami, a teraz nareszcie Akunin (nie trzeba stawać na głowie, żeby zdobyć jego książki).
Za co uwielbiam? Za styl, pomysły, postacie, klimat i oczywiście humor :)
Czekam na tłumaczenie Nefrytowego różańca.
Zgadzam się - "Historie cmentarne" to perełka.
I jeszcze jeden plus - wszystkie jego postacie Erast, Pelagia, magister itd., pierwszo-, drugoplanowe, "statyści w tle" są niezwykle plastyczne.
Również dla mnie jest mistrzem kryminału :)

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Zgadzam się z Tobą Magdo - umiejętnośc kreacji postaci to zasadniczy plus "Mistrza Kryminału".

Niezwykłe dla mnie jest również to, że poszczególne cykle napisane są zupełnie odmiennym, specyficznym dla siebie językiem. Wystarczy przyjrzeć się cyklowi o przygodach Magistra i książkom z "czernicą" Pelagią w roli głównej - styl i język w obu przypadkach piękny, ale jakże odmienny! To dla mnie dowód, że pisarz faktycznie do perfekcji opanował tzw. "język literacki" i teraz potrafi swobodnie żonglować słowem. :) Doskonałe!

Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale niekiedy czytając niektorych "pisarzy" odnosze wrażenie, że za chwilę zapomnę czym jest prawdziwa literatura i jaką przyjemność można mieć z obcowania z nią. I tu nasuwa mi się kolejne pytanie - co Waszym zdaniem decyduje, że coś jest warte przeczytania? Czego szukacie w literaturze? Czego dzięki niej doświadczacie?
Anastazja W.

Anastazja W. Senior Sales Manager
Polimport Sp. z o.o

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

"Nefrytowy różaniec" bardzo polecam. Mam nadzieję,że szybko się ukaże tłumaczenie.
Jestem dwa razy mocniej zakochana w książkach Akunina, bo mam możliwość czytać je w oryginale, a to naprawdę dużo daje.Język, którym jest napisana książka niezwykle mnie urzeka. Szkoda,że nie potrafię na razie czytać w języku angielskim dzieł wielkich mistrzów.
Polecam również filmowe adaptacje książek Akunina ( na razie nie jest ich zbyt dużo)
Agnieszka Surma

Agnieszka Surma Lubię KOTY - jak
Śmierć u Pratchetta
:)

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Dołączam się do zachwytów :). Mam chyba wszystkie pozycje jego autorstwa, łącznie z Historiami cmentarnymi, które mnie też urzekły i z przyjemnością do nich wracam.
Zwłaszcza do serii o Fandorinie.
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Za Fandorina tylko i li. Pelagia i wnuczek są o klasę słabsi.
Piotr Marcinkowski

Piotr Marcinkowski dyrektor ds.
sprzedaży

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

za Fandorina, za Masę i za niesamowity klimat w tej serii

książki o Pelagii mnie rozczarowały...

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Ojej... A kto to? :PPP Żartuję. Moja miłość zaczęła się nietypowo, bo od... "Historii cmentarnych", które napisał pod (chyba?) swoim prawdziwym nazwiskiem: Grigorij Czchartiszwil. Potem był "FM", czyli cudowna wariacja na temat "Zbrodni i kary". Ciesze się, że cały Fandorin jeszcze przede mną. :)
Piotr Marcinkowski

Piotr Marcinkowski dyrektor ds.
sprzedaży

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

a te Historie cmentarne to powieść czy książka naukowa ?

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Przepraszam za lenistwo, ale mam o tej porze problemy ze skupieniem (lada chwila weekend! :)). Więc cytuję:
„Historie cmentarne” to zbiór 6 esejów i tyluż opowiadań, uporządkowanych parami. Każda z nich dotyczy innej spośród wielkich nekropolii- dońskiego cmentarza w Moskwie, Highgate w Londynie, słynnego paryskiego Pere – Lachaise, nowojorskiego Greenwood, cmentarza cudzoziemskiego w Jokohamie czy żydowskiego na Górze Oliwnej w Jerozolimie.
Więcej:
http://www.granice.pl/recenzja.php?id=5&id3=435
Piotr Marcinkowski

Piotr Marcinkowski dyrektor ds.
sprzedaży

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

ciekawa sprawa
muszę przeczytać skoro warto

konto usunięte

Temat: Za co kochacie Borysa Akunina?

Małgorzata Filipiak:
Przepraszam za lenistwo, ale mam o tej porze problemy ze skupieniem (lada chwila weekend! :)). Więc cytuję:
„Historie cmentarne” to zbiór 6 esejów i tyluż opowiadań, uporządkowanych parami. Każda z nich dotyczy innej spośród wielkich nekropolii- dońskiego cmentarza w Moskwie, Highgate w Londynie, słynnego paryskiego Pere – Lachaise, nowojorskiego Greenwood, cmentarza cudzoziemskiego w Jokohamie czy żydowskiego na Górze Oliwnej w Jerozolimie.
Więcej:
http://www.granice.pl/recenzja.php?id=5&id3=435
Dostałam tę książkę jako prezent urodzinowy i to był jeden z najlepszych prezentów jakie kiedykolwiek otrzymałam:)Polecam gorąco i to nie tylko tym, którzy interesują się antropologią śmierci;więcej w niej o życiu aniżeli o cmentarzach...Urszula S. edytował(a) ten post dnia 09.01.09 o godzinie 16:26

Następna dyskusja:

Słowa, które kochacie?




Wyślij zaproszenie do