GoldenLine
Zaloguj się
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: opętani

czy czytaliście? opętanych Gombrowicza? jak od tej pozycji zaczęłam przygodę z Witoldem, i były to czasy grubo po liceum. w liceum Ferdydurke nie zrozumiałam i uważam, że spokojnie można byłby włączyć do kanonu lektur jego Pornografię czy właśnie Opętanych, no i Kosmos, a Ferdydurke hmm no niekoniecznie to najlepsza jego książka.
ale jak już przeczytałam jakiś rok temu (kolejne podejście) to mi się podoba:):):):):):) może dlatego, że zostałam mamą i tak jakoś sobie wyobraziłam to upupianie mojej córeczki w szkole, jakie ją zapewne czeka. Ale jak się będzie stawiać nauczycielom to będę za nią twardo obstawać.

Jak wam się podobali Opętani?
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: opętani

ja przeczytałem jakoś na koniec swojego przejścia przez Gombrowicza i podobało mi się bardzo. Pamiętam, że zaczytałem sie kiedyś tym do 3ciej w nocy... w wannie ;-)
Link do wypowiedziLink
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: opętani

hihihi pierwszy facet jakiego znam co przeczytał Opętanych - taki tam w sumie romans historyczny, sceneria zamków, tajemnych sekretów moznych rodzin.....
książka zupelnia inna niż wszystkie dotąd napisane. Najlepsze jest to że pisana dla kasy, do masowego przekazu, drukowana w odcinkach w jakimś piśmie. sam Gombrowicz raczej wstydził się przyznawać do jej autorstwa, nie uważał jej za dzieło godne chwały. Ludziska się zaś książką zachwycały, krytycy wystawiali pozytywne opinie...
A Witold się nie lubił do niej przyznawac.
Mnie też zachwyciła ta książka, a przede wszystkim zaś to że potrafił stworzyć coś zupełnie odmiennego od jego pozostałego dobytku i za to daję Gombrowiczowi plusa:):):):):):)
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: opętani

No i nie ma końca ;-( może to jest też w niej fajne.
Link do wypowiedziLink
Tomasz T.

Tomasz T. sensem życia jest
dążenie i działanie!

Temat: opętani

Ja zacząłęm od Bakakaju, później Kosmos i dopiero wtedy (już mocno zafascynowany) sięgnąłem po Ferdydurkę. Zgoda, że to nie powinna być pierwsza lektura Gomba!

Opętani to jedyna polska powieść gotycka! Pod pseudonimem ją pisał. To była moja ostatnia lektura za którą zabrałem się tuż po Dziennikach (najdoskonalszą spóścizną mistrza) i Jakub zostanie nadal jedynym, bo nie przeczytałem jej do końca :o) Przeczytać całego Gombrowicza? Nigdy! Ale cieszę się, że nie ma końca...
Link do wypowiedziLink
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: opętani

jezuuuu
przypomniał mi pan ze jesio nie czytalam Bakakaju!!!!!!!!
no a tak się ciężko ostatnio zostanawiałam co chce w bibliotece wypożyczyć...

że opętani nie mają końca to teżw sumie ich cały urok:):):):):):):):)
Link do wypowiedziLink
Marcin M.

Marcin M. Controlling /
Finansowanie /
Zarządzanie / Studia
wykonal...

Temat: opętani

Czytałem dawno temu :) To była, zdaje się, chałtura pisana do jakiejś gazety w celach zarobkowych :) Stąd np. nieoczekiwana zmiana nazwiska bohatera w połowie książki (bo do redakcji napisał wzburzony immienik tegoż bohatera :)

Dla mnie to tylko taka ciekawostka, wystarczająco zabawna, żeby przeczytać, ale bez jakiegoś głębszego przesłania :)
Link do wypowiedziLink
Maciej Biernat

Maciej Biernat Export Manager,
EMITER

Temat: opętani

Przeczytałem "Opętanych" kilka lat temu i natychmiast uznałem za najlepszą powieść spośród utworów, których wstydzili się ich autorzy. W tej klasie to zdecydowanie nr 1 ;-)Maciej Biernat edytował(a) ten post dnia 09.06.09 o godzinie 14:07
Link do wypowiedziLink
Ilona J.

Ilona J. polonistka, logopeda

Temat: opętani

Dorota Stępień-Góra:
[...]

że opętani nie mają końca to teżw sumie ich cały urok:):):):):):):):)

"Opętani" mają koniec - odkrył to w 1986 roku Ludwik B. Grzeniewski i opublikwał. Pierwsze PEŁNE wydanie powieści pochodzi z 1990 roku Po prostu 3 ostatnie odcinki powieści zaginęły na początku wojny ("Opętani" byli pierwotnie, czyli w 1939 roku drukowani w odcnikach, jednocześnie w "Dobry wieczór! Kurier Czerwony" i w "Ekspresie Porannym").Koniec jest typowy dla powieści brukowej. Zainteresowanych odsyłam:-)
Link do wypowiedziLink
Jakub P.

Jakub P. grafik komputerowy,
Maxim

Temat: opętani

"Opętanych" czytałem w ramach studiów. Co ciekawe, była to jedyna książka, którą przeczytała cała grupa, każda osoba. Takie miała powodzenie i tak się nam podobała.
Jest to chyba najłatwiejsza z książek Gombrowicza. Dużo o niej pisała Maria Janion i jeśli ktoś chce czegoś więcej się dowiedzieć o tej książce, to odsyłam w tę właśnie stronę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: opętani

Jakub Pudliszewski:
"Opętanych" czytałem w ramach studiów. Co ciekawe, była to jedyna książka, którą przeczytała cała grupa, każda osoba. Takie miała powodzenie i tak się nam podobała.
Jest to chyba najłatwiejsza z książek Gombrowicza. Dużo o niej pisała Maria Janion i jeśli ktoś chce czegoś więcej się dowiedzieć o tej książce, to odsyłam w tę właśnie stronę.
Czy byłbyś w stanie podać jakieś konkretne teksty Janion na ten temat? Jestem bardzo zainteresowany.
Link do wypowiedziLink
Jakub P.

Jakub P. grafik komputerowy,
Maxim

Temat: opętani

Forma gotycka Gombrowicza, [w:] Eadem, Gorączka romantyczna, Warszawa 1975. Pierwodruk: "Twórczość" 1975, nr 2.

"Ciemna" młodość Gombrowicza, "Twórczość" 1980, nr 4. Przedruk: Gombrowicz i krytycy, wybór i oprac. Z. Łapiński, Kraków-Wrocław 1984.

W przypadku tego drugiego tekstu, mogę Ci zrobić fotki artykułu i podesłać na maila.

O "Opętanych" znajdziesz coś jeszcze w artykule:
Dorota Korwin-Piątkowska, Pęta "Opętanych", "Teksty Drugie" 1996, nr 4.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: opętani

Jakub Pudliszewski:
Forma gotycka Gombrowicza, [w:] Eadem, Gorączka romantyczna, Warszawa 1975. Pierwodruk: "Twórczość" 1975, nr 2.

"Ciemna" młodość Gombrowicza, "Twórczość" 1980, nr 4. Przedruk: Gombrowicz i krytycy, wybór i oprac. Z. Łapiński, Kraków-Wrocław 1984.

W przypadku tego drugiego tekstu, mogę Ci zrobić fotki artykułu i podesłać na maila.

O "Opętanych" znajdziesz coś jeszcze w artykule:
Dorota Korwin-Piątkowska, Pęta "Opętanych", "Teksty Drugie" 1996, nr 4.
WIELKIE DZIĘKI! Ułatwiłeś mi bardzo sprawę. Na pewno sięgnę po te teksty! Chętnie skorzystam też z fotek - maila przesyłam w prywatnej wiadomości.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: opętani

Witam, z tego co widzę jestem przynajmniej w tym wątku najmłodszym wielbicielem gombra :) opętanych czytałem i rzeczywiście jest to jedna z łatwiejszych książek Witolda Gombrowicza co nie znaczy że gorsza od reszty. Również słyszałem że została popełniona w celach zarobkowych (pieniądze zostały przeznaczone na wyjazd do Argentyny) ale to wcale nic nie ujmuje tej powieści. Czuć w niej rękę mistrza :D
Link do wypowiedziLink
Anna Bugaj

Anna Bugaj Communications
Project Leader

Temat: opętani

Jakub Pudliszewski:
Forma gotycka Gombrowicza, [w:] Eadem, Gorączka romantyczna, Warszawa 1975. Pierwodruk: "Twórczość" 1975, nr 2.

"Ciemna" młodość Gombrowicza, "Twórczość" 1980, nr 4. Przedruk: Gombrowicz i krytycy, wybór i oprac. Z. Łapiński, Kraków-Wrocław 1984.

W przypadku tego drugiego tekstu, mogę Ci zrobić fotki artykułu i podesłać na maila.

O "Opętanych" znajdziesz coś jeszcze w artykule:
Dorota Korwin-Piątkowska, Pęta "Opętanych", "Teksty Drugie" 1996, nr 4.


O Opętanych toczył się spór. Właśnie między Janion a Jerzym Jarzębskim, który nie chciał by dopatrywano się w tej powieści czegoś więcej niż parodii na powieści brukowe.
Zainteresowanych sporem odsyłam do posłowia "Opętanych"
Doroty Korwin-Piotrkowskiej.

A tu zamieszczam dane do artykułu Jarzębskiego, który wywołał spór: Opętani" - zapomniana powieść Gombrowicza ("Twórczość" 1972)

I jeszcze jeden artykuł mówiący o Opętanych: Tadeusz Kępiński, Witold Gombrowicz i świat jego młodości, Wydawnictwo Literackie, Kraków, 1984.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj