GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

Miłośnicy, łączmy się :). Wrażenia, ulubione tytuły i wszystko co związane z magicznym światem tworzonym przez tego autora.
Mój nieodzowny faworyt to "Księga cmentarna" a zaraz za nim "Nigdziebądź". Zapraszam do dyskusji.
Ajajajaj, Oczywiście Neil Gaiman. Ale błąd... Wybaczcie.Anna Pyka edytował(a) ten post dnia 10.08.09 o godzinie 11:05
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

Niedawno przeczytałam "Amerykańskich bogów" i chętnie przeczytałabym kolejne książki Gaimana. :)
Link do wypowiedziLink
Magda M.

Magda M. redaktor prowadząca,
Wydawnictwo Inwestor

Temat: Nail Gaiman

świetny pisarz! póki ci przeczytałam "chłopaków..." i cmentarną. poluję na pozostałe
Link do wypowiedziLink
Magda M.

Magda M. redaktor prowadząca,
Wydawnictwo Inwestor

Temat: Nail Gaiman

Mam już całą kolekcję Gaimana w formie e-booków. chętnym podeślę na maila.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

Magda M.:
Mam już całą kolekcję Gaimana w formie e-booków. chętnym podeślę na maila.
W jakim języku?
Link do wypowiedziLink
Magda M.

Magda M. redaktor prowadząca,
Wydawnictwo Inwestor

Temat: Nail Gaiman

polskim
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

Dzięki Magdzie, właśnie podczytuję sobie na nielegalu, w pracy, z wielką rozkoszą, "Koralinę". :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

Małgosssia Filipiak:
Dzięki Magdzie, właśnie podczytuję sobie na nielegalu, w pracy, z wielką rozkoszą, "Koralinę". :)

słuchaj no, to ja tez chce taką pracę, gdzie mozna sobie ksiązki czytac :))) Nie przepracuj się za bardzo :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

:PPP Nie mogę czytać, ale udzieliłam sobie pozwolenia na takie chwile (chociaż czytanie książek w kompie to mała przyjemność w porównaniu z oryginałem). Czytam, gdy: jem nektarynkę, dostaję pierd... od innych rzeczy i muszę odreagować i gdy jest 15.30. :)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Nail Gaiman

Małgosssia Filipiak:
:PPP Nie mogę czytać, ale udzieliłam sobie pozwolenia na takie chwile (chociaż czytanie książek w kompie to mała przyjemność w porównaniu z oryginałem). Czytam, gdy: jem nektarynkę, dostaję pierd... od innych rzeczy i muszę odreagować i gdy jest 15.30. :)))

ja tez tak robie :) mam kilka ebooków i poczytuje :)
Link do wypowiedziLink
Dominik K.

Dominik K. Experienced in
implementing IT
security solutions,
starti...

Temat: Nail Gaiman

"Amerykańscy bogowie" - świetna książka, ja trafiłem na NG po obcowaniu z Sandman'em, wyobraźnia autora plus fajna kreska dają świetną pozycję.

Polecam chociaż pobieżne zapoznanie się, jeżeli lubicie Neila

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sandman
Link do wypowiedziLink
Milena Bakalarz-Brzana

Milena Bakalarz-Brzana specjalista ds.
marketingu
internetowego,
community manager

Temat: Nail Gaiman

Gwiezdny pył, na którego podstawie powstał całkiem przyjemny film. Ostatnio wpadł mi w ręce także zbiór opowiadań - M jak magia. Przy pierwszym tekście można się śmiać do łez :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Nail Gaiman

Proza jest świetna, chociaż znam takich, których "młodzieżowy" styl Gaimana odrzuca - i tu "Księga cmentarna" czy "Interświat" są tego najlepszym przykładem. Ja przy Gaimanie jestem bezkrytyczny (z jednym wyjątkiem: "Dobry omen" - Pratchetta też uwielbiam, ale ich wspólna książka zupełnie do mnie nie dostarła) więc trudno mi wyszukiwać jego braki.

Z kolei wszelkie "graphic novels" tworzone przez Gaimana to najbardziej niesamowite majstersztyki narracyjne jakie w życiu czytałem. Czy jest to wspomniana seria o Sandmanie; czy marvelowscy bohaterowie w klimatach kolonialnych (1602) czy w końcu wysmakowane stylistycznie "Sygnał do szumu" czy "Violent Cases" - tymi tytułami Gaiman zaskarbił sobie miłość czytelników nie tylko komiksowych. Różnorodność tematów, zapożyczanie fabuł i w ogóle cała postmodernistyczno-intertekstualna(*) gra autora z czytelnikiem to najważniejsze - moim zdaniem - cechy w twórczości Gaimana.

(*) najbrzydsze słowo jakiego kiedykolwiek użyłem, ale i najtrafniejsze w tym przypadku :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Sandman - Gaiman / McKean




Wyślij zaproszenie do
Anuluj