Temat: SDDC

Chcialem rozpoczac rozmowe o SDDC i poznac co o tym myslicie.
Idea jaką promuje VMware jest: Any app, any device, one cloud. Spoko, ale...

Rozumiec podejscie SDN. NSX spoko, podoba mi sie, jak zrobią zeby zarzadzac wieloma vCenter z jednego NSX Managera, to mnie kupili.

SDS - Nowy VSAN wyglada spoko, ale czy to sie bedzie skalowac dobrze. Super rozwiazanie dla malych klientow, ale czy dla service providerow?
Przykladowy whitebox z 40 dyskami, 768MB RAM i dwoma procami. VSAN idzie po sieci, czy wiec TCP wytrzyma skalowanie rzedu 300-500+ hostow? Nie bedzie problemow z latency? Napewno bedzie to super szybkie do pewnego stopnia.
Narazie jakos nie moge sobie tego wyobrazic. Samego ruchu nie mozna tez enkapsulowac w inny protokol.
Czy nie dochodzi nam tutaj duzy OpEx zwiazany z administracja hostow? Instalowanie, iLO, monitoring podzespołów?
Inna sprawa, co z zespolem od storage'u. Nie bedzie potrzebny, ale kazdy kto ma dostep do vCenter, bedzie mogl popsuc VSAN. Wiec pasowaloby to ladnie poblokowac.
Takze z SDS jeszcze mnie nie kupili. A jeszcze nie wspomnialem o multicascie w VSAN.

Bardziej mi sie podoba istota automatycznego provisioningu serwerow w UCS, automatyczne podpiecie LUN i zrobienie NSX. Fakt, stawiamy na jednego vendora Cisco/HP, ale czy nie jest to szybsze rozwiazanie? I tu z kolei potrzebujemy Storage Team.

Idea ANY DEVICE jakos do mnie nie trafia narazie. Budujac whiteboxy pod VSAN, tez musze byc zgodne CPU, czy rodzina procesorow. Same serwery tez chcemy miec mniej wiecej jednakowe, zeby klaster byl dobrze zbalansowany.

Jakies pomysly?

Temat: SDDC

Idea Any mnie jakoś nie przekonuję.
W końcu i tak będziesz musiał podłączyć się do fizycznego urządzenia.
Nie wiem czy VSAN jest dla małego - bo CPU/SSD itp te serwery też muszą mieć.

Temat: SDDC

No bez fizycznego sie nie da. Na bare metal instalujesz i na wyjsciu masz spine/core/firewall. Jako jeden glowny shared cloud.
Reszta w srodku juz jest distributed Firewall, Router.

Chodzi o to, zeby nie oddzielac osobnego klienta hardwarem, tylko softwarem. Proste.

Temat: SDDC

Hmnn w teorii wszystko bardzo ładnie wygląda. Żeby wykorzystać zalety NSX bardzo duże środowisko trzeba, inaczej chyba szkoda zachodu bo prościej zrobić to "tradycyjnie". Znowu VSAN nie wyobrażam sobie na naprawdę dużej infrastrukturze, choć z drugiej strony rozwiązania typu EVO RAIL wyglądają dość ciekawie, więc jeśli następne w kolejce EVO RACK będzie podobnie zarządzane to czemu nie

Temat: SDDC

Co do VSAN, to VMware twierdzi, że nie jest konieczne używanie oddzielnej infrastruktury sieciowej (w VSAN Network Design Guide), ale myślę, że rozsądne byłoby postawienie dedykowanych, mocnych switchy w rodzaju Nexusów w przypadku większych rozwiązań (cluster z 64 hostami to już nie jest coś małego...).
Latency bym się nie martwił zbyt bardzo, bo idea jest taka, że dane używane na hoście są cachowane we flashu, zatem opóźnienia mogą się pojawić głównie w sytuacji utraty hosta, gdy trzeba zreplikować dużo danych na raz.

W podobnym rozwiązaniu (Nutanix) działające clustry z 50 nodami mieli już 3 lata temu - wg mnie taka skala jest w stanie obsłużyć bardzo wiele organizacji.

W VSAN jak i w VVOL podoba mi się, że można tworzyć polityki na poszczególne VMki, bez konieczności 'martwienia się' jaka pula dysków, z jaką konfiguracją, wspiera konkretny datastore.

Ogólnie - żyjemy w ciekawych czasach ;) może nie wszystko jeszcze działa doskonale i są pewne ograniczenia (np. VSAN nie wspiera VMek z FT) ale rozwiązania softwarowe rozwijają się bardzo szybko (choć jest to możliwe dlatego, że hardware w hostach jest potężny - ma moc by obsłużyć to wszystko, co niedawno trzeba było obsługiwać dedykowanym hardware - storage/sieć).

Pzdr!

Temat: SDDC

Cenę nutanix-a też widziałeś?

Temat: SDDC

Tak, widziałem (jakieś 90000 USD za najmniejsze pudełko - 4 nody) - ale w poście nie chodziło mi o sens ekonomiczny Nutanixa lub podobnego rozwiązania (EVO:Rail, SimpliVity, VSPEX Blue, Pivot3, Scale Computnig) - ale o pokazanie, że tego typu rozwiązania bazujące ma storage'u rozproszonym między hostami całkiem nieźle się skalują.