Temat: Timeline na Facebooku - nowy dodatek czy zmiana modelu...

Od momentu wyświetlenia się na moim Facebookowym profilu timeline'u nie mogę się do niego przekonać. Podoba mi się na nowym profilu blok przedstawiający daną osobę, ale jej timeline (dawniej wall) powoduje zbyt częste machanie głową i orientowanie się po osi gdzie jestem. Bardziej z kolei zastanawia mnie zmiana modelu serwisu.

Zawsze Facebook był dla mnie serwisem, gdzie wszystko działo się w trybie 'naow', a teraz można sfabrykować przeszłość i dodać status do przeszłości - tak przy okazji ostatniego odkrycia naukowego dotyczącego podróży w czasie. Dla mnie to już nie ma sensu! To już inna struktura. Znajomi twierdzą "No tak,ale pomyśl jak fajnie, że twoje dzieci będą mogły zobaczyć wszystko co się działo i możesz dodać rzeczy z przeszłości żeby uzupełnić ten czas jak cię tu nie było". Racja, ale po pierwsze: moje przyszłe dzieci nie będą moimi znajomymi na Facebooku, po drugie: a kogo. Kogo to obchodzi co dokładnie robiłam 6 lat temu. W sumie to wolę nie wiedzieć i uważam, że jest to trochę za duże zagłębianie się w szczegóły. Uważam, że jest to pospolite zbieranie danych, tworzenie kartoteki. I nie, nie mam podlinkowanej mojej rodziny na Fb. Dziś odkryłyśmy z koleżanką, że na jej timeline pojawiły się daty urodzeń jej sióstr. Robi się zbyt niebezpiecznie, może pora pomyśleć o Google+, które nie jest takie wścibskie.

A poza tym na moim monitorze rozjezdza się css na moim Fb timeline gdy rozwijam drzewo z datami a reklama zostaje w miejscu.