Temat: ultrabook
Dodatkowo SSD cechują się szybszym czasem dostępu do plików, ale są słabsze przy transferze dużych plików (dotyczy tanich SSD), są też bezgłośne i wydzielają mniej ciepła, są też troszkę oszczędniejsze jeśli chodzi o pobór prądu, ale nie są to różnice jak można by się spodziewać. HDD są tańsze, szybsze przy ciągłym transferze, ale się mocno grzeją i lubią terkotać (skacząca głowica odczytująca dane). Odporność/nieodporność na wstrząsy ma znaczenie gdy często z komputerem podróżujemy, w codziennej biurkowej pracy nie ma to znaczenia.
Moim zdaniem, jeżeli ktoś kupuje nowy laptop i nie musi celować w najniższą półkę - warto dołożyć kasy (lub zdecydować się na mniejszą pojemność dysku) i wybrać SSD. Wyższy komfort pracy jest odczuwalny. Przy czym dysk 64 to absolutne minimum jak na komputer do pracy... jeżeli chcemy na nim trzymać jeszcze filmy, zdjęcia i MP3 to musimy celować w 128 albo dokupić zewnętrzny dysk na MP3, ale to już kwestia czy to jest dla kogoś wygodne.