GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Czyżby zwyżka formy po nijakim "Broken Flowers", którego, przynajmniej w moich oczach, nie uratował nawet uroczy Bill Murray?

Trailer robi nadzieje na niezłe kino... :)

http://www.youtube.com/watch?v=YJQ5bLmYGm0
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

A ja tam lubie Broken Flowers, malo jarmushowe ale fajne.

A trailer wyglada ciekawie. Zeby tylko nie bylo tak, jak pare razy dalo mi sie naciac, trailer intrygujacy a film do... niczego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Pawel Bee:
A trailer wyglada ciekawie. Zeby tylko nie bylo tak, jak pare razy dalo mi sie naciac, trailer intrygujacy a film do... niczego.

No.... to się niestety zdarza... czasami... ;)
Link do wypowiedziLink
Joanna B.

Joanna B. Tłumacz/Weryfikator

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Pawel Bee:
A ja tam lubie Broken Flowers, malo jarmushowe ale fajne.

A trailer wyglada ciekawie. Zeby tylko nie bylo tak, jak pare razy dalo mi sie naciac, trailer intrygujacy a film do... niczego.

Ja już się przyzwyczaiłam do tego, że trailery to zazwyczaj manipulacja, wystarczy dobra muzyka, parę wycinków z najlepszych scen (często wyjętych z kontekstu) i już ;)
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Logistics

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

A ja sie bardzo ciesze, ze bedzie nowy Jarmusch.
To jeden z tych niewielu obecnie rezyserow,
na ktorych kolejne filmy sie czeka.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

mam nadzieję że będzie równie ciekawy jak jego poprzednie :)))urszula S. edytował(a) ten post dnia 12.03.09 o godzinie 20:19
Link do wypowiedziLink
Ola Kołodziejek

Ola Kołodziejek ::out of the races
and onto the
tracks::

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

on ma u mnie taki kredyt zaufania, że nawet jak film będzie kiepski, to i tak będzie dobry.
ale za bardzo się nie obawiam, bo JJ w swojej karierze kiepskiego filmu nie popełnił.
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

a może ktoś juz widział??
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Ktos widzial :-) Rewelacja to to dla mnie nie byla - film oparty jest o pewnien koncept, ktory po pewnym czasie sie nudzi - te same motywy powtarzane sa w nieskonczonosc.

Broken Flowers podobalo mi sie bardziej.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Geniusz JJ nie podlega dyskusji, ale to oczywiścia moja prywatna opinia. A jeśli chodzi o film "The Limits of Control" to pierwszym atutem, który z pewnością przykuwa uwagę jest świetna obsada.
Link do wypowiedziLink
Borys Musielak

Borys Musielak Właściciel
Filmaster.TV, twórca
centrum
co-workingowego R...

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Dorota S.:
Geniusz JJ nie podlega dyskusji, ale to oczywiścia moja prywatna opinia.

Jeśli to tylko Twoja opinia to właśnie podlega dyskusji, czyż nie?
B.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

w moim odczuciu jest niezaprzeczalny, a to rzeczywiście dobry pretekst do dyskusji - więc masz rację :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

Dorota S.:
Geniusz JJ nie podlega dyskusji, ale to oczywiścia moja prywatna opinia. A jeśli chodzi o film "The Limits of Control" to pierwszym atutem, który z pewnością przykuwa uwagę jest świetna obsada.

No sorry, ale aktorzy w tym filmie az tak duzo grac nie musieli. Nazwiska owszem znane, ale co z tego, jak wszyscy caly film ja jednym czy dwoch wyrazach twarzy przelecieli?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

hehe :) każdy ma swoją opinię, dlatego Twoją też uważam za wartościową :)
Link do wypowiedziLink
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: "The Limits of Control" Jima Jarmuscha

wracam do niego dwa, trzy razy w roku. wiem co będzie.znam kadry, znam muzykę...a jednak ciągle wracam. jest jak bajka dla dziecka, której przebieg i zakończenie dobrze się zna, a jednak ciągle sie prosi "opowiedz mamo". Patrząc na ten film i próbując wyjaśnić pewne uporczywie pojawiające się pytania o sens niektórych fragmentów czy o związek przyczynowo skutkowy, zdałam sobie sprawę, ze dokładnie- jest jak baśń- posługuje się archetypem, nie liczy sie z logiczną sekwencją zdarzeń czy wiarygodnością psychologiczną - jest metaforą i przypowieścią. Dlatego ciągle działa. W kazdym bądź razie na mnie:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

The limits of controll




Wyślij zaproszenie do
Anuluj