Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Panująca w świecie biznesu, a kreowana przez niekompetentnych szefów, moda na firmowe spotkania, organizowana pod najrozmaitszymi pretekstami, to zwyczajna hochsztaplerka...

Bez sensu wydaje się wielkie kwoty, które można byłoby wydać sensownie - choćby na zalążek dobrego systemu motywacyjnego...

Ale łatwiej jest wyrzucić je w błoto (w bagnach Everglade, na przykład) albo utopić w basenach "Gołębiewskiego" - prawda??

Król jest nagi, Szanowna Publiczności..

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Janusz K.:
firmowe spotkania, (...) pod najrozmaitszymi pretekstami

Spotkania firmowe są organizowane czasem pod pretekstem, a czasem - dla osiągnięcia jakiegoś konkretnego celu. Podlinkowany artykuł dotyczy tej pierwszej kategorii spotkań. Gdybyśmy mieli dyskutować także o drugiej, to warto byłoby zacząć od skategoryzowania celów, jakim te spotkania służą. Ja np. jak najdalszy byłbym od potępiania wydatków na narady robocze organizowane dla dyrektorów jednostek terenowych i z udziałem członków zarządu.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Opisane przez Pana zdarzenia to nie są "spotkania firmowe" - mają one bardzo sprecyzowany cel i zwykle biorą w nich udział pracownicy tego samego (lub co najwyżej dwóch sąsiadujących) szczebla...

Ja (a sądzę, że i autor linkowanego artykułu) miałem na myśli imprezy, zwykle określane mianem "spotkań integracyjnych"....

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Ktoś napisał prawde :)
Ktoś napisze inną prawde

a jeszcze ktoś inny wymyśli sobie inną prawde

Wojna o prawde czy cheć zaistnienia z jeszcze jednym tematem ?

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Janusz K.:
Opisane przez Pana zdarzenia to nie są "spotkania firmowe" - mają one bardzo sprecyzowany cel i zwykle biorą w nich udział pracownicy tego samego (lub co najwyżej dwóch sąsiadujących) szczebla...

Ja (a sądzę, że i autor linkowanego artykułu) miałem na myśli imprezy, zwykle określane mianem "spotkań integracyjnych"....

Autor artykułu miał na myśli nie imprezy integracyjne (bo to zupełnie inna bajka) a raczej wyjazdy pseudo szkoleniowe, gdzie zaprasza się firmy szkoleniowe lub inne "gadające głowy" a Ci sprzedają nikomu niepotrzebną wiedzę lub wiedzę może potrzebną ale na żenującym poziomie podaną....
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

są spotkania i spotkania są imprezy i imprezy, a cały numer pt. "spotkania integracyjne" to taki sam numer jak z tym całym clubingiem - kiedyś to samo się nazywało szlajaniem po knajpach :)

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Krzysztof Z.:- kiedyś to samo się nazywało szlajaniem po knajpach :)

niezupełnie - wtedy to była inicjatywa oddolna, teraz nakaz z góry...:)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

No i za "szlajanie" płacili uczestnicy - a teraz płacą firmy...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Aneta G.:

Autor artykułu miał na myśli nie imprezy integracyjne (bo to zupełnie inna bajka) a raczej wyjazdy pseudo szkoleniowe, gdzie zaprasza się firmy szkoleniowe lub inne "gadające głowy" a Ci sprzedają nikomu niepotrzebną wiedzę lub wiedzę może potrzebną ale na żenującym poziomie podaną....

_________________

W praktyce niezwykle rzadko spotyka się czyste rodzajowo wyjazdy szkoleniowe czy wyjazdy integracyjne..

Nawet na nich - a rzekomo jest to inna bajka - odwala się znakomity wykład o roli pracy zespołowej, budowie teamu, potędze współpracy bla, bla, bla...
A system wynagradzania premiuje morderczą konkurencję, indywidualizm i czysto egoistyczną troskę o własne interesy...
Te "elementy szkoleniowe" i świetlana przyszłość modnego "teamu" muszą być, żeby zamydlić oczy akcjonariuszom.

Najwięcej o sprawie wiedzą agenci ubezpieczeniowi, bo też firmy ubezpieczeniowe marnotrawią na takie imprezy najwięcej pieniędzy..
Ale co tam - klient zapłaci, bo nie ma wyjścia...;-))

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

duże "spędy", gdzie dostaje się talon na kiełbaskę i piwo a gra i śpiewa np. Doda, finansowane są z funduszu socjalnego. Na coś trzeba wydać tę masę przymusowo gromadzonych pieniędzy. Dać tego nie można... Trzeba poprawić prawo, bo obecne karze dobrych - karą nazywają pracownicy tego typu wyjazdy. Komentarze internautów pod wymienionym artykułem pokazują również inne niedogodności.

Nie można się temu przeciwstawić - bo jak, źle pracować?
.[edited]Stanisław
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

I właśnie dlatego wstawia się wykład nt. "Najlepiej, matole, spełnisz się w zespole"...
Już są inne pieniądze, a zfs zużywa się na inne zbożne cele.. Chce Pan zgadywać, jakie??

A przy okazji wcisną Panu tzw. szkolenie produktowe, czyli prostą informację o produkcie, bez której nie sposób sprzedawać... (a ONI spełniają obietnicę "troski o rozwój osobisty").

I tylko - czy musi się to odbywać w czterogwiazdkowym hotelu? na peryferiach Polski??

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

taki duży hotel w Wiśle, co to jedyną atrakcją jest w okolicy dom Adama Małysza... Tam obowiązkowe zdjęcie przed bramą:)
Inną, częstą atrakcją jest tam właściciel hotelu (dla leniwych a jednocześnie szczęśliwców) - bardzo skromny człowiek, z wyglądu.
Szkoleni narzekają na daleki dojazd, zajmuje on znaczną część "wyjazdu".

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

temat na siłę...
Wyjazdy integracyjne są ważne i akurat Pan powinien to wiedzieć.
Szkolenia produktowe są potrzebne i nie robione są zazwyczaj przez firmy zewnętrzne....
Wyjazdy motywacyjne - bo o tych tu mowa... przykrywane są tematem "szkolenia i konferencje" ze względów księgowych...

Ma pan jakieś propozycje jak rozumiem, jak to marnotrawstwo firm naprawić prawda?? ;)
Z korzyścią jeszcze dla kogo proszę podpowiedzieć ;)
Tak konkretnie ;)
bo na razie oprócz świętego oburzenia nie widzę w tym temacie nic merytorycznego.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Ależ właśnie dlatego, że wiem, o czym piszę, dlatego piszę. ;-))
Proszę mi też wybaczyć - ale i to, że Pani nie widzi w tym temacie niczego merytorycznego, nie przesądza o tym, że jest to temat na siłę.

Mam, oczywiście, propozycję, jak to naprawić - wydawać te pieniądze na rzeczywisty rozwój personelu. Zamiast fundować "wybitnym sprzedawcom" komplet eleganckich przyborów piśmienniczych, skierować go na studia. Na czyją to będzie korzyść? Pewnie pracownika, więc i firmy - prawda?
Na pewno jednak wiadomo, przeciwko jakiemu interesowi to będzie, prawda?
W bardzo wielu firmach - pokuszę się nawet o twierdzenie, że w większości z polskich firm - troska o rozwój pracownika to jedynie nadęte, fasadowe gadanie. Tak zwane "siły sprzedaży" kompletuje się metodą selekcji negatywnej, mieląc ludzi w maszynce "targetów".
Szefów nie interesuje rozwój pracownika, tylko realizacja planu sprzedaży. A czy zrealizuje go Kolaski, czy Malinowski - kogo to obchodzi?
Jaki jest związek tych konstatacji z wyjazdami? Ano taki, że firmy mają do dyspozycji skończony i ograniczony budżet. Skoro wydadzą pieniądze na wyjazd (z wręczaniem eleganckich piór, na przykład), to nie będzie ich na finansowanie (lub dofinansowanie) edukacji. Myślę, że to dosyć prosta prawidłowość.
I dziwnie ona koreluje z głosami, że coraz trudniej o dobrego pracownika...

Polityka personalna we współczesnej firmie powinna być podstawowym polem rozwiązań strategicznych - zaś podejmowane działania winny wpinać się w system, służyć celom perspektywicznym, a nie polegać tylko na wyrzucaniu pieniędzy na fajerwerkowe imprezy...
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Janusz K.:
Mam, oczywiście, propozycję, jak to naprawić - wydawać te pieniądze na rzeczywisty rozwój personelu. Zamiast fundować "wybitnym sprzedawcom" komplet eleganckich przyborów piśmienniczych, skierować go na studia.

Zdecydowanie nie nadajesz się na dyrektora HR w dużej spółce giełdowej ;-)

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Skoro padła kwestia kompletu przyborów piśmienniczych - jak mniemam nie przez przypadek to....
Firmy które kupują swoim pracownikom przybory tych marek, których mam przyjemność być przedstawicielem, raczej nie dają ich "narodowi niedouczonemu" i propozycja wysłania takiego pracownika na studia wydałaby mu sie raczej karą niż nagrodą lub nietaktem - bo studiów to troszkę ukończonych oni mają.... ;)
Ewentualnie sami sobie prezesi kupują takie - za pieniądze zarobione na firmie - ani ja ani Pan nie mamy prawa rozliczać ich z ich wydatków - prosze pamiętać, że większość firm to firmy prywatne i mają prawo "marnować" swoje fundusze jak chcą, nawet na doradców i firmy consultingowe.

A to, że ja nie widzę w tym temacie nic merytorycznego wynika z mojego zdania do którego mam prawo jak mniemam.
Ponadto przeczytałam artykuł ze zrozumieniem. Polecam
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Piotr J. Осhwаł:

Zdecydowanie nie nadajesz się na dyrektora HR w dużej spółce giełdowej ;-)

________________

No pewnie, że nie..;-))
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

Aneta G.:
Skoro padła kwestia kompletu przyborów piśmienniczych - jak mniemam nie przez przypadek to....
Firmy które kupują swoim pracownikom przybory tych marek, których mam przyjemność być przedstawicielem, raczej nie dają ich "narodowi niedouczonemu" i propozycja wysłania takiego pracownika na studia wydałaby mu sie raczej karą niż nagrodą lub nietaktem - bo studiów to troszkę ukończonych oni mają.... ;)
Ewentualnie sami sobie prezesi kupują takie - za pieniądze zarobione na firmie - ani ja ani Pan nie mamy prawa rozliczać ich z ich wydatków - prosze pamiętać, że większość firm to firmy prywatne i mają prawo "marnować" swoje fundusze jak chcą, nawet na doradców i firmy consultingowe.

A to, że ja nie widzę w tym temacie nic merytorycznego wynika z mojego zdania do którego mam prawo jak mniemam.
Ponadto przeczytałam artykuł ze zrozumieniem. Polecam

_________________

To myślę, że warto byłoby spróbować przeczytać go jeszcze raz, z większym jednak zrozumieniem, i z większym zrozumieniem czytać także i to, co pisze oponent.. ;-))
Nigdzie nie napisałem o "narodzie niedouczonym" - bo to, że ludzie powinni się uczyć ustawicznie, to w dzisiejszych czasach norma..
Nawet prezesi, nawet posiadacze wspaniałych dyplomów EMBA...
Studiować - nie uczestniczyć w dwudniowych wykładach wszechświatowych guru.
Posiadanie pióra nawet najbardziej prestiżowej marki nie zastąpi rozumu - a ci, co mają rozum nie podniecają się blichtrem i świecidełkami...
W gospodarce opartej na wiedzy (czyli współczesnej gospodarce rynkowej) suma wiedzy (dobrze użytej) wszystkich pracowników daje, wskutek synergii, nową jakość - użyteczną dla firmy.
Dlatego tak ważne jest użycie zasobów firmy - nie najbardziej efektowne, a najbardziej efektywne.
Że nie mam prawa rozliczać nikogo z użycia środków przez firmy prywatne, to dobrze wiem - ale wiem też, że wolno mi oceniać efektywność nakładów i wyrażać swoje zdanie także publicznie.

Powtarzam więc, że większość wydatków na firmowe spotkania jest jedynie błyszczącym i marnotrawnym wyrzucaniem pieniędzy na modne nowinki - co w efekcie odbija się niekorzystnie na cenach, bo przecież i tak płaci za to klient.

Nasunie się tu Pani, być może, pomysł na wtręt o konkurencji..
Tak, konkurencja jest... ;-))
Prezesi konkurują ze sobą bardziej "prestiżowymi" limuzynami, piórami, zegarkami - gadżetami, które rzekomo przydają im znaczenia.. Konkurują także i tym, gdzie zrobili ostatnie spotkanie firmowe, jaka modna firma szykowała im "event"...
Nie sądzi Pani, że to dość, przepraszam za wyrażenie, gówniarskie podejście do sprawy?
Mogą tak robić, bo akcjonariusze nie zdają sobie sprawy z tego, ile pieniędzy idzie w błoto.. Ani z tego, że można te pieniądze wydać bardziej sensownie..Janusz K. edytował(a) ten post dnia 07.12.07 o godzinie 00:01

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

;) To może najpierw Pan swoją korporację zbuduje, pozyska akcjonariuszy, a potem krytykuje innych ;)

Jeżeli nie potrafi Pan znaleźć odpowiedniego przykładu na postawioną przez siebie tezę to nie moja wina.
Cytowany przykład jest po prostu o czym innym niż Pan mówi.

Natomiast ja wiem jak się na zyskach firmy odbiło kilka spotkań integracyjnych (o tym nie mam mowy w artykule) oraz spotkań z klientami, którymi Pan gardzi i swoje sądy czerpię nie z teorii a z praktyki.

konto usunięte

Temat: Nareszcie ktoś napisał prawdę o marnowaniu pieniędzy -...

coś się zacięło ;) chyba czas kończyć tę jałową dyskusję.
zn ja dziękuję za uwagę ;)

a Ci Akcjonariusze.. to naprawdę biedni nieświadomi ludzie - musi PAn im pomóc ;)
a najlepiej odkupić te wszystkie akcje i pokazać korporacyjnym HRowcom i innym gdzie raki zimują ;)Aneta G. edytował(a) ten post dnia 07.12.07 o godzinie 00:07



Wyślij zaproszenie do