Paweł Kempiński

Paweł Kempiński Manager Sportu

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Obawiam się że są kibice, którzy zdecydowanie nie dorośli do tego by obserwować imprezy sportowe na najwyższym poziomie. Lepiej żebyśmy sami zrezygnowali z organizacji Mistrzostw, niż później byli największym pośmiewiskiem Europy...

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

kibice z uk czasem tez robią burdy ;) tylko ze rzadko u siebie tez bo tam kary za demolki sa bardzo wysokie - warto tez spojrzec jak wygladaja tam stadiony - brak "klatek" oddzielajacych kibicow od murawy jak w pl...
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

wydaje mi się , że określenie tej hołoty nazwą "kibice" jest nadużyciem
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Nie spodziewali sie Litwini takiej dziczy. Liczę, ze wyłapią łobuzów i posadzą. Bo na nasza policje nie ma co liczyć. Chociaż, kiedy ogladałem, jak sie litewska policja bierze do pacyfikacji dziczy, to trudno miec na to nadzieję.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

wiocha i tyle, o czym tu gadać, wynik też

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Krzysztof Z.:
wydaje mi się , że określenie tej hołoty nazwą "kibice" jest nadużyciem

mi tez sie tak wydaje
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Bartłomiej U.:
wiocha i tyle, o czym tu gadać, wynik też

Wynik to mały pikuś.
Paweł Kempiński

Paweł Kempiński Manager Sportu

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...
Piotr Tadeusz B.

Piotr Tadeusz B. właścicel, MGX
Infoservice

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Zakaz wstępu na stadiony dla tych "kiboli", bo nie kibiców. Bransoletka (areszt domowy) w dni meczu. Jest jeszcze 4 lata na wychowanie.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Paweł K.:
Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...

jakoś sobie nie przypominam, zeby inne polskie kluby cierpiały za Miska z nozem, wiec nie widze powodów, dla których np za rok Wisła nie ma grac w pucharach, przez bandę debili z Legii
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Paweł K.:
Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...

Ukarana zostanie tylko Legia. Prawdę mówiąc własciciele Legii na nic lepszego nie zasłużyli. To siezaczeło bodaj trzy lata temu, po przegranym z Lechem w Warszawie Pucharze Polski. Wówczas kilkudziesięciu bandytów wpadło na trybune honorową w czasie ceremonii wręczania medali, pobili i okradli z medali zawodników Lecha. I Legia nie zrobiła nic, zeby tych bandziorów zidentyfikować i na stadion nie wpuszczać. A nie zrobiła nic, bo to sa ludzie, przed którymi kierownictwo Legii robi w gacie.
Potem było mistrzostwo Polski i demolka Starego Miasta. Policja kilku łobuzów złapała, ale jakoś klub nie zrobił nic, żeby organizatorów zadymy z trybun wyeliminować.
Następnie była rozróba na stadionie Austrii w Wiedniu. I znowu klub nie zrobił nic, żeby zatrzymanych tam zasrańców wyeliminowac z trybun. Przeciwnie. Klub dał zatrzymanym przez austriacka policje kibolom pomoc prawną!
Kierownictwo klubu jak nic dogadało sie z łobuzerią, że ta rozrabia tylko poza trybunami Estadio Soldatesca Polonica. Dlatego na Legii nie ma awantur, ale za to na wyjazdach dzicz szaleje, bo za ich wyczyny w wiekszym stopniu odpowiadaja gospodarze. Ale nie tym razem. Tym razem oczywiste było, kto narozrabiał i nawet, jeśli Litwinom oberwie się za złe zabezpieczenie meczu, to z pewnościa Legia zostanie ukarana znacznie surowiej. I BARDZO SŁUSZNIE!Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 08.07.07 o godzinie 21:46
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Krzysztof K.:
Paweł Kempinski:
Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...

Ukarana zostanie tylko Legia. Prawdę mówiąc własciciele Legii na nic lepszego nie zasłużyli. To siezaczeło bodaj trzy lata temu, po przegranym z Lechem w Warszawie Pucharze Polski. Wówczas kilkudziesięciu bandytów wpadło na trybune honorową w czasie ceremonii wręczania medali, pobili i okradli z medali zawodników Lecha. I Legia nie zrobiła nic, zeby tych bandziorów zidentyfikować i na stadion nie wpuszczać. A nie zrobiła nic, bo to sa ludzie, przed którymi kierownictwo Legii robi w gacie.
Potem było mistrzostwo Polski i demolka Starego Miasta. Policja kilku łobuzów złapała, ale jakoś klub nie zrobił nic, żeby organizatorów zadymy z trybun wyeliminować.
Następnie była rozróba na stadionie Austrii w Wiedniu. I znowu klub nie zrobił nic, żeby zatrzymanych tam zasrańców wyeliminowac z trybun. Przeciwnie. Klub dał zatrzymanym przez austriacka policje kibolom pomoc prawną!
Kierownictwo klubu jak nic dogadało sie z łobuzerią, że ta rozrabia tylko poza trybunami Estadio Soldatesca Polonica. Dlatego na Legii nie ma awantur, ale za to na wyjazdach dzicz szaleje, bo za ich wyczyny w wiekszym stopniu odpowiadaja gospodarze. Ale nie tym razem. Tym razem oczywiste było, kto narozrabiał i nawet, jeśli Litwinom oberwie się za złe zabezpieczenie meczu, to z pewnościa Legia zostanie ukarana znacznie surowiej. I BARDZO SŁUSZNIE!Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 08.07.07 o godzinie 21:46


niestety to problem większośc klubów, ze włądze klubowe żyja w komitywie z bojówkami. czy to Legia, Wisła, Lech czy Arka
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Bartłomiej U.:
Krzysztof K.:
Paweł Kempinski:
Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...

Ukarana zostanie tylko Legia. Prawdę mówiąc własciciele Legii na nic lepszego nie zasłużyli. To siezaczeło bodaj trzy lata temu, po przegranym z Lechem w Warszawie Pucharze Polski. Wówczas kilkudziesięciu bandytów wpadło na trybune honorową w czasie ceremonii wręczania medali, pobili i okradli z medali zawodników Lecha. I Legia nie zrobiła nic, zeby tych bandziorów zidentyfikować i na stadion nie wpuszczać. A nie zrobiła nic, bo to sa ludzie, przed którymi kierownictwo Legii robi w gacie.
Potem było mistrzostwo Polski i demolka Starego Miasta. Policja kilku łobuzów złapała, ale jakoś klub nie zrobił nic, żeby organizatorów zadymy z trybun wyeliminować.
Następnie była rozróba na stadionie Austrii w Wiedniu. I znowu klub nie zrobił nic, żeby zatrzymanych tam zasrańców wyeliminowac z trybun. Przeciwnie. Klub dał zatrzymanym przez austriacka policje kibolom pomoc prawną!
Kierownictwo klubu jak nic dogadało sie z łobuzerią, że ta rozrabia tylko poza trybunami Estadio Soldatesca Polonica. Dlatego na Legii nie ma awantur, ale za to na wyjazdach dzicz szaleje, bo za ich wyczyny w wiekszym stopniu odpowiadaja gospodarze. Ale nie tym razem. Tym razem oczywiste było, kto narozrabiał i nawet, jeśli Litwinom oberwie się za złe zabezpieczenie meczu, to z pewnościa Legia zostanie ukarana znacznie surowiej. I BARDZO SŁUSZNIE!Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 08.07.07 o godzinie 21:46


niestety to problem większośc klubów, ze włądze klubowe żyja w komitywie z bojówkami. czy to Legia, Wisła, Lech czy Arka


No i fajnie - mamy w ten sposób załatwiony problem rozrób na własnym stadionie. Ale w Warszawie własnie rada uchwaliła wyadanie skromnych 380 milionów złotych na nowy stadion, na 36 tysięcy widzów. I ja sie pytam: po co? Kto z normalnych ludzi bedzie przychodził na stadion, słuchac, jak sie bydło drze, ubliza przeciwnikom, innym klubom, sędziom, a jak ma zły humor to i władzom własnego klubu, w obrzydliwy, rynsztokowy sposób? Kto normalny przyprowadzi na stadion żone, czy dzieci, żeby się przyzwyczaiły do chamstwa i przyjrzały, jak dzicz rzuca kamieniami, czy racami w kibiców przeciwników?
Uważam, że najdalej w poniedziałek rada Warszawy powinna zawiesić realizacje projektu (właśnie maja rozpisać przetarg na budowe stadionu) dopóki klub nie przedstawi uzgodnionego z policją wiarygodnego programu zwalczania bandytyzmu wśród kibiców.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

nie tylko u nas -- wystarczy wspomnieć Heysel - 29 maja 1985, zginęło 39 osób.
Zamiast rezygnować lepiej chyba spróbować rozwiązać problem. Jak się uda będzie na przyszłość i po EURO zostanie.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Robert R.:
nie tylko u nas -- wystarczy wspomnieć Heysel - 29 maja 1985, zginęło 39 osób.
Zamiast rezygnować lepiej chyba spróbować rozwiązać problem. Jak się uda będzie na przyszłość i po EURO zostanie.

Tylko, że Heysel było 22 lata temu i od tego czasu największa banda bandziorów, czyli kibice brytyjscy została mniej więcej spacyfikowana. Na stadionach nie ma mowy o awanturach, bandy umawiaja się na ustawki i tłuka miedzy sobą.
Nawiasem mówiąc, kiedy ostatnio bodaj w Turcji angielscy kibole narozrabiali, a Parlament usiłował uzgodnić potepiającą ich uchwałę, w obronie kiboili stanął jeden z ministrów (chyba kultury) i powiedział, że gdyby nie tacy właśnie ludzie, Wielka Brytania byłaby peryferyjna wysepką, a nie metropolia światowego imperium.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Krzysztof K.:
Bartłomiej Usydus:
Krzysztof K.:
Paweł Kempinski:
Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...

Ukarana zostanie tylko Legia. Prawdę mówiąc własciciele Legii na nic lepszego nie zasłużyli. To siezaczeło bodaj trzy lata temu, po przegranym z Lechem w Warszawie Pucharze Polski. Wówczas kilkudziesięciu bandytów wpadło na trybune honorową w czasie ceremonii wręczania medali, pobili i okradli z medali zawodników Lecha. I Legia nie zrobiła nic, zeby tych bandziorów zidentyfikować i na stadion nie wpuszczać. A nie zrobiła nic, bo to sa ludzie, przed którymi kierownictwo Legii robi w gacie.
Potem było mistrzostwo Polski i demolka Starego Miasta. Policja kilku łobuzów złapała, ale jakoś klub nie zrobił nic, żeby organizatorów zadymy z trybun wyeliminować.
Następnie była rozróba na stadionie Austrii w Wiedniu. I znowu klub nie zrobił nic, żeby zatrzymanych tam zasrańców wyeliminowac z trybun. Przeciwnie. Klub dał zatrzymanym przez austriacka policje kibolom pomoc prawną!
Kierownictwo klubu jak nic dogadało sie z łobuzerią, że ta rozrabia tylko poza trybunami Estadio Soldatesca Polonica. Dlatego na Legii nie ma awantur, ale za to na wyjazdach dzicz szaleje, bo za ich wyczyny w wiekszym stopniu odpowiadaja gospodarze. Ale nie tym razem. Tym razem oczywiste było, kto narozrabiał i nawet, jeśli Litwinom oberwie się za złe zabezpieczenie meczu, to z pewnościa Legia zostanie ukarana znacznie surowiej. I BARDZO SŁUSZNIE!Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 08.07.07 o godzinie 21:46


niestety to problem większośc klubów, ze włądze klubowe żyja w komitywie z bojówkami. czy to Legia, Wisła, Lech czy Arka


No i fajnie - mamy w ten sposób załatwiony problem rozrób na własnym stadionie. Ale w Warszawie własnie rada uchwaliła wyadanie skromnych 380 milionów złotych na nowy stadion, na 36 tysięcy widzów. I ja sie pytam: po co? Kto z normalnych ludzi bedzie przychodził na stadion, słuchac, jak sie bydło drze, ubliza przeciwnikom, innym klubom, sędziom, a jak ma zły humor to i władzom własnego klubu, w obrzydliwy, rynsztokowy sposób? Kto normalny przyprowadzi na stadion żone, czy dzieci, żeby się przyzwyczaiły do chamstwa i przyjrzały, jak dzicz rzuca kamieniami, czy racami w kibiców przeciwników?
Uważam, że najdalej w poniedziałek rada Warszawy powinna zawiesić realizacje projektu (właśnie maja rozpisać przetarg na budowe stadionu) dopóki klub nie przedstawi uzgodnionego z policją wiarygodnego programu zwalczania bandytyzmu wśród kibiców.

akurat to nie byłoby dobrym pomysłem
jak wszedzie powinno się walczyc z konkretnymi osobami, a nie całą grupą kibiców tej czy innej drużyny
zawieszenie realizacji budowy stadionu w poniedziałek spowoduje najdalej we wtorek okrzyki, ze HGWrzuca kłody pod nogi reazlizacji Euro przez Rząd

A zbudowanie stadionów z prawdziwego zdarzenia spowoduje, że i będzie bezpieczniej dla rodzin i łatwiej wyłapywać, czy izolować "niegrzecznych"
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Bartłomiej U.:
Krzysztof K.:
Bartłomiej Usydus:
Krzysztof K.:
Paweł Kempinski:
Kto wie czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie to, które zastosowała UEFA względem klubów i reprezentacji Anglii po sławetnej rozróbie na stadionie Heysel. Wtedy na 5 lat wykluczono drużyny angielskie z rozgrywek i jaki obecnie jest tego rezultat to każdy widzi. Kto wie czy taka kuracja szokowa nie byłaby zbawieniem dla naszej piłki...

Ukarana zostanie tylko Legia. Prawdę mówiąc własciciele Legii na nic lepszego nie zasłużyli. To siezaczeło bodaj trzy lata temu, po przegranym z Lechem w Warszawie Pucharze Polski. Wówczas kilkudziesięciu bandytów wpadło na trybune honorową w czasie ceremonii wręczania medali, pobili i okradli z medali zawodników Lecha. I Legia nie zrobiła nic, zeby tych bandziorów zidentyfikować i na stadion nie wpuszczać. A nie zrobiła nic, bo to sa ludzie, przed którymi kierownictwo Legii robi w gacie.
Potem było mistrzostwo Polski i demolka Starego Miasta. Policja kilku łobuzów złapała, ale jakoś klub nie zrobił nic, żeby organizatorów zadymy z trybun wyeliminować.
Następnie była rozróba na stadionie Austrii w Wiedniu. I znowu klub nie zrobił nic, żeby zatrzymanych tam zasrańców wyeliminowac z trybun. Przeciwnie. Klub dał zatrzymanym przez austriacka policje kibolom pomoc prawną!
Kierownictwo klubu jak nic dogadało sie z łobuzerią, że ta rozrabia tylko poza trybunami Estadio Soldatesca Polonica. Dlatego na Legii nie ma awantur, ale za to na wyjazdach dzicz szaleje, bo za ich wyczyny w wiekszym stopniu odpowiadaja gospodarze. Ale nie tym razem. Tym razem oczywiste było, kto narozrabiał i nawet, jeśli Litwinom oberwie się za złe zabezpieczenie meczu, to z pewnościa Legia zostanie ukarana znacznie surowiej. I BARDZO SŁUSZNIE!Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 08.07.07 o godzinie 21:46


niestety to problem większośc klubów, ze włądze klubowe żyja w komitywie z bojówkami. czy to Legia, Wisła, Lech czy Arka


No i fajnie - mamy w ten sposób załatwiony problem rozrób na własnym stadionie. Ale w Warszawie własnie rada uchwaliła wyadanie skromnych 380 milionów złotych na nowy stadion, na 36 tysięcy widzów. I ja sie pytam: po co? Kto z normalnych ludzi bedzie przychodził na stadion, słuchac, jak sie bydło drze, ubliza przeciwnikom, innym klubom, sędziom, a jak ma zły humor to i władzom własnego klubu, w obrzydliwy, rynsztokowy sposób? Kto normalny przyprowadzi na stadion żone, czy dzieci, żeby się przyzwyczaiły do chamstwa i przyjrzały, jak dzicz rzuca kamieniami, czy racami w kibiców przeciwników?
Uważam, że najdalej w poniedziałek rada Warszawy powinna zawiesić realizacje projektu (właśnie maja rozpisać przetarg na budowe stadionu) dopóki klub nie przedstawi uzgodnionego z policją wiarygodnego programu zwalczania bandytyzmu wśród kibiców.

akurat to nie byłoby dobrym pomysłem
jak wszedzie powinno się walczyc z konkretnymi osobami, a nie całą grupą kibiców tej czy innej drużyny
zawieszenie realizacji budowy stadionu w poniedziałek spowoduje najdalej we wtorek okrzyki, ze HGWrzuca kłody pod nogi reazlizacji Euro przez Rząd

A zbudowanie stadionów z prawdziwego zdarzenia spowoduje, że i będzie bezpieczniej dla rodzin i łatwiej wyłapywać, czy izolować "niegrzecznych"

Stadion Legii nie ma nic wspólnego z Euro 2012. A zanim wyda się kilkset milionów złotych z moich podatków (a ja płace bardzo wysokie podatki), chciałbym zorientowac się, po co. Bo jesli będzie tak, jak do tej pory, to nie będzie mowy o zapełnieniu tego stadionu.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

im się udało. Pytanie czemu w polsce to wciąż nie jest możliwe.
Nie można też wszystkich kibiców wrzucić do jednego worka typu "bandyci" bo to aż za duże uproszczenie sobie problemu z którym poprostu nie można sobie poradzić.
Większość kibiców to normalni ludzie. A ten margines co idzie na mecz aby komuś obić twarz...... czyż ich można nazwać kibicami ?? chyba nie. Oni nie idą kibicować druzynie.

Tylko, że Heysel było 22 lata temu i od tego czasu największa banda bandziorów, czyli kibice brytyjscy została mniej więcej spacyfikowana. Na stadionach nie ma mowy o awanturach,
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Krzysztof K.:
Stadion Legii nie ma nic wspólnego z Euro 2012. A zanim wyda się kilkset milionów złotych z moich podatków (a ja płace bardzo wysokie podatki), chciałbym zorientowac się, po co. Bo jesli będzie tak, jak do tej pory, to nie będzie mowy o zapełnieniu tego stadionu.

to, że teoretycznie nie ejst na nim planowany mecz, nie oznacza, ze nie będzie wykorzystany podszas Euro, rzekłabym nawet że jest pewne, że bedzie. ale mniejsza o to. ( bo później 2-3 duze stadiony na miasto to zbytek )

Ja równiez płacę bardzo wysokie podatki, i mimo iż np nie przepadam za cracovią czy legią. wydawanie pieniędzy na prawdziwe stadiony ( nawet dla użytku dla tych klubów )uważam za jedne z bardziej rozsądnych i uzasadnionych wydatków. oczywiście pozostaje fakt, ze póki co w Polsce z pewności nie ma potrzeby, aby w mieście, jak Warszawa, czy Kraków miały byc budowane po 2-3 duze kilkudziesiecio tysięczne stadiony, bo Ci chąc osobno, tamci osobno etc

Jakby były miejskie jak np w Mediolanie, byłoby z pewnością lepiej
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Jak widziałem co się działo na meczu z udziałem kibicow...

Robert R.:
im się udało. Pytanie czemu w polsce to wciąż nie jest możliwe.
Nie można też wszystkich kibiców wrzucić do jednego worka typu "bandyci" bo to aż za duże uproszczenie sobie problemu z którym poprostu nie można sobie poradzić.
Większość kibiców to normalni ludzie. A ten margines co idzie na mecz aby komuś obić twarz...... czyż ich można nazwać kibicami ?? chyba nie. Oni nie idą kibicować druzynie.

To przeciez bardzo proste: na ten przykład wszyscy, którzy weszli na płyte boiska powinni dostać bardzo wysoka grzywnę i zakaz stadionowy. A jeśli mimo zakazu zdołają wejść na trybuny Legii - klub powinien zapłacic wysoka grzywnę.



Wyślij zaproszenie do