Maciek
Gluszak
McGluszak
MacroIndustries
Temat: Znajomość excela, a znajomość VBA
Mirki,Ostatnio chodzą mi po głowie następujące przemyślenia. W powszechnej opinii znajomość VBA to "ukoronowanie" znajomości excela, coś w rodzaju najwyższego stopnia excelowego masterstwa. Śmiem twierdzić, że takie stawianie sprawy to nonsens. Biegłość w excelu, a biegłość w VBA to zupełnie osobne tematy, wymagające innych skillsów, innego bekgrandu, innej filozofii, a często również niezwiązane ze sobą tematycznie - VBA i excel nie powinny być traktowane jako substytuty, a to ze są, wynika z powszechności pewnej patologii, kiedy to analitycy sprzątają swój pierdolnik przy pomocy automatyzacji przeklejanek.
Zapraszam do debatyTen post został edytowany przez Autora dnia 19.06.18 o godzinie 10:53