Temat: pytania i odpowiedzi

Jeżeli dręczy Cię jakieś pytania zwiazane z domenami i liczysz, ze pomogę - pisz śmiało

Temat: pytania i odpowiedzi

Witam Panie Bartłomieju
Tak, dręczy mnie pewna kwestia związana z domenami. Z racji swojej działalności muszę często doradzać swoim klientom a także jakoś koordynować politykę związaną z nazewnictwem a także domenami - ale tu pytanie natury ogólnej. Jak jest z etyką w tej branży? Jakże często jestem "atakowany" pytaniami czy mój klient zechce kupić pewne domeny - domeny o których możemy z całą pewnością powiedzieć, że mogą być przydatne tylko jednemu podmiotowi. Najczęściej z racji oryginalności nazwy. Czy istnieje jakiś niepisany kodeks w tej branży? Oczywiście rozumiem kupowanie domen które dopiero "staną się potrzebne" ale jak traktować oferowanie domen pozyskanych w wyniku gapiostwa bądź zwyczajnie oszczędności tych najbardziej zainteresowanych?

Temat: pytania i odpowiedzi

Ogólnie to z etyką kiepsko. branża jest otwarta i trudno o reguły.

wystarczy popatrzec na alegro jakie tam są domeny proponowane oraz na dowolnej marce sprawdzić literówki - w większości pozajmowane i zaparkowane.

tzeba jednak rozdzielić owo gapiostwo na

1. przypadek, kiedy firma miała nazwę i domenę i jej nie opłąciła i domena wygasła

2. przypadek, kiedy firma zarejestrowała działalnośc czy projekt czy ( np serial, film ) i nie zarejestrowała domeny

sprawy niby podobne ale inne. niemniej nie ma co się łudzić, ze taka domena długo pozostanie wolna. potem już tylko indywidualna kwestia do kogo trafi i jak ten ktoś jest skoroy do oddania za "gapowe"

osobna kwestia to sprawa nieprzedłuzenia domeny tzw "generycznej".

jakiś czas temu miałem przypadek, zę firma nie przedłużyła domeny tanialinia.pl i ja ją złapałem. po jakimś czasie dostałem pismo z żadniem zwrotu i strasznie sądem. firma działała w branży telekomunikacyjnej, ja postawiłems erwis o tanich liniach lotniczych

kolejna kwestia to oferty od kilku firm, które niby dostają zapytania o inne rozszerzenia domeny, którą posiadamy i dają nam prawo pierwokupu. oczywiście żadnych zainteresowanych nie ma, domeny mają gorsze i w zasadzie nie potrzebne rozszerzenia, ale cześc osób/firm się nabiera i płaci po kilkaset złoty

w skrócie: ogólnego kodeksu nie ma. są tlyko bardziej i mniej etycznie domeniarze