Zuza
Kuczbajska
bizneswoman,
współpracownik
Temat: wesele bez "r"
Zastanawiam się, czy obecnie wiele osób przywiązuje wagę do tradycji, że śluby powinny odbywać się w miesiącach z literką "r" w nazwie.My zaczynamy sezon ślubny już za dwa dni, 2 maja. Jakby nie patrzeć nie ma tam "r". W tym roku mamy też wesela w lipcu. Zdarzały nam się i inne miesiące np. styczeń i kwiecień...
Jak sądzicie, dużo osób przy wyborze daty wesela bierze ten przesąd pod uwagę? A może nawet jakby chciało brać, to nie ma wyjścia? Sale są tak obłożone, że bierze się co dają.
Jakie są Wasze doświadczenia?