Lidia Z.

Lidia Z. "Być tylko uczciwym
to za mało.
Najważniejsze to
kierować...

Temat: Test na ... zaufanie?

Fakt lepiej chyba wiedzieć .
Z drugiej strony zawsze wychodzi się z założenia że wszyscy wokoło to jasne mogą złapać, ale na pewno mi to się nie przytrafi.

Pora na racjonalne stawianie sprawy chociaż z drugiej strony bardzo bardzo szkoda ...Lidia Znojek edytował(a) ten post dnia 04.05.10 o godzinie 16:00
Michał Kardaś

Michał Kardaś otwarty na
propozycje

Temat: Test na ... zaufanie?

jak wiecie zapewne jest to bardzo delikatna sprawa. chyba tylko odpowiedzialne i rozumne osoby to rozumieją
Michał Kardaś

Michał Kardaś otwarty na
propozycje

Temat: Test na ... zaufanie?

kolejne cytaty z tego tematu...

Matylda K.:
"Badanie na HiV to jedno z czterech, ktore jest wazne- poza nim jest HbS, HCV oraz badanie na kiłę."

Kamil W.:
"Właściwie to można je zrobić za jednym zamachem.
Gorzej jak Twoja partnerka, po np miesiącu spotykania, wcale nie będzie chciała słyszeć o wspólnych badaniach.
I co wtedy? Idziesz za głosem serca (czy innej męskiej części ciała? ;)) czy jednak za głosem rozumu?"Michał Kardaś edytował(a) ten post dnia 07.06.10 o godzinie 13:27
Anna Maj

Anna Maj Redaktor

Temat: Test na ... zaufanie?

Michał Kardaś:

Przecież HIV jest chorobą cywilizacyjną, nie chorują na nią wyłącznie żebracy, ale to może być każdy?

Wolisz marzyć, ufać czy wiedzieć? ...[

(sprostowanie) - HIV nie jest chorobą tylko wirusem.... :-)

A co do zaufania to w przypływie namiętność warto sobie odpowiedzieć na jedno pytanie - kiedy dać swojej wybrance/wybrankowi wszystkie swoje PIN-y do kont bankowych, kart kerdytowych, telefonu, kodu alarmu, i komplet kluczy do domu i samochodu....

Jeśli masz opory przed daniem tego powyżej to tym bardziej powinno się mieć opór przed seksem bez zabezpieczenia.

Ile można mieć na koncie w banku albo na karcie kredytowej? 30.000 tyś ile?

No to co skoro pinów nie dajemy a decydujemy się na seks bez gumki to waznejsze dla nas jest 30.000 niż własne BEZCENNE zdrowie?

Prośba o badania to nie kwestia zaufania tylko dojrzałości.

Nie tylko jest HIV (który w dzisiejszych czasach wcale grożny już nie jest) ale można podłapać HCV, HPV, Chlamydię itp tid - a te nieleczone o wiele gorsze są niż HIV.

Prośba o badania jest również dobrą selekcją osób nie myślącyh poważnie o sałym związku. Po prostu gdy komuś szkoda zachodu lub pieniędzy na wykonanie badań to tym bardziej po co sobie głowę zawracać takim bublem.Anna Maj edytował(a) ten post dnia 05.05.10 o godzinie 20:52
Marcin Z.

Marcin Z. SZUKAM PRACY

Temat: Test na ... zaufanie?

Witam,

bardzon fajnie, że taki temat powstał w odniesieniu do wirusa HIV, co oznacza, że chociaż część osób wogóle podejmuje ten trudny temat i jest troche świadoma zagrożenia.
Tylko w tym wątku brakuje mi paru rzeczy mianowicie:

1) chyba nikt normalny nawet zauroczony nie da po nawet 6 mce kodów pinu i wogóle poza odpowiedzialnością karną za używanie nie swojej karty,

2) na Boga jeśli ktoś chce iść z poznaną dziewczyną do łóżka po miesiący, wcześniej, czy też troszkę później musi się liczyć że może mieć HIV Gratis,

3) najważniejsze zakładając, że proszę partnerkę abyśmy się udali wspólnie do laboratorium medycznego w celu wykonania badań na nosicielstwo wirusa HIV, i ona się zgodzi wcale to nie daje mi żadnej gwarancji że nie jest osobą zakażoną.

Pierwsze - może być okienko serologiczne czytaj to czas, jaki mija od momentu zakażenia HIV do wytworzenia w organizmie przeciwciał w ilości wystarczającej do stwierdzenia zakażenia istniejącymi metodami.

Drugie - właśnie zależy jakie testy zlecimy laboratorium której generacji i czy z antygenem p24.

4) Jeśli wg. spotkamy osobę która ma ochote na sex po miesiącu i bardzo nalega nie można wykluczyć, że jest seksoholiczką i np. wczoraj nie uprawiała sexu z kimś innym będąc ze mną niby w związku.

Nie uważam, aby sex był po ślubie ale ludzie dbajmy o nasze zdrowie bo na HIV leku nie ma niestety, który pozwoliłby nam wyzdrowieć.
Wg. mnie głupiego studenta długo jeszcze nie będzie bo koncerny farmaceutyczne zarabiają dużo pieniędzy na lekach które powstrzymują rozwój choroby.

A odnośnie całości jak ktoś pisze o HIV i wogóle fajnie żeby zgłębił problematykę, a nie pisać o laboratorium jako 100% zabezpieczenie przed zakażeniem.

Ktoś napisał również że trzeba pamiętać o prezerwatywach, na Boga nie chronią one przed zakażeniem wirusem HIV, a jedynie minimalizują ryzyko. Po któreś ludzie prezerwatywy czasem pękają w trakcie stosunku i co - po panaceum. I tak się słuchać rad forumowiczów.

Po któreś jaki to jest test na zaufanie, skoro wirusem HIV można się również zarazić w inny sposób aniżeli przez sex.
Przez takie instrumentalne starożytne rozumowanie można kogoś skrzywdzić, bo ktoś może być nosicielem a zarazić się w inny sposób - partner może chcąc nie chcąc taką osobę której wynik testu będzie dodatni.Marcin Z. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 15:55

Następna dyskusja:

RedHat media test




Wyślij zaproszenie do