Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Nie kupiłam fajek, bo nie chciało mi się wyjść z domu. I tak już zostało. Lekko brzmi, ale naprawdę przeżywam katusze.

Jak sobie radzić ze złością? Co dać sobie w zamian?

Jakieś porady dla mnie? Weźcie pod uwagę mój szczególny stan psychiczny, i załóżcie szybko mi kaganiec gdy zacznę gryźć...
Urszula K.

Urszula K. specjalista ds.
ksiegowosci NGO,
certyfikowany
księgowy i...

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Anna Maria Woźniak:
Nie kupiłam fajek, bo nie chciało mi się wyjść z domu. I tak już zostało. Lekko brzmi, ale naprawdę przeżywam katusze.

Jak sobie radzić ze złością? Co dać sobie w zamian?

Jakieś porady dla mnie? Weźcie pod uwagę mój szczególny stan psychiczny, i załóżcie szybko mi kaganiec gdy zacznę gryźć...

Ania,

nie mam doswiadczen ani rad dla Ciebie, ale na pewno jestem z Toba calym sercem, zeby Ci sie udalo. trzymam z calych sil kciuki.

***POWODZENIA***
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Dzięki Ula:)
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

zajmij ręce i usta..:):0...
na talerzu- jabłuszka pokrojone na kawałeczki...:):)
rób coś co lubisz robić....
zmień ustawienie fotela, aby ręka nie domagała się wykonywania utrwalonych zachowań...
już dość późno, ale jak znajdziesz chwilkę nieco dłuższą, proponuję spacer w Powsinie... tam jet tak pięknie, że z pewnością nie poczujesz braku papierosa w ustach... może jakaś galeria lub muzeum..:):)
powodzenia.. trzymam kciuki:):)
Kinga Cichocka

Kinga Cichocka tarocistka, doradca
życiowy

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Hej :)

Też jestem na etapie rzucania, na razie kiepsko mi idzie (2:0). To znaczy mam już jakieś doświadczenie w tym jak się palenia rzucić nie da... :)))

100% prawdy że nie wolno sobie folgować i zapalić choćby jednego. Trzymaj się!
Nawet po okresie króciutkiej abstynencji ten jeden fajek choć może nie smakuje szczególnie, to jednak zapalenie go sprawia okropną przyjemność. Później to już równia pochyła, tak ciągnie do kolejnego że uchhhh...

I wiesz co mogę doradzić jeśli okaże się że cierpisz? Biorezonans. Byłam, zrobiłam, potwierdzam skuteczność. Serio, nic a nic nie chciało mi się palić, zero głodu, stresu i dolegliwości, pełen luz. Byłam mile zaskoczona.
Niestety po paru dniach i tak wróciłam do palenia. :/ Raz że w domu mam dwóch palaczy, którzy też mieli iść na biorezonans, ale jakoś nie poszli. Dwa, że była imprezka, piwko, stare nawyki - poległam.

Niedługo zrobię kolejne podejście. :) Raczej obejdę się bez biorezonansu. Jestem w trakcie czytania słynnej książki Allena Carr "Łatwy sposób na rzucenie palenia".
Mam ebooka, jak ktoś z Was chce to piszcie. :)

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Witam,
ja nie palę od siedmiu miesięcy i rada na rzucanie jest taka: nie myśl o tym. Każda myśl osłabia wolę. Nie musisz jarać i nie umrzesz, skoro ja nie umarłam :)
Wizualizuj ciągle 300 zł miesięcznie razy 12 miesięcy czyli 3600 zł rocznie i gdzie sobie za tą kaskę na wiosnę pojedziemy :) może zlocik hiszpańskiego towarzystwa astro?
Przejarałaś już z dobry samochód i wystarczy!

Całusy, Mii

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

I oczywiście jesteś twardzielka i tyle!!!
Kinga Cichocka

Kinga Cichocka tarocistka, doradca
życiowy

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Skończyłam czytać, książka jest rewelacyjna! :) Zmienia podejście do palenia (i rzucenia) o 180 stopni.

Można ją pobrać tutaj:

http://www.wrzucaj.com/902512Kinga C. edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 00:55
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Dzięki wszystkim za wsparcie.

Książkę, Kinga, sciągam.

To co się dzieje to w sumie roślinka z ziarnka, które w zeszłym, roku zasiała mi Maria - pamiętasz jak mi pracowicie wkładalaś do głowy o rzucaniu?

pozdrawiam wszystkichAnna Maria Woźniak edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 04:05
Beata D.

Beata D. nauczyciel

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Kinga C.:
Skończyłam czytać, książka jest rewelacyjna! :) Zmienia podejście do palenia (i rzucenia) o 180 stopni.

Można ją pobrać tutaj:

http://www.wrzucaj.com/902512Kinga C. edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 00:55

to znaczy ,że po jej przeczytaniu już nie palisz ??? kiedyś ją też przeczytałam - niestety działało kilka dni i tak jak wspomniałaś - imprezka i poległam znowu - ale mam zamiar przeczytać ją ponownie , może tym razem więcj w głowie zostanie - bo fakt-faktem napisana jest rewelacyjnie :)))
Kinga Cichocka

Kinga Cichocka tarocistka, doradca
życiowy

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

beata D.:
to znaczy ,że po jej przeczytaniu już nie palisz ??? kiedyś ją też przeczytałam - niestety działało kilka dni i tak jak wspomniałaś - imprezka i poległam znowu - ale mam zamiar przeczytać ją ponownie , może tym razem więcj w głowie zostanie - bo fakt-faktem napisana jest rewelacyjnie :)))


Tak, wczoraj późnym wieczorem skończyłam czytać i spaliłam ostatniego papierosa. Właściwie to on nie był ostatni, tylko przedostatni - w paczce miałam jeszcze jednego. Przez chwilkę zawahałam się co z nim zrobić... mały głosik w głowie powiedział "zostaw go sobie, niech będzie na czarną godzinę!". Ale już wiem że jeśli mam dostęp do fajek, to zbyt łatwo ulec pokusie - spalić wcale mi się nie chciało, więc po prostu go połamałam i wyrzuciłam.

Dziś od rana już nie palę. :) Prześladuje mnie wizja tego połamanego i wyrzuconego papierocha, głosik w głowie mówi "Widzisz! Trzeba było go sobie zostawić!". ;)

A książka jest naprawdę dobra, przede wszystkim dlatego że pozwala w nowy sposób spojrzeć na palenie i proces rzucania. Pomogła mi przestać się oszukiwać, rozwiała wiele mitów i przekonań.

Echhh. :) Powodzenia dziewczyny!
Krzysztof Kasprzak

Krzysztof Kasprzak Pomylone Gary
Doradztwo
Gastronomiczne

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

link do książki nie działa... :(
nie palę 16 dzień, biorę tabex, powodzenia

konto usunięte

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Miłosława Krogulska:
Witam,
ja nie palę od siedmiu miesięcy i rada na rzucanie jest taka: nie myśl o tym. Każda myśl osłabia wolę. Nie musisz jarać i nie umrzesz, skoro ja nie umarłam :)
Wizualizuj ciągle 300 zł miesięcznie razy 12 miesięcy czyli 3600 zł rocznie i gdzie sobie za tą kaskę na wiosnę pojedziemy :) może zlocik hiszpańskiego towarzystwa astro?
Przejarałaś już z dobry samochód i wystarczy!

Całusy, Mii

Dla mnie z tą kasą to trudna sprawa. Przejadam teraz i przepijam te 300 zł miesięcznie.

konto usunięte

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

ja nie palę od miesiąca.
zacząłem biegać. 3 x w tygodnu po 10-15 minut.
no i jem.Radek Rysiek Dumania edytował(a) ten post dnia 23.08.09 o godzinie 14:36

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Witam,
Radek, bieganie jest wspaniałym pomysłem! (fajny masz rower i Szkocja boska!!!) Ja fajki impulsywnie rzuciłam w styczniu, a potem się nagle zrosłam z lodówką. Ocknęłam się dopiero jak było plus 16 kilo. Żarłam na potęgę, ale też nie jestem pewna, czy to nie także zmiana kobiecego metabolizmu z uwagi na wiek i w sumie bardzo siedzący - na grubym i miękkim tyłku - tryb życia. Jak się tak człowiek usprawiedliwi, to się sam zamiecie ;) to już jest koniec i zapadanie się w siebie.
Po ocknięciu biegam, robię prawie codziennie około 2-3 km biegu i drugie tyle szybkiego spaceru. Waga spada i już czuję się lepiej. Dalej nie palę. Choć cały czas w mojej głowie traw rozkminka, czy te 16 kilo warto było. Dlatego jutro rano biegaj :)
ja też będę :)

Pozdrawiam serdecznie, Mii

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Krzysztof K.:
link do książki nie działa... :(
nie palę 16 dzień, biorę tabex, powodzenia

Krzyś,
my dajemy radę i Ty też dasz!
Amen. Nie będą nami rządzić żadne syfy. Robimy, co chcemy, bo jesteśmy twardzi - nawet na utuczonych tyłkach ;)))

Pozdrawiam serdecznie, Mii

konto usunięte

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Nie pale od dwóch lat i dwóch miesięcy, a mój sposób na rzucenie palenia to akupunktura, podziałało i działa :), powodzenia :)

konto usunięte

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Mi pomógł biorezonans :-)
naprawdę nie chce się palić
Anna Straube

Anna Straube Analityk HTA

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

W moim wypadku sprawdza się samodzielna WALKA Z CZASEM - nie palę 3 dni, to myślę sobie, że może wytrzymam i czwarty, jak już ten minie to próbuje czy dam radę przez tydzień. Następnie tygodnie przechodzą w miesiące.

Po drugie OGŁASZANIE wszystkim znajomym wszem i wobec, że rzuciłam palenie - tu kolejna pułapka psychologiczna, którą sama sobie funduje, mianowicie nieznośna kompromitacja(że nie dałam rady), no a poza tym ogłaszając się zyskuje grono kibiców.

Poza tym uświadomienie sobie, że pokonało się kilka mechanizmów, które utrwalało się latami paląc (uzależnienie fizyczne, psychiczne, nawyk) daje mobilizującą satysfakcję z ciężko wykonanej/lub ciężko wykonywanej pracy - myślenie takimi kategoriami powoduje, że sukces smakuje niebiańsko, a i łatwiej się przechodzi te oddymiający proces.

Kilka razy próbowałam w ten sposób rzucić i dwa razy się udało, raz niestety z powrotem do łask truciciela. Aktualnie od 9 m-cy jestem free i mam nadzieję, że już na stałe, bo jak ktoś tutaj mądrze powiedział jesteśmy już "Tytonioholikami" na całe życie.

Lekko brzmi,ale wierzę w siły i silną wolę Zmagających się!
Pamiętajcie, jesteście Twardzielami, którzy zmierzają się z trudnym zadaniem.:) (i nie słuchajcie tych, którzy mówią, że rzucić palenie można ot, tak zwyczajnie...)

Z oddymionym pozdrowieniem,
AS

Temat: Wrrrrrr od trzech dni nie palę.....

Polecam obejrzenie zdjęć nowotworów języka - drastyczne, acz w moim przypadku skuteczne. Nigdy nie rzucałam palenia, wcale sobie tego nie zaplanowałam, nie liczę na silną wolę ani wspomagacze chemiczne - nie palę od niedzieli. To cud - choć za wcześnie by się cieszyć, nie chcę tez zapeszać - przychodzi mi to nadzwyczaj łatwo, nie ma złości, frustracji, zastępowania jedzeniem. Jest tak jak wcześniej, ale fajniej - ODDYCHAM tak prawdziwie, głęboko, jestem aktywniejsza, bo nie oszukuję siebie, że coś robię paląc papierosa. Jest super!



Wyślij zaproszenie do