konto usunięte

Temat: Podnoszenie standardów

Parę dni temu zadzwonił do mnie świeżo poznany mężczyzna, w celu, jak mniemam, umówienia się na kawę lub też sprawdzenia, czy się z nim zechcę umówić.

Dzwoniąc do mnie popełnił jednakże kardynalny błąd, ponieważ ja wychodzę z założenia, ze gdy dzwoni do mnie obcy człowiek, to nie mam powodu zabawiać go, niańczyć przez telefon i starać się mu ułatwiać umówienie się ze mną. Mam pewne wymagania i standardy i każdy, kto chce sie umówić, musi je przejść. Sorry, nie mam czasu na pitolenie kotka za pomocą młotka ;)

Gość dzwoni, zadaje mi pytanie, ja mu naprawdę miło i obszernie odpowiadam, po czym skończyłam a on milczy. I milczymy sobie kilkanaście sekund :) Za chwilę zadaje drugie pytanie, ja odpowiadam i historia się powtarza, znowu milczymy...

Ja nie zamierzam mu podsuwać tematów do rozmów :) Niech od razu wie jaka jest jego rola, jeśli chce się ze mną spotkać.

Naprawdę, doceniam że zadzwonił, ale... to nie wszystko :)
Mam w życiu dużo ciekawych rzeczy do roboty i jeśli mężczyzna chce się wykazać, to nie tylko samym faktem zadzwonienia, ale czymś jeszcze...

Taką mam zasadę :) Sztywną jak stalowy pręt w moście kataleptycznym :)

I takie mam standardy. Wymagam więcej. Nie tylko w opisanym kontekście. Wszędzie.

A jeśli chcesz podnosić swoje własne standardy w różnych kontekstach i każdego tygodnia mieć coraz więcej umiejętności lub coraz ciekawsze życie, a do tego jesteś z Warszawy lub bywasz w Warszawie, polecam Ci Klub Rozwoju Osobistego, Biznesu i Inwestowania MTraining.

W każdą sobotę spotykamy się na trzy godziny o 18.30 i uczymy się m.in. tego, jak podnosić swoje standardy na wielu płaszczyznach życia.
Więcej informacji znajdziesz tutaj: http://www.mtraining.pl/index-139.html

Mam nadzieję, że zobaczymy się w sobotę!
Justyna B.

Justyna B. marketing

Temat: Podnoszenie standardów

oj - przyszłabym, ale jestem spoza Warszawy...jaka szkoda ;-)

Poza tym zgadzam się - trzymajmy sie standardów i nie dajmy innym iść na łatwiznę i po najmniejszej linii oporu, zmuszajmy do wysiłku intelektualnego, a nie do stosowania powszechnych wzorców...

Ja jestem z kolei bardzo wrażliwa na punkcie sztampowego myślenia - wszelkich stereotypów! Zwłaszcza w stosunku do roli kobiety w społeczeństwie...brrr..jak słyszę lub widzę jakieś przejawy wmuszania stereotypowego myślenia, to działa na mnie jak płachta na BYKA ;-)

konto usunięte

Temat: Podnoszenie standardów

Beata Rzepka:
Parę dni temu zadzwonił do mnie świeżo poznany mężczyzna, w celu, jak mniemam, umówienia się na kawę lub też sprawdzenia, czy się z nim zechcę umówić.

Dzwoniąc do mnie popełnił jednakże kardynalny błąd, ponieważ ja wychodzę z założenia, ze gdy dzwoni do mnie obcy człowiek, to nie mam powodu zabawiać go, niańczyć przez telefon i starać się mu ułatwiać umówienie się ze mną. Mam pewne wymagania i standardy i każdy, kto chce sie umówić, musi je przejść. Sorry, nie mam czasu na pitolenie kotka za pomocą młotka ;)

Gość dzwoni, zadaje mi pytanie, ja mu naprawdę miło i obszernie odpowiadam, po czym skończyłam a on milczy. I milczymy sobie kilkanaście sekund :) Za chwilę zadaje drugie pytanie, ja odpowiadam i historia się powtarza, znowu milczymy...

Ja nie zamierzam mu podsuwać tematów do rozmów :) Niech od razu wie jaka jest jego rola, jeśli chce się ze mną spotkać.

Naprawdę, doceniam że zadzwonił, ale... to nie wszystko :)
Mam w życiu dużo ciekawych rzeczy do roboty i jeśli mężczyzna chce się wykazać, to nie tylko samym faktem zadzwonienia, ale czymś jeszcze...

Taką mam zasadę :) Sztywną jak stalowy pręt w moście kataleptycznym :)

I takie mam standardy. Wymagam więcej. Nie tylko w opisanym kontekście. Wszędzie.

A jeśli chcesz podnosić swoje własne standardy w różnych kontekstach i każdego tygodnia mieć coraz więcej umiejętności lub coraz ciekawsze życie, a do tego jesteś z Warszawy lub bywasz w Warszawie, polecam Ci Klub Rozwoju Osobistego, Biznesu i Inwestowania MTraining.

W każdą sobotę spotykamy się na trzy godziny o 18.30 i uczymy się m.in. tego, jak podnosić swoje standardy na wielu płaszczyznach życia.
Więcej informacji znajdziesz tutaj: http://www.mtraining.pl/index-139.html

Mam nadzieję, że zobaczymy się w sobotę!


Zawsze gdy słyszę takie lub podobne historie zadaję opowiadającemu pytanie : jak długi jest Twój ..... dystans do samej siebie :) Niestety nie jestem z Warszawy, a swoje standardy podnoszę bardzo skutecznie między innymi w firmie PDF ( Polskie Doradztwo Finansowe ) Wszystkim serdecznie polecam tą firmę :) Pozdrawiam Piotr

konto usunięte

Temat: Podnoszenie standardów

Beato,

po pierwsze dziękuję za zaproszenie do grupy, byłam mile zaskoczona i podoba mi sie jej nazwa :-)

Po drugie, to znam uczucie o którym mówisz - czemu innym wydaje się, że przejmiesz inicjatywę w romowie, gestach, spotkaniu? Bo pewnie Tobie przychodzi to łatwo, ludzie to wyczuwają i automatycznie, podświadomie poddają się. Nie o to jednak chodzi. Mężczyźni niestety zatracili wiarę w to, że są zdobywcami, że to do nich należy inicjatywa, czar rozmów i starania o to, aby one odbyły się na przyzwoitym poziomie. Łatwiej im zgonić takie zachowanie (lenistwo, wygodę) na "wyemancypowane" kobiety ;-) My kobiety natomiast zbyt często zapominamy o tej "nieśmiałości", która jest nam w XXI wieku coraz bardziej obca. Zamiast czekać - przejmujemy inicjatywę, naznaczamy kierunki, dyrygujemy i w tym wszystkim chcemy się jeszcze dobrze bawić i wierzyć, że to nas zabawiają ;-) I koło się zamyka :-)

Ale znam kilku meżczyzn przez duże "M", którzy znają swoją rolę i miejsce na ziemi. Wtedy i kobieta przy nich czuje się naprawdę tą kruchą istotą z rumieńcami na twarzy, mimo, że tak naprawde jest LWICĄ :-) :-)

Zaraz podejrzę link do MTtraining.

pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Podnoszenie standardów

Cześć Beatko!
Bardzo dziękuje za to zaproszenie:)
Jeśli będę w Warszawie to na pewno z niego skorzystam.
Co do mnie, to myślę,że trzymanie standardów jest podstawą w kontaktach z ludźmi (kwestia tylko jakich standardów wobec jakich osób).
W pracy z młodzieżą bez trzymania się własnych standardów się po prostu nie przeżyje;)))



Wyślij zaproszenie do