Wypowiedzi
-
pomidor z szypułką
-
Urodziłam się 01-01-1981 godz. 15
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Niezneurotyzowani Koci Niewolnicy
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
ja chyba się przejdę :)
Byłam dzisiaj - super, ekstra POLECAM :)Anna Ilczuk edytował(a) ten post dnia 28.02.10 o godzinie 20:56 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
a to moje
Stefan
Laurka
a tu zgrany duet :)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOTY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Niezneurotyzowani Koci Niewolnicy
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Niezneurotyzowani Koci Niewolnicy
-
miałam podobny problem ze swoim Stefanem jak był mały. Biedactwo spał cały dzień bo nikogo nie było w domu a jak wracaliśmy to dopiero się bawił. Nie byłam w stanie go wymęczyć żeby przespał cała noc. Oczywiście pobudka koło 3-4 i dalej chciał się bawić. Jak się nie chcieliśmy bawić to było gryzienie, drapanie i ciągnięcie za włosy.Postanowiliśmy przygarnąć drugiego kota jako dziennego towarzysza zabaw. Od kiedy mamy Laurkę koty cała noc przesypiają. W dzień mogą się razem wyganiać i wybawić. Jak dla mnie jest to jedyna i najskuteczniejsza metoda na przespanie całej nocy przez domowników i przez zwierzaki.
Teraz to mamy inny problem. Codziennie z zegarkiem w reku (tzn o 7 rano) Laurka wskakuje na kwiatki i czeka aż ją ktoś zdejmie. Jak już zostanie wyciągnięta z kwiatków biegnie do kuchni i czeka na jedzenie i miseczkę mleka :)
Powodzenia :) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Niezneurotyzowani Koci Niewolnicy
-
Roman Kasprzewski:
Ja mam Promon Vet - właśnie sprawdziłam na opakowaniu nazwa się zgadza
Anna Ilczuk:
... przy drugiej podaliśmy tabletki (Promon Vet) ...
Te tabletki to Promo Vet - na moją kocice działają. -
moja Laura miała ruje taką że zastanawiałam się czy ogólnie to ruja czy może porostu jakoś tak dziwnie bawi się z kocurkiem :) przy drugiej podaliśmy tabletki (Promon Vet) przez 5 dni (miało być przez 3 dni po całej a później przez 2 dni po 1/2 - ale niestety nic się nie wyciszała więc musieliśmy dać 5 dni po całej + 2 dni po 1/2) a później po 1 tabletce co tydzień tak, żeby do sterylizacji którą fakt faktem mamy jutro (brrr) kicia mogła się spokojnie wyciszyć :)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Niezneurotyzowani Koci Niewolnicy
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Niezneurotyzowani Koci Niewolnicy