пропозиції роботи
Andrzej Saks
PROFIL: Biznes - zarządzanie, produkcja, transport/logistyka, administracja, biuro, marketing, handel).
Wypowiedzi
-
Centrum Artystyczne zaprasza do Akademii Gitary (GOK Poraj, woj. śląskie). Nauka gry na gitarze przez cały rok, na poziomie podstawowym, szkoły muzycznej, studiów, kursów mistrzowskich Wiek dowolny (od 5 do 5000 lat). Zgłoszenia:+48518402800.- 25.02.2013, 14:10
-
Czasami dają "za darmo" ale warunki jakieś są do spełnienia a to za darmo to kasa z unii i są konkursy /taki był np na zorganizowanie szkolenia 3 dniowego dla org pozarządowych, ktoś wygrał dostał kasę i zorganizował takie szkolenie, było za darmo- dojazd uczestnictwo, hotel , żarcie/; a idea bank ma ofertę 15 tys dofinansowania bezzwrotnego. Co do spółdzielni jeszcze, bo ktoś pisał o stowarzyszeniu, a ja chcę założyć stowarzyszenie artystyczne które prowadzić będzie działalność gospodarczą i jest szczegółowy projekt tego pomysłu- czym się będzie zajmować, jak uzyskać pieniądze itd
-
ok to czekam na tel 518402800
-
jeśli chodzi o dofinansowanie dla bezrobotnych to trudno uzyskać te pieniądze i ten projekt który jest teraz t zn 20 tys zł z groszami na otwarcie firmy jest konkursem i wiąże się z wymaganiami których ja np wszystkich nie spełniam poza tym potrzeba dwóch żyrantów, trzeba wskazać konkretne miejsce wyk działalności, przedstawić projekt z dokładnym wyliczeniem co za te pieniądze się chce kupić, a także małe szanse maja osoby które w wybranej przez siebie branży nie posiadają papierowych uprawnień. Jest lepszy sposób na zdobycie pieniędzy. Otóż Idea Bank ma oferty a jest ich kilka. Pierwsza to długoterminowy kredyt 25 tys zł np na 10 lat i przez ten okres spłaca się tylko odsetki a potem bank umarza całość lub część. Druga oferta to 15 tys zł bezzwrotna forma dofinansowania dla nowo założonych firm. Trzecia to debet linia kredytowa dla firm już działających 20 tys zł. Teraz zbieramy osoby do założenia spółdzielni, każda osoba rejestruje oprócz tego działalność gospodarczą, bierzemy wszyscy pieniądze z Idea Banku i kasa jest. Sprawa organizacyjno - księgowo - prawna to sposób pracy czy współpracy między tymi małymi firmami członków spółdzielni a spółdzielnią. To trzeba dokładnie sprecyzować i dowiedzieć się ale to już w styczniu mogę wiedzieć dokładnie bo mam świetnych doradców ksiegowo prawnych. Co do informacji dot Idea Banku jestem umówiony na spotkanie, już drugie, będę rozmawiał w tej sprawie i składamy wniosek o ten kredyt
-
co do likwidacji spółdzielni i tego co się stanie z jej dorobkiem to trzeba by było dokładnie się dowiedzieć ale prawdopodobnie rozwiązanie jest prostsze niż się wydaje, otóż majątek spółdzielni przekazuje się fundacji którą zakłada się tuż przed liwkidacją spółdzielni i działalność trwa nadal tylko zmienia formę, a projekt fundacji jest gotowy. Pytanie tylko czy można tak zrobić z p. widzenia prawa polskiego ale mogę się dowiedzieć. Jestem zainteresowany współpracą, Panie Michale, chciałbym porozmawiać, jak będzie Pan miał chwilę, zapraszam na skype. Pozdrawiam.
-
Zbigniew W.:
Dla UP liczy się okres zatrudnienia czyli data końca umowy. Ubezpieczenie po wygaśnięciu umowy trwa chyba miesiąc wiec jest czas na to by się w UP zarejestrować i ubezpieczenie miało ciągłość
Mam takie pytanie... Zawarłem umowę o dzieło, termin wykonania dzieła zgodnie z umową już upłynął, dzieło wykonałem..., ale nie zostało jeszcze przyjęte przez Inwestora i w związku z tym nie otrzymałem rachunku i umowa ta nie jest jeszcze rozliczona i zapłacona.
Moje pytanie brzmi następująco:
Kiedy mogę się zarejestrować w Urzędzie Pracy ? Po wykonaniu dzieła, po upłynięciu terminu wykonania zgodnie z umową ? czy po rozliczeniu dzieła i zapłaceniu ? Należy zauważyć, że sprawy te mogą się ciągnąć latami i nigdy nie zostać rozliczone. -
dobrym miejscem na rozmowy dotyczace wspolpracy jest skype wiec jesli ktos ma pomysl jak uzyskac pieniadze, wspolnie zorganizowac jakis projekt biznesowy zapraszam na skype andreesss3
-
Michał Ciałoń:
Mozemy porozmawiac, bo ja mam kilka projektow tylko brakuje kasy a moge zrobic to z kims wejsc w spolke. Projekty to zaden problem bo wszystko sie rozbija o kase jak ktos potrafi zalatwic kase to ja mam projekty i proponuje wspolna realizacje oraz podzial zyskow 50/50%
Zofia Stadowska:
Nie oferujemy żadnych usług związanych z pozyskiwaniem tych środków i nie zarabiamy na tym.
Skoro to "tradycyjny" program unijny gdzie wnioski zbiera jakiś UP czy urząd marszałkowski to jaka jest rola w tym wszystkim tego Pana Stowarzyszenia Wspierania Przedsiębiorczości? Jaka jest cena oferowanego przez Pana wsparcia oraz co ono obejmuje?
Znalazłem taką informację i ją przekazuję. A zawsze chętnie porozmawiam z obecnymi i przyszłymi przedsiębiorcami, co możemy razem zrobić. Tyle. -
Nie wiem czy ktoś z Państwa wie jak się odbywa przyznawanie wniosków i cała procedura bo to jest konkurs a ludziom się w reklamach przedstawia to jako pomoc i każdy myśli że może dostać, są firmy co niby załatwiają i biorą kasę na starcie nawet 5 tys zł tylko nie wiem co z kasą jak jest odmowa. Jest np 40 wakatów a 120 wniosków przyjmuje się. Po wstępnej weryfikacji odpada ileś tam potem wzywa się do uzupełnienia braków formalnych a zwykle tak jest że w wielu wnioskach czegoś tam brakuje wiec część osób nie zdąży uzupełnić potem komisja sprawdza wnioski i porównuje z szablonem zawierającym właściwe preferencje a pieniądze dostają osoby których wnioski są najbardziej zbliżone do wzoru,
czyli dostają osoby które trafią albo wiedzą jak ten wniosek wypełnić żeby się zgadzał z tym co wymyślili ci którzy decydują o przyznaniu dotacjiAndrzej Saks edytował(a) ten post dnia 06.01.13 o godzinie 13:33 -
Zofia Stadowska:
Z tego co już wiem nie ma opłat ale często wymaga się biznes planu a profesjonalny biznesplan kosztuje a zrobić go we własnym zakresie nie jest łatwo a nawet jeśli się zrobi można popełnić błąd co jest równoznaczne z odrzuceniem wniosku. W UP np trzeba zrobić uproszczony bizn plan i do 20 tys potrzeba 2 żyrantów. Ostatnie ogłoszenie UP to projekt biznesman-bizneswoman do 250 tys na zal. firmy mozna skladac do polowy stycznia
Andrzej Saks:
Dokąd nic nie kosztuje to ja się z Panem także zgadzam. Ale jeśli ten bezrobotny ma najpierw wpłacić ileś tam np. na jakieś szkolenie, wpisowe lub cokolwiek na jakimkolwiek etapie to już się zgodzić nie mogę. A ten anons ze względu na swoją konstrukcję m.in. brak informacji o przyjmującym wnioski nie wygląda mi na "bezinteresowną" ofertę dlatego sugeruję zachować zdrowy rozsądek, aczkolwiek przyznaję, że nie mam monopolu na rację.
Zgadzam się z Panią ale nic nie kosztuje napisać -
Michał Ciałoń:
Ja nadal chcę się dowiedzieć jak starać się o te pieniądze, co i gdzie złożyć i czy to dla całej Polski czy tylko dla wybranych regionów. mail: ceedart@gmail.com
Ułatwiony start w biznes:
- 40 000 na start, 1200 pomostowego wsparcia przez 6 miesięcy, szkolenia
Nabór się kończy 11.01
Jeśli ktoś jest bezrobotnym od kilku miesięcy lub grozi mu zwolnienie może skorzystać.
Chętnie pomożemy w ramach naszego Stowarzyszenia Wspierania Przedsiębiorczości. -
Radzę nie wierzyć w cuda. Nikt nie daje 40 tys PLN ot tak. Tym bardziej nie będą to "łatwe pieniądze" (jeśli w ogóle jakieś będą) skoro nikt ich nie chce. Bo jak by chciał to nie potrzeba byłoby ich ogłaszać na forach internetowych.
Zgadzam się z Panią ale nic nie kosztuje napisać poza tym ktoś te pieniądze unijne dostaje i w sumie są 3 możliwości albo pracować blisko tych co rozdają, albo liczyć na szczęście w konkursie/ bądź co bądź w toto lotka też ktoś ciągle wygrywa a trzecia możliwość to ciągłe próbowanie i staranie się w tych samych instytucjach i jak w ewangelii przypowieść o niesprawiedliwym sądzie gdzie mimo niesprawiedliwości sprawa została załatwiona pozytywnie żeby się pozbyć wreszcie natrętnego petenta. -
Czytam Państwa rozważania i naprawdę mam mieszane uczucia ponieważ wszyscy macie racje po trochu jak wróżka która przedstawia klientom możliwe do spełnienia scenariusze i zdarza się że trafi. Byłem już po obu stronach "barykady". Jako pracownik uczelni pracowałem w komisjach rekrutacyjnych i egzaminacyjnych, rekrutowałem pracowników do swojej firmy w Polsce i w Niemczech a zdobywając wykształcenie i szukając pracy stawałem przed komisjami egzaminacyjnymi i rekrutacyjnymi. Potwierdza się powiedzenie że im więcej się wie, tym większą ma się świadomość że się nic nie wie. Przyczyny takich a nie innych działań podczas procesu rekrutacji są tak różne i niezbadane że często nawet nie wpadlibyśmy na wyjaśnienie dlaczego tak a nie inaczej ktoś się zachował zadał takie czy inne pytanie, nie odpowiedział na nasz list i CV. Przyczyn jest co najmniej tyle ilu jest pracodawców, osób zajmujących się rekrutacją, branż, szukających pracy, itd, itp. To być może jest świetny temat na pracę doktorską. Najbardziej zabawna historia związana z rekrutacją wydarzyła się podczas starania się o prace w fabryce farb i lakierów na stanowisko kierownika działu marketingu. Moje doświadczenia są dwukierunkowe bo jestem muzykiem po Akademii Muzycznej w Katowicach, a także specjalistą od marketingu. Pierwsze pytanie jakie mi zadał prezes fabryki to " co pan tutaj robi?" ( a chodziło o to co konkretnie robię w fabryce farb z dyplomem uczelni artystycznej. W krótkiej ankiecie było pytanie czy jestem tolerancyjny wiec napisałem że "tak" na co pan prezes zapytał co znaczy dla mnie słowo tolerancja, więc zacząłem mu wyjaśniać mój sposób patrzenia na świat ale nie słuchał, tylko zaprosił do rozmowy głównego inżyniera który zabrał mnie na szkolenie jak się produkuje farby, co uznałem za rozsądne bo 20% wiedzy o produktach i technologii jest potrzebne. Następny etap to próba pracy czyli zostałem wysłany do działu marketingu i zbytu. Było tam 3 pracowników i miałem nawiązać z nimi porozumienie. Chciałem zapytać jak zdobywają klientów, jak przeprowadzają rozmowy, poprosiłem o listę kontrahentów i notatki z rozmów telefonicznych, ale nie chcieli ze mną rozmawiać ponieważ stwierdzili że nie jestem jeszcze zatrudniony. Poszedłem więc do prezesa a on zapytał dlaczego mu zawracam głowę, potem ile chcę zarabiać a ja że na początek 2500 a on że 3500 daje, po czym nakreślił mi profil pracowników z którego wynikało że pracownicy są leniwi a dwóch pije. Powiedziałem więc że stworze dział zbytu z nowych ludzi w tydzień to zorganizuję, potrzebuje tylko miejsca do pracy a prezes że nie bo woli starych pracowników a miejsce jest i wstawi się krzesło do pokoju pracowników od zbytu. Zapytałem o komp a prezes że wszystkie komp są zajęte przez dziewczyny z działu adm bo każda ma swoje stanowisko pracy. Zabawa trwała 4 dni, prezes stwierdził że się nie nadaje bo nie "porwałem" tych ludzi do pracy, nic nie zrobiłem a ktoś rzucił na odchodne" pan nie jest tu pierwszy ani ostatni" i tak od 6 lat pojawiają się ogłoszenia że fabryka farb i lakierów w Kłomnicach przyjmie do pracy na stanowisko kierownika a ostatni dzwoniłem tam bo ukazało się kolejne ogłoszenie że fabryka szuka kandydata na prezesa zarządu firmy /sp.z o.o/ i prezes od razu zapytał co bym robił jako prezes wiec powiedziałem że zacząłbym od przeglądu dokumentów założycielskich, księgowych, bankowych, drugie pytanie to co potrzebuje do tego żeby zacząć prace a ja że stanowisko pracy jakiś komp, następne pytanie: co pan by robił na tym komp więc ja się wkurzyłem już i powiedziałem że akurat netu nie mam w domu a zacząłem grę w traviana. Tak się niedawno skończyły moje ostatnie rozmowy ale stanowisko czeka może ktoś z Państwa akurat dogada się z zarządem tej firmy ja ktoś lubi takie wyzwania. Pozdrawiam, wszystkiego naj.. w 2013.
-
Witam, bardzo interesuje mnie uzyskanie pieniędzy na start w biznesie. Z tego co widzę czasu jest niewiele, proszę wiec o szybki kontakt, Andrzej Saks, tel 518402800, mail: ceedart@gmail.com skype: andreesss3, gg 9488114. Będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
