Wypowiedzi
-
A ja powiem że płyta jest w pytkę :)
-
[author]Jakub
-
Olga Horodecka K.:
ja ani nie biję, ani nie boję się ewentualnego bicia
i też "polecę" całym albumem - Virtual XI
No nie Virtual XI jest spoko płytą. Duuuuuużo gorsze są na przykład "The X Factor" albo "Seventh Son of a Seventh Son". Nie mają kompletnie wyrazu. -
Z polskich autorów to:
-Kossakowska
-Piekara
-Pilipiuk
-Feliks W. Kres (jeśli dobrze pamiętam bo dawno nie czytałem :P)
z zagranicznych:
-J.R.R. Tolkien
-R.A. Salvatore (cała seria o mrocznym elfie Drizzie Do'Urdenie wymiata :) )
-i inni tworzący opowieści osadzone w świecie Feurunu :)Piotr Perkowski edytował(a) ten post dnia 15.09.07 o godzinie 21:16 -
Piotr L.:
Proponuję nazwę "kodokopiowklejacz" :D
Normalnie jak w reklamie PLUSa "wstrzyczasomywacz" :D
Dobre :)
Chociaż w Plusie to chyba był "czasowstrzymywacz", co nie zmienia faktu że Twój pomysł i tak jest zajefajnym określeniem, trzeba je gdzieś zapisać :)Piotr Perkowski edytował(a) ten post dnia 15.09.07 o godzinie 20:09 -
Marzena M.:
No niestety
Piotr masz racje..a szkoda..:( -
Within Temptation to zaczęli grać dla kasy zaraz po wydaniu pierwszej płyty a może nawet pierwszego singla. Bo naprawdę dobre to mieli chyba tylko ze 4 kawałki a reszta to już na maksa żeby kasę tłuc, a przecież w Gothic'u nie o to chodzi. Więc jak dla mnie to WT przestało się liczyć niedługo po tym jak powstało.
Z nimi stało się dosłownie to co po wielu latach kariery stało się z Tarją, czyli poczuli ostry zapach kasy i tylko to zaczęło się dla nich liczyć, a zespół po pierwsze powinien myśleć o fanach. -
no do mac'a to chyba nic lepszego nie ma, a przynajmniej nie słyszałem o czymś takim :P
-
coś wiem o tych Twoich klockach :P
-
wczoraj skończyłem "Legacy of the Drow - Collector's Edition" R.A. Salvatore, czyli fantasy na dobrym poziomie
a zaraz zabieram się za coś mniej przyjemnego tj. "Beginning C Sharp 2005 Databases From Novice to Professional" czytaj literatura fachowa:P -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sieci Komputerowe
-
Tylko że w przypadku Iron Maiden to chyba tylko zbieżność tytułów bo teksty są inne :P ale Theater of Tragedy to jest ten sam kawałek :)
-
Dream Evil - Fire! Battle! In metal!
-
Phantom of the Opera to mi sie najbardziej Iron Maiden podoba :)
bo jeszcze znam wersję by Theater of Tragedy :) ta to tak naprawdę niewiele się różni od tej Nightwish'owej :P -
Phantom of the Opera to mi sie najbardziej Iron Maiden podoba :)
bo jeszcze znam wersję by Theater of Tragedy :) ta to tak naprawdę niewiele się różni od tej Nightwish'owej :P -
głos to może się jej jeszcze wyrobi :P bo Tarja to ma wybitnie głos operowy :P
a co do utworu "Over the Hills And Far Away" to wiem, że oryginalna wersja pochodzi tak mniej więcej z pierwszej połowy XVIII wieku :P
Przed Nightwish'em nagrali ją jeszcze Gary Moore i Led Zeppelin :)Piotr Perkowski edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 11:55 -
Nie chodzi mi o rozdzielczość wyświetlacza, czy to że kontrast jest zbyt mały :)
Jak dla mnie, a i zresztą wielu moich znajomych, czytanie na monitorze zdecydowanie nie jest tym co tygryski lubią najbardziej. Zdaję sobie sprawę z nadchodzącego wielkimi krokami e-papieru, jednak wydaje mi się, że gdy już ktoś przeczyta kilka papierowych książek to będzie je zawsze stawiał wyżej niż inne formy rozpowszechniania literatury.
Z kolei jeśli chodzi o młodsze pokolenia i ich awersji do słowa pisanego. No cóż, winne temu nie są komputery tylko sposób nauczania. Wiadomo przecież, że żeby dzieciaki coś robiły to trzeba je tym zainteresować, a tego niestety w szkołach nie potrafią ostatnio zrobić. Nastolatki nie lubią czytać literatury i już widać tego efekty. A przecież jak napisał Wojtek literatura człowieka wzbogaca, rozwija, pobudza, ... -
Moim zdaniem e-book nigdy nie stanie się prawdziwym zagrożeniem dla tradycyjnych książek. Czytam sporo i czytałem w obu wersjach, znaczy się na papierze i elektronicznie i muszę powiedzieć, że czytanie na ekranie to nie to samo nawet na ekranie PDA.
Sądzę, e-book jeśli już może czemuś zagrozić to tylko literaturze fachowej, bo na pewno nie jest zagrożeniem dla poezji i epiki (jakoś nie wyobrażam sobie czytania wierszy na kompie :P nie żebym je sam czytał).
W przypadku literatury fachowej to nawet byłoby korzystne bo o ile łatwiej znaleźć określoną informację korzystając z wyszukiwarki, a każdy już pewnie nie raz przeżywał horror nie mogąc wyszukać czegoś w papierowej książce.
A więc jeśli chodzi o czytanie literatury pięknej to papierowe książki nie muszą się niczego obawiać. W przypadku literatury fachowej wszystko zależy od samych czytelników. -
no wg mnie to najlepszy jest "Over the Hills And Far Away" te solówki gitarowe wymiatają, ale oczywiście Wishmaster oraz End of All Hope, czy Nemo są też świetne :)
A nową płytę już miałem okazję przesłuchać (gdzieś dorwałem przedpremierową wersję z komentarzami :P )i muszę powiedzieć że będzie full wypas :) a nowa wokalistka Anette bez problemu będzie trzymała poziom Tarji Turunen
fajna kobietka ta Anette :)Piotr Perkowski edytował(a) ten post dnia 11.09.07 o godzinie 22:40 -
oczywiście jedyny słuszny :P winamp :P
a pod linuxem tylko amarok :)