Mikołaj Matysiak

Szukam stałej współpracy w zakresie webdesignu i copywritingu

Wypowiedzi

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie Radcy prawni w temacie Tatar z sokoła, czyli jaki Waszym zdaniem będzie wynik...
    27.08.2013, 18:55

    Witam,

    temat jest tak głośny, że aż się temu dziwię. Zakładam, że informacje o pozwie na 150 tys. zł, który Sokołów złożył przeciwko vlogerowi za test ich tatara już gdzieś się o uszy obiły. Całe internety o tym krzyczą, ale mnie brakuje w tym wszystkim głosu ze strony ludzi, którzy się zajmują prawem.

    W sensie na ile realne jest, że te 150 tys. zł faktycznie zostanie zasądzone? Bo widać, że się chłopak przejął strasznie tym pozwem, a moim zdaniem ten pozew to tylko straszak. W sensie serio, jak można wygrać sprawę i zasądzić takiego zwykłego kucharza na takie pieniądze za zwykły test porównawczy i wygrać? Wiem, że polskie prawo różne rzeczy już robiło i różne rzeczy się działy, ale tak serio - czy wygranie tego pozwu jest w ogóle realne?

    Dla pogłębienia tematu, dzisiaj pojawił się wywiad z vlogerem, także jak ktoś potrzebuje więcej szczegółów to wydaje mi się, że tutaj jest trochę przydatnych informacji: http://natemat.pl/72443,piotr-oginski-ktorego-sokolow-...

    Więc, jak to jest - ma się Piotrek czym przejmować? Jaki może być dalszy bieg zdarzeń na sali sądowej?

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie PRAWNICY w temacie Tatar z sokoła, czyli jaki Waszym zdaniem będzie wynik...
    27.08.2013, 18:55

    Witam,

    temat jest tak głośny, że aż się temu dziwię. Zakładam, że informacje o pozwie na 150 tys. zł, który Sokołów złożył przeciwko vlogerowi za test ich tatara już gdzieś się o uszy obiły. Całe internety o tym krzyczą, ale mnie brakuje w tym wszystkim głosu ze strony ludzi, którzy się zajmują prawem.

    W sensie na ile realne jest, że te 150 tys. zł faktycznie zostanie zasądzone? Bo widać, że się chłopak przejął strasznie tym pozwem, a moim zdaniem ten pozew to tylko straszak. W sensie serio, jak można wygrać sprawę i zasądzić takiego zwykłego kucharza na takie pieniądze za zwykły test porównawczy i wygrać? Wiem, że polskie prawo różne rzeczy już robiło i różne rzeczy się działy, ale tak serio - czy wygranie tego pozwu jest w ogóle realne?

    Dla pogłębienia tematu, dzisiaj pojawił się wywiad z vlogerem, także jak ktoś potrzebuje więcej szczegółów to wydaje mi się, że tutaj jest trochę przydatnych informacji: http://natemat.pl/72443,piotr-oginski-ktorego-sokolow-...

    Więc, jak to jest - ma się Piotrek czym przejmować? Jaki może być dalszy bieg zdarzeń na sali sądowej?

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie POMOC PRAWNA w temacie Tatar z sokoła, czyli jaki Waszym zdaniem będzie wynik...
    27.08.2013, 18:55

    Witam,

    temat jest tak głośny, że aż się temu dziwię. Zakładam, że informacje o pozwie na 150 tys. zł, który Sokołów złożył przeciwko vlogerowi za test ich tatara już gdzieś się o uszy obiły. Całe internety o tym krzyczą, ale mnie brakuje w tym wszystkim głosu ze strony ludzi, którzy się zajmują prawem.

    W sensie na ile realne jest, że te 150 tys. zł faktycznie zostanie zasądzone? Bo widać, że się chłopak przejął strasznie tym pozwem, a moim zdaniem ten pozew to tylko straszak. W sensie serio, jak można wygrać sprawę i zasądzić takiego zwykłego kucharza na takie pieniądze za zwykły test porównawczy i wygrać? Wiem, że polskie prawo różne rzeczy już robiło i różne rzeczy się działy, ale tak serio - czy wygranie tego pozwu jest w ogóle realne?

    Dla pogłębienia tematu, dzisiaj pojawił się wywiad z vlogerem, także jak ktoś potrzebuje więcej szczegółów to wydaje mi się, że tutaj jest trochę przydatnych informacji: http://natemat.pl/72443,piotr-oginski-ktorego-sokolow-...

    Więc, jak to jest - ma się Piotrek czym przejmować? Jaki może być dalszy bieg zdarzeń na sali sądowej?

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie PRAWO bez cenzury w temacie Tatar z sokoła, czyli jaki Waszym zdaniem będzie wynik...
    27.08.2013, 18:54

    Witam,

    temat jest tak głośny, że aż się temu dziwię. Zakładam, że informacje o pozwie na 150 tys. zł, który Sokołów złożył przeciwko vlogerowi za test ich tatara już gdzieś się o uszy obiły. Całe internety o tym krzyczą, ale mnie brakuje w tym wszystkim głosu ze strony ludzi, którzy się zajmują prawem.

    W sensie na ile realne jest, że te 150 tys. zł faktycznie zostanie zasądzone? Bo widać, że się chłopak przejął strasznie tym pozwem, a moim zdaniem ten pozew to tylko straszak. W sensie serio, jak można wygrać sprawę i zasądzić takiego zwykłego kucharza na takie pieniądze za zwykły test porównawczy i wygrać? Wiem, że polskie prawo różne rzeczy już robiło i różne rzeczy się działy, ale tak serio - czy wygranie tego pozwu jest w ogóle realne?

    Dla pogłębienia tematu, dzisiaj pojawił się wywiad z vlogerem, także jak ktoś potrzebuje więcej szczegółów to wydaje mi się, że tutaj jest trochę przydatnych informacji: http://natemat.pl/72443,piotr-oginski-ktorego-sokolow-...

    Więc, jak to jest - ma się Piotrek czym przejmować? Jaki może być dalszy bieg zdarzeń na sali sądowej?

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie Design w temacie Praca w Polsce
    9.06.2013, 19:42

    Cóż, z jednej strony to dobrze, że ludzie coś robią. Tylko żeby się przy tym wszystkim jeszcze rozumieli. Ale może wymagam za wiele...

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie Design w temacie Praca w Polsce
    9.06.2013, 17:26

    Wolę działać niż czekać ;)

    Natomiast bardzo dobrze, że ludzie szukają rozwiązań. Póniej to już kwestia organizacji i realizacji.

    Osobiście nie mam problemu z pracą za prowizje i efekty. Osobiście uważam, że to najsensowniejsza forma współpracy, jeżeli nikt mi niczego nie narzuca ani nie określa z góry. Prosty układ - dajesz wolną rękę, robię po swojemu, płacisz za efekty. Ale jak ktoś ma wymagania dodatkowe - to dodatkowo za nie płaci.

    Natomiast doskonale rozumiem, że bycie grafikiem freelancerem bez wsparcia odpowiednich kompetencji sprzedażowych to nienajlepsze rozwiązanie. Aż się dziwię, że ludzie z takich grup, jak ta nie kontaktują się masowo wręcz z handlowcami z grup sprzedażowych. Bez tego naprawdę może być ciężko, a przecież dużo można zrobić na tym rynku...

    Pozdrawiam :)

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na grupie Design w temacie Praca w Polsce
    15.05.2013, 21:06

    To, co zwijamy się z Polski wszyscy? Bo przy takim obrazie...

    Jakiś rok temu założyłem projekt kreacji wizualnej, który w skrócie jest po prostu grupą sprawdzonych freelancerów-specjalistów współpracujących swobodnie ze sobą. I zorganizowanie tego, znalezienie specjalistów, okazuje się możliwe i było całkiem proste do zrobienia. Ale prawdziwym wyzwaniem dla ludzi pracujących w grafice i sprawach pokrewnych okazuje się sprzedaż właśnie.

    Rynek potencjalnie jest ogromny, to jakieś 2 mln firm, z czego ogromna część z nich ma koszmarną identyfikację wizualną. Czyli potencjał jest - ale okazuje się, że podstawą dla sprzedaży na tym rynku, jest konieczność edukacji przedsiębiorców, żeby wiedzieli za co warto, a za co nie warto dawać pieniędzy. I żeby wiedzieli komu mogą zaufać i z kim się dobrze pracuje.

    Więc potencjał jest, ale bez dobrych kooperacji ze sprzedawcami połączonymi z systemem edukacji - grafik będzie miał po prostu ciężko. Chyba, że się dogada z agencjami. Ale rzeczywiście - na miejscu autora wątku nie wracałbym tutaj, jeśli już ma opracowaną logistykę gdzieś za granicą. Tu w tej chwili jest naprawdę kiepsko i jeszcze dobrych kilka lat będzie potrzeba tytanicznej pracy wielu ludzi, żeby ten kraj stanął w końcu na nogi. Jeszcze długa droga...

  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    No to zobaczmy, co tam w sieci gra. http://t.co/6ZgdziOx
    • 4.02.2013, 19:22
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Ileż materiału... :)) Tylko weź tu to teraz zmontuj, dobry tydzień roboty non-stop. I weź tu to teraz ogarnij...
    • 9.07.2012, 15:19
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Dzień po dniu, krok po kroku - będziemy zmieniać ten kraj. Na pohybel!
    • 28.06.2012, 03:39
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Amantia - tam gdzie zaczyna się miłości magia...
    • 23.06.2012, 00:54
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Amantia - tam gdzie zaczyna się magia...
    • 23.06.2012, 00:51
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Amantia - tam gdzie magia ma swój początek...
    • 23.06.2012, 00:38
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Uff, ile pracy z tym było... A jeszcze sporo jej czeka. Natomiast z dumą przedstawiam nasze nowe dziecko ^^
    http://t.co/ztXF1aE7
    • 20.06.2012, 17:43
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Dotarł do mnie mikrofon. Wybornie jest, stwierdzam ^^
    • 19.06.2012, 15:35
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Mikrofon zamówiony a to oznacza lepszą jakość nagrań i najpewniej więcej materiałów audio. Powiem szczerze, że nie mogę się doczekać ^^
    • 15.06.2012, 17:04
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Koło Wymiany Wartości, czyli jeden z kolejnych przebłysków inspiracji nocną porą. Pewnie nie jestem pierwszym, ale na pewno sporo to wniesie
    • 13.06.2012, 16:59
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Wrocławskie weekendy - cudo :-) A tymczasem czas wracać do pracy, nowy miesiąc szarż czeka ^^
    • 11.06.2012, 00:00
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Wrocław weekendowo :)
    • 1.06.2012, 16:02
  • Mikołaj Matysiak
    Wpis na tablicy
    Jeżeli coś ma zmienić oblicze internetu po raz kolejny - to dzień dobry, jest 31.05.2012, godzina 6:49 - chcielibyście być w mojej głowie ;)
    • 31.05.2012, 06:50

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do