Wypowiedzi
-
Witam!!!
Mam do sprzedania siedmiostrunową gitarkę elektryczną Flame EXG 7 Custom.
Wersja robiona na zamówienie!!! Kolor: Czarny Monolit. Z opcji CUSTOM na pokładzie znajdują się:
- Dwie potężnie brzmiące przystawki DiMarzio Evolution set (neck i bridge),
- Gryf i tył główki lakierowane są na czarno,
- Podstrunnica to zamówienie specjalne - czarny jak smoła HEBAN,
- Siodełko Graph-Tech,
- Główka typu REVERSE HEAD to także dodatkowo płatny bajer;)
- Wokół gryfu i główki znajduje się biały binding (wygląda szałowo!)
Całość prezentuje się bardzo "metalowo" choć dostojnie i klasycznie zarazem, a jednocześnie widać, że nie jest to gitara do grania...no właśnie, czego? Grałem na niej wszystko, od ciężkich, niskich strojów a'la Korn, prędkich pasaży (jest dziewczyna szybka!), po jazz/fusion i progresywę, a nawet trip-hop! Gryf jest wygodny, nie za cienki, nie za gruby, a stały mostek zapewnia stabilność stroju i długie wybrzmiewanie dźwięków. Dodatkowo drewno jest dobrze rozegrane, co stanowi dodatkowy atut!
Gitarka została kupiona jesienią 2005 roku i jest w bardzo dobrym stanie! Napisałbym, że doskonałym gdyby nie ryski powstałe od intensywnego kostkowania;) Poza tym ŻADNEGO ubytku/odprysku/głębokiego zarysowania lakieru! Gitarka była używana głównie studyjnie, od nowości przebywała w twardym casie Kisielewskiego i była regularnie konserwowana i ustawiana.
Cena jaka by mnie interesowała to 2200 zł z casem (cena do niewielkiej negocjacji). Dodam tylko, że nowy "golas" to wydatek prawie 1800 zł, a wersja w przedstawionej konfiguracji kosztowałaby ponad 3 tysiaki...
Z nieukrywanym żalem rozstaję się z "moją miłą". Sprzedaję z powodów finansowych... Zainteresowanych proszę o kontakt na maila: cieszek@tlen.plMarcin Wojcieszek edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 15:56 -
Bo właśnie też się zasadzałem na tego moro, jeśli mówimy o tym samym;) Ciężko znaleźć dobre "pietruchy" i nie wydać na nie 10 tysiaków... Ale dziękuje panowie za namiary, choć już dawno je sprawdziłem;)
Gdybyście mieli namiary na zaufane J-customy to także proszę o kontakt! -
Poszukuję gitary Ibanez model John Petrucci z końca produkcji, ewentualnie japońskich j-customów, lub innych customowych "nietuzinków", więc jeśli macie takowe na sprzedaż to proszę o kontakt!
-
Czy znacie kogoś kto miałby do sprzedania Ibaneza John Petrucci z końcówki produkcji? Ewentualnie jakiegoś J-Crafta?
-
Jeśli ważne jest dla Ciebie brzmienie, możliwość "scustomizowania" sprzętu i jakość wykonania (czytaj: żadnych elementów made in china, oraz ręczny montaż!), a nie etykietka wielkich firm, które wszystko składają w budżetowych fabrykach azjatyckich, to w Gdyni znajdziesz pana Marka Gierszewskiego, własciciela firmy MG Amps http://mgamp.com. Facet robi niesamowite sprzęty lampowe! Sam dwa lata temu zamówiłem u niego lampową głowę Fendmess 100W i nie dość, że otrzymałem zawodowy head, który bije na głowę Mesę Dual Rectifier (wiem, bo grałem), to możesz wybrać praktycznie wszystko co chcesz, by Twój wzmacniacz wyglądał i gadał jak trzeba;) Dodam tylko, że cena takiego wzmaka bez szaleństw customowych;) to właśnie kwota o jakiej mówisz...
Chyba warto się zastanowić;) -
Cały wic polega na tym, że klocek drewna w warunkach koncertowych to dyskusyjne rozwiązanie;) Bardziej myślałem o chwilowym zablokowaniu mostka np. w przypadku "awarii". Z drugiej strony nie jestem przesadnym fanem klasycznych floydów... Zastanawiam się także nad poszukaniem mostka ZR w serii S ibaneza, ale dostać tą sztukę na rynku wtórnym graniczy z cudem! Stąd khaler. Z tym, że teoretyzuje i szukam ludzi, którzy mieli do czynienia z tym rozwiązaniem, a najlepiej porównywali floyda i khalera, ew. ZR tremolo;)
-
Marcin Marcinkowski:
Zależy oczywiście co lubisz, ale gorąco polecam Plexi Tone Carla Martina. Nie jest tani, ale w ramach jednej, analogowej kostki masz marshalowski przester (nigdy nie byłem fanem Marshala, ale ten jest świetny i nie ma "piachu czy siary":P), crunch i dopalacz boost. Świetne brzmienie! Bardzo dobre są też kostki AMT np. California Sound i na allegro mozna je mieć poniżej 400 zł!
A jam gitarę marki Ran, czarny warlock, pięknie brzmi:-), parę ładnych lat stała zakurzona w kącie, ale teraz wracam do starych klimatów, jakiś dobry przester muszę tylko kupić, bo mam kilka..kody. -
Ano miejsce jest w trakcie przygotowywania się (czytaj wygłuszania), więc wszystko to stoi w...sypialni;) Jak dobrze się wychylę to nawet na pedalboardzie przez sen moge oprzeć nogę! A co do powiększania ilości sprzętu, to "do nas się wchodzi, ale już się nie wychodzi" - po prostu nieuleczalna choroba;)
Moja żonka to Pani Dizajner, więc np. kaczka dimebaga jest brzydka,bo moro, za to zoom ładny bo czarny i "gładki", więc jeśli kupię coś "ładnego" to jest niemalże pełna akceptacja i pedalboard rośnie;)Marcin Wojcieszek edytował(a) ten post dnia 22.03.10 o godzinie 16:02 -
Dzięki wielkie;) Jakieś osobiste opinie o mostkach Kahlera?
-
Czy ktoś wie czy lub ew. kto jest dystrybutorem mostków tremolo Kahlera w Polszy? Ewentualnie gdzie można kupić takie cudo? Rozmawiałem ze znajomym lutnikiem i powiedział mi, że jeśli ma się dość frustrata floyd-rose'owego i pływaniem tych mostków, to Kahlery są świetnym rozwiązaniem, bo można je zablokować i mamy wtedy gitarę ze stałym mostkiem. Ktoś coś więcej wie na ten temat?
-
W chwili obecnej malutki samochodzik utopiony w sprzęt ku uciesze żonki;)
Gitarowo:
– Flame EXG 7 Custom z DiMarzio Evolution (za dużo góry i za mało środka:/),
– (już wkrótce) Ibanez John Petrucci Model:D
Elektrownia:
– MG Amps Fendmess Custom 100W (piękniutka i tłusta lampa – dual recifier wymięka:P + paczka Randall 4x12 na Celestion Seventy80 (jak dla mnie to troszke za dużo górki)
Sterownia od strony gitary:
– EM Custom Looper – 2x pętla + tuner out,
– Deviltoy/Sabbath Booster (kopia ZVEX Super Hard On) – rewelacja!,
– MXR 132 Super Comp,
– Dunlop DB - 01, Dimebag Darrel Signature Wah + podstawka TBWP GLAB,
– Deviltoy/Sabbath DCO 4 (kopia Fulltone OCD V4, dobry drive!),
– Carl Martin "Plexi Tone" (cudowne brzmienie crunch!),
– GLAB Dual Vintage Overdrive,
– MXR 108, 10-band EQ,
– BBE Sonic Stomp,
– ZOOM 9.2tt w pętli wzmacniacza do wszelkiej maści chorusów, reverbów, dealeyów i innych tremolo;)
Całość okablowane kejbulami marki Klotz, zasilana zbiorowo zasilaczem Yankee PS–M2 i zamknięte w casie Travel Cases - polecam!
Do rozgrzewek starutki ZOOM 505 i słuchawki Philipsa za 30 zeta:P
W planach jest jeszcze jeden, 15 watowy maluszek MG Amps w klasie A, ale obawiam się, że radość żony byłaby już nie do udźwignięcia dla mnie;)
Pozdrawiam grających w domu!Marcin Wojcieszek edytował(a) ten post dnia 19.03.10 o godzinie 13:14