пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Najlepsza dla psów jest dieta BARF, czyli nie wiem po co gotujecie mięso, jak im przyrządzacie posiłki? Powinny je jeść surowe. żadnych papek gotowanych. Od tego zapychają się im jelita, a po jakimś czasie zaczyna śmierdzieć nieprzyjemnie sierść i z pyska od kamienia. Gotowe, zbilansowane mieszanki można kupić w sklepach oferujących głęboko i szybko zamrażane produkty mięsno-warzywne. Można również poczytać o tym trochę i samemu bilansować. To droga dieta, choć jeśli nie szalejemy z koniną, sarniną i jagnięciną porównywalna jest do drogich karm suchych.
Można też po prostu kupić od czasu do czasu surową szyjkę, czy łapki kurze i dać w całości psu. Kości kurczaka na surowo - w przeciwieństwie do gotowanych - nie łuszczą się w szpilki i nie szkodzą psu.
Nie zgodzę się z tym, że karmy suche dbają o zęby. Kamień rośnie jak ta lala. Tylko gryzienie kości zapewnia psu właściwą higienę pyska.
Ważne aby każdy pies dostawał żwacze wołowe, ale w tej diecie jest to konieczne.
Moje schroniskowe kundle jedzą naprzemiennie:
karmę suchą, wysokogatunkową karmę mokrą z puszek (min. 80% mięsa) i mięso surowe. Zawsze mają żwacze surowe lub suszone. Są okazami zdrowia. Ich sierść pięknie pachnie, nie mają kłopotu z wagą i trawieniem.
Z pewnością byłyby tylko na BARF. Wtedy czują się najlepiej. , ale to wymaga zapewnienia im miejsca w zamrażarce, bo nie mam czasu codziennie kupować świeże mięso. -
Paweł J.:
Przemysław Szymczak:
Radosław Michał K.:
w banku pracują ludzie i to oni wprowadzaja dane to nie system się myli a ludzie wprowadzając dane chyba że system jest zd....ny ale to mało prawdopodobne. Wiec to ludzie się myla i powinni za to odpowiadać ale przed instytucja w ktorej pracuja zgadzam się z tym że w banku są procedury i należy zgodnie z nimi postępować!
Oczywiście macie rację ja tylko napisałem jak powinno być , nie wiem po co te emocje. Oczywiście że w banku są procedury ale uważam też że odpowiedź na reklamację klienta po więcej niż 10 dniach to raczej żenada. Zgadzam się również z tym że twierdzenie "IDEA Bank to złodzieje to przesada" ale chociaż raz postawcie się w pozycji klienta w zaistniałej sytuacji i zadajcie sobie pytanie czy nie "wkurzylibiście się" na bank. Człowiek jest tylko człowiekiem i ma prawo do okazywania emocji.
Tak Was wszystkich czytam i czytam... Powiem w ten sposób, codziennie po kilka razy jesteście klientami firmy x (nie tylko banku). Czy wszystkie reklamacje zostały rozpatrzone szybko?? Jeżeli nie, to firma "żenada"?? Na szczęście zanim coś kupimy/podpiszemy można zapoznać się z regulaminem np. procesu reklamacji (ale nie wpadajmy w paranoje)...
Przemku pracujesz także w banku... Ciekaw jestem czy Twój pracodawca rozpatruje reklamacje WSZYSTKICH klientów tak szybko jak Ty tego oczekujesz...
Odpowiedź brzmi - nie, czasami trwa to dokładnie 14 dni :))) - żenada?? Nie, zrobili to w terminie, który widać jest im potrzebny na załatwienie sprawy.
Reklamacja została rozpatrzona w terminie 3 dni. Bank przyznał rację. Na pieniądze czekałam jednak 3 tygodnie. Otrzymałam ich zwrot nawet bez odsetek ustawowych. Zadziwia mnie, że mówicie o procesie reklamacji i mówicie o pomówieniu, gdy nazywam bank złodziejami. Jak mam nazwać instytucje, która ma dostęp do mojego konta bankowego i pobiera mi z niego 200 zł nie mając żadnego do tego prawa ? Czy to na prawdę podlega reklamacji? Bank nie może pobierać sobie pieniędzy z konta, bo tak mu się podoba, a potem obracać nimi przez 30 dni trwania procesu reklamacyjnego. Jeśli uważacie, ze to jest ok, dlaczego nie trzymacie jeszcze pieniędzy w szufladach? W końcu może się zdarzyć każdemu z Was, że tysiąc, pięć tysięcy, a może nawet milion złotych przeznaczony np. na zakup mieszkania zostanie Wam zatrzymany na 30 dni, bo Bank się pomylił i sobie je wziął. To chyba niedorzeczne!Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.09.14 o godzinie 13:43 -
Ja prowadzę działalność z wpisem umożliwiającym sprzedaż Twoich produktów. Wystawiam faktury VAT na 23%.
Mogę Ci pomóc bez problemu.
Jeśli sprzedajesz swoje produkty za np. 300 zł musisz podnieść cenę o należny VAT czyli o 69 zł.
Skontaktuj się ze mną jowita@yoveedesign.pl
Coś wymyślimy.
Jowita -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Event, Organizacja Imprez
-
Zapraszam na stronę saksofonisty Marcina Kajpera
www.MarcinKajper.pl -
Zapraszam na stronę zespołu coverowego Strusie4
www.strusie4.pl -
xxxTen post został edytowany przez Autora dnia 14.09.13 o godzinie 01:39
-
YOVEE DESIGN to duży wybór artystów na event.
Zapraszam na stronę http://www.yoveedesign.pl
Artur +48 603 912 250Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.09.13 o godzinie 01:38 -
Niestety niedostępność powyższych 200 zł spowodowała, że musiałam pożyczyć pieniądze od znajomych. Trudno mi więc będzie udowodnić bankowi straty moralne, które brak tych pieniędzy spowodował.
Pozwoliłam sobie na nazwanie banku złodziejem nie dlatego, że ktoś się pomylił, ale, że pomimo oczywistej winy banku, która to, natychmiast po zgłoszeniu pobrania pieniędzy, tj na 3 dzień, została przez bank potwierdzona, Idea Bank kazał swojemu Klientowi czekać, aż Skandia odda pieniądze (jeszcze ich nie mam), zamiast zwrócić je na swój koszt. Mam długą korespondencję z przedstawicielem banku. Pisząc na forum byłam już oczywiście po złożeniu reklamacji. Otrzymałam najpierw obietnicę, że sprawa zostanie natychmiast załatwiona, a następnie bank przez 12 dni milczał. Po 12 dniach dostałam pierwszą informację, że Bank czeka na zwrot pieniędzy ze Skandii. Każde forum bankowo-finansowe wydaje mi się dobre, żeby móc się podzielić tragiczną jakością obsługi przez jeden z banków. Nie było moim celem się żalić, a ostrzec innych chętnych przez tym nieprofesjonalnym bankiem. To jest zresztą moja jak widać, jedyna linia obrony na którą mogę sobie pozwolić. Bardzo Panom dziękuję za dyskusję.
Niezależnie od bankowych procedur wydaje mi się niedorzeczne potwierdzić błąd już w dniu zgłoszenia, a i tak nie zwracać ich przez 15 dni, lub więcej... bo kiedy je dostanę - nie wiem. -
Swoją drogą "dziękuję" protekcjonalne potraktowanie mojej osoby.
To niezbyt kulturalne zakładać, że jestem idiotką, która nie wie co pisze. -
Idea Bank nie potrzebuje obrońców.
Wysłał mi kuriera z umową na konto, o którym Panowie piszą. Po zapoznaniu się z warunkami ubezpieczenia nie podpisałam umowy. Tego samego dnia, w którym odwiedził mnie kurier zostały jednak pobrane pieniądze.
Zadziwiające jest, że kurier miał również ze sobą umowę o kredyt odnawialny. Tego jednak nie uruchomili pomyłkowo.
Idea Bank, to złodzieje i na prawdę, pomimo, że wydaje Wam się to niemożliwe, tak właśnie się stało, że system pobrał mi te pieniądze bezprawnie, a teraz czekam podobno na ich zwrot ze Skandii, bo bank nie poczuwa się do ich natychmiastowego zwrotu i wzięciu "pomyłki" na siebie.
To sprawa do mediów. -
Maciej K.:
Bardzo śmieszne!!!!
A na Pradze gwałcą!
Napisałaś reklamację, ew oficjalnie ja zgłosiłaś? Bank raczej nie reaguje natychmiast na reklamację, sprawa musi przejść przez kilka "mądrych" osób, więc uzbrój się w cierpliwość, a zostanie ona nagrodzona ;)
Nie podpisałam umowy na Firmę i emeryturę plus. Bank pobrał te pieniądze pomimo braku takiej umowy ze mną.
Bank, to instytucja, której powierzam swoje pieniądze. Absolutnie niedopuszczalne jest, żeby bank pobierał sobie bezprawnie pieniądze z kont swoich Klientów.
To po prostu niedopuszczalne.
A co, gdyby to było 2000 zł?
A może 20 000 zł?
A co, gdyby to były pie, których brak generuje karę? Na przykład opóźnienia w podatku?
Jak zostanę wynagrodzona?
Zwrotem 200 zł po 16 dniach mi właśnie napisał przedstawiciel banku?
Sprawa jest oczywista. Nikt temu nie zaprzeczał. -
IDEA BANK - bank złodziei
Idea Bank kusi atrakcyjnym i lokatami i darmowym kontem. Założyłam skuszona konto firmowe w Idea Bank.
Po kilku tygodniach z mojego konta znikło 200 zł. Nazwa pobrania to opłaty i prowizje. Zadzwoniłam na infolinię. Otrzymałam informację, że to błędnie pobrana prowizja związana z produktem ubezpieczeniowym, na który bank nie miał ze mną podpisanej umowy. Obiecano mi, że natychmiast zajmą się tą sprawą. Dziś mija 12 dzień, a ja w dalszym ciągu nie mam zwrotu tych pieniędzy. Radzę Wam uważać na coraz bardziej kuszące propozycje z banków, bo jak widać na moim przykładzie, są też ZŁODZIEJE!!! IDEA BANK kradnie pieniądze swoich Klientów! -
Ja również dołączam się do kondolencji...
Straszna katastrofa i wyjątkowa jej data...
Jowita -
Strzelec :) chyba jeszcze nie było??? :)
Jowita -
Oczywiście, że nie chcę zmieniać niczego w programie :) Nie umiałabym nawet :) Chodzi mi o zmiany w kodzie html produktu, który wyszedł z tego programu. Wielkie dzięki :)
Jowita -
całkiem fajna dyskusja :) niestety, jak dla mnie zbyt enigmatyczna :)
Mam za to pytanie z pewnością dla Was proste banalnie.
W licencji Webmajstera widnieje: "Dekompilowanie lub modyfikowanie OPROGRAMOWANIA lub jakiejkolwiek jego części oraz rozpowszechnianie bez upoważnienia jest zabronione".
Oczywiście. To jasne... jak się rozumie słowo dekomplilowanie...
Nauczyłam się pisać proste strony "z palca" w edytorze tekstu w języku HTML. Niestety nie posługuję się językiem programistów. Znalazłam program Webmajster. Daje mi cudowne możliwości układania grafiki na stronie niczym coreldraw, jest wprawdzie ograniczony, ale freeware, więc podoba mi się ;). Niestety produkt wyjściowy wymaga wysłania go na onet, a ja mam swój serwer. Musiałabym wprowadzić zmiany na poziomie kodowania, aby stronę widziały wyszukiwarki, no i w ogóle, żeby działały. Czy możecie mi podpowiedzieć, co mi wolno zmieniać w kodach, a czego nie, i czy w ogóle w ramach zacytowanej licencji?
Będę wdzięczna -
O i tu się zgadzam. Wpisałam dwóch dłużników do KRD i mają mnie gdzieś. Jeden to nawet przestał płacić swoje raty, które były tak niskie w stosunku do skali zadłużenia i tak rzadkie, że nie mogłam być nimi usatysfakcjonowana.
A co dobrego daje InfoMonitor? I ile kosztuje? -
A ja zapraszam do mojej agencji muzycznej, w której zebrałam gwiazdy spośród polskich muzyków sesyjnych (pracujących między innymi z J. Steczkowską, Pospieszalskim, Banaszak, Waglewskim, Gepert i innymi gwiazdami sceny polskiej i zagranicznej), aby na potrzeby eventowe stworzyli formacje i grali na imprezach muzykę (każdą - zależnie od potrzeb) bawiąc, ale i jednocześnie dostarczając gościom niopowtarzalnych wrażeń artystycznych.
Pomimo, iż muzycy grają przede wszystkim covery (smoth jazz, chillout, pop lat 70-tych i 80-tych, inne), w ich wykonaniu jest dużo improwizacji.
Zapraszam do posłuchania próbek muzycznych i zapoznania się z artystami na stronę
http://yoveedesign.pl -
Krótko o mojej agencji i muzykach: współpracuję z muzykami sesyjnymi, na codzień grającymi z gwiazdami sceny polskiej. Na potrzeby eventowe 'moi" muzycy stworzyli formacje, w których grają, zależnie od konwencji imprezy, zarówno chillout i smoth jazz, jak i covery lat 70-tych i 80-tych.
Moi muzycy grają i śpiewają w różnych składach: od występów solo z podkładami, poprzez duety, trio, kwartety, aż do pełnej formacji ośmioosobowej.
Podczas swojego występu wprowadzają dużo elementów improwizacji, co sprawia, że są wyjątkową oprawą muzyczną imprez. Miło się przy nich bawi i z przyjemnością słucha.
Można zamówić na jedną imprezę muzyków w różnych konfiguracjach.
Moje programy eventowe trwają nawet 5 godz., lub 8 z dj.
Organizuję również zabawy tematyczne i artystyczne dla dzieci
http://yoveedesign.pl
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
