Temat: na ochronę mieszkania

jakiś czas temu pani Ewa Kulejewska podawała w ezotv, że dobrze jest nakleić na drzwiach od strony wewnętrznej runę ODALA. Miałam tak, ale w moim domu niezbyt dobrze sie dzieje od trzech lat. Sciągnęłam ją, ale czuję że moje mieszkanie nie ma ochrony, mimo, że mam Obray Energetyczne i często otaczam moje mieszkania Swiatłem. Czy pomysl z runą Odala jest dobry i czy znacie jakieś inne sposoby na ochronę mieszkania Słyszałam również o wieszaniu owoców jarzębiny, ale ja nnie lubię suszonych roslin, żle je odbieram. Ewa Siedlecka edytował(a) ten post dnia 28.11.12 o godzinie 20:26

Temat: na ochronę mieszkania

W pierwszym rzędzie posprzątać i wyrzucić/oddać/sprzedać wszystkie niepotrzebne rzeczy, zwłaszcza te o ujemnej/zakończonej wartości sentymentalnej.

Ujmowanie często przynosi lepsze efekty, niż dodawanie kolejnego gadżetu w mieszkaniu.

Temat: na ochronę mieszkania

Nie jest przypadkiem, że z trzech lajków poprzedniego posta dwa są dane przez solarne Panny :)

Temat: na ochronę mieszkania

Aż sobie przypomniałam,że szczyt IV domu mam w Pannie

Temat: na ochronę mieszkania

A ja MC :)

Coś się zaburzyła statystyka, ale pierwsze dwie osoby to naprawdę Panny :)

Temat: na ochronę mieszkania

Józefina Jagodzińska:
W pierwszym rzędzie posprzątać i wyrzucić/oddać/sprzedać wszystkie niepotrzebne rzeczy, zwłaszcza te o ujemnej/zakończonej wartości sentymentalnej.

Co ciekawe, pś odbiera porzucanie, zbywanie, sprzedawanie rzeczy jako karę
- ma ktoś jakieś propozycje zatrzymania tego mechanizmu ?

Temat: na ochronę mieszkania

Józefina Jagodzińska:
Nie jest przypadkiem, że z trzech lajków poprzedniego posta dwa są dane przez solarne Panny :)

hahaha fakt!

Temat: na ochronę mieszkania

Bartosz Kazibudzki:

Józefina Jagodzińska:
W pierwszym rzędzie posprzątać i wyrzucić/oddać/sprzedać wszystkie niepotrzebne rzeczy, zwłaszcza te o ujemnej/zakończonej wartości sentymentalnej.

Co ciekawe, pś odbiera porzucanie, zbywanie, sprzedawanie rzeczy jako karę
- ma ktoś jakieś propozycje zatrzymania tego mechanizmu ?

Pierwsze słyszę. Obrastanie rzeczami jest masakrą energetyczną, więc...o jakiej karze mowa...? To zdecydowanie nie jest mój światopogląd i moje myślenie, wielu "magików" też inaczej uważa...na szczęście :)

Temat: na ochronę mieszkania

Beata M.:

Bartosz Kazibudzki:

Józefina Jagodzińska:
W pierwszym rzędzie posprzątać i wyrzucić/oddać/sprzedać wszystkie niepotrzebne rzeczy, zwłaszcza te o ujemnej/zakończonej wartości sentymentalnej.

Co ciekawe, pś odbiera porzucanie, zbywanie, sprzedawanie rzeczy jako karę
- ma ktoś jakieś propozycje zatrzymania tego mechanizmu ?

Pierwsze słyszę. Obrastanie rzeczami jest masakrą energetyczną, więc...o jakiej karze mowa...? To zdecydowanie nie jest mój światopogląd i moje myślenie, wielu "magików" też inaczej uważa...na szczęście :)

No właśnie, pozbywanie się rzeczy robi miejsce na nowe. A jeśli jeszcze uda nam się odstąpić je potrzebującym albo w dobre ręce - to już mamy komfort psychiczny :)

Temat: na ochronę mieszkania

Bartosz, trzeba swojej podświadomości pokazać np. obraz Emiliana Ponzi:



Józefina Jagodzińska edytował(a) ten post dnia 30.11.12 o godzinie 18:41

Temat: na ochronę mieszkania

witam, czytałam gdzies,ze runa algiz pomaga

Temat: na ochronę mieszkania

Małgorzata G.:

No właśnie, pozbywanie się rzeczy robi miejsce na nowe. A jeśli jeszcze uda nam się odstąpić je potrzebującym albo w dobre ręce - to już mamy komfort psychiczny :)

nie twierdzę że jest inaczej. W praktyce jednak, w niektórych dziedzinach zmiany przychodzą trudniej.

Beata M.:

Pierwsze słyszę. Obrastanie rzeczami jest masakrą energetyczną,
więc...o jakiej karze mowa...? To zdecydowanie nie jest mój światopogląd i moje myślenie, wielu "magików" też inaczej uważa...na szczęście :)

wskazuje na to sporo badań psychologii biznesu, jest to jeden z czynników które wini się za zbyt długie trzymania akcji.

To nie jest świadomy światopogląd tylko pś. Co ciekawe, z tego co zauważyłem zwierzęta też tak reagują.
Jak im się coś zabierze, to nawet jak mają dużo innej karmy, robią się wkurzone ...

Temat: na ochronę mieszkania

Bartosz Kazibudzki:

Małgorzata G.:

No właśnie, pozbywanie się rzeczy robi miejsce na nowe. A jeśli jeszcze uda nam się odstąpić je potrzebującym albo w dobre ręce - to już mamy komfort psychiczny :)

nie twierdzę że jest inaczej. W praktyce jednak, w niektórych dziedzinach zmiany przychodzą trudniej.

Beata M.:

Pierwsze słyszę. Obrastanie rzeczami jest masakrą energetyczną,
więc...o jakiej karze mowa...? To zdecydowanie nie jest mój światopogląd i moje myślenie, wielu "magików" też inaczej uważa...na szczęście :)

wskazuje na to sporo badań psychologii biznesu, jest to jeden z czynników które wini się za zbyt długie trzymania akcji.

Ale na co...na chomikowanie? Czyli nie należy chomikować bo zbyt długo trzyma się akcje, czyli mam rację...trzeba się pozbywać tego co zbędne ;)))

To nie jest świadomy światopogląd tylko pś. Co ciekawe, z tego co zauważyłem zwierzęta też tak reagują.
Jak im się coś zabierze, to nawet jak mają dużo innej karmy, robią się wkurzone ...

Jakby mi ktoś coś zabrał też bym się wkurzyła, jak dam sama...bardzo proszę :)

Temat: na ochronę mieszkania

Beata M.:

Bartosz Kazibudzki:

Ale na co...na chomikowanie? Czyli nie należy chomikować bo zbyt długo trzyma się akcje, czyli mam rację...trzeba się pozbywać tego co zbędne ;)))

tak Masz Rację. mówię tylko że
(uf) rzeczami materialnymi - pieniędzmi, ubraniami, biżuterią, buduje się struktury swojego ja.
Niektórych rzeczy ciężko się pozbyć, ciężko je oddać czy nawet sprzedać ponieważ traktuje się to (a przynajmniej pś traktuje) jako amputację.

Nie piszę czy tak należy robić czy nie,
chodzi mi że skoro pś traktuje taką amputację jako karę,
to sensownie byłoby wymyślić coś do negocjacji żeby pś się nie obraziła i był z nią dobry kontakt,
jeśli chcemy się pozbywać-sprzedawać-oddawać jakieś rzeczy.

nie jest dyskusją czy nalezy to robić czy nie
- to raczej myślenie życzeniowe ponieważ to sie po prostu dzieje, równie dobrze można wyrażać chęć żeby nie byo huraganów czy cyklu dnia i nocy.
Ogólną, silną tendencją jest raczej gromadzenie niż oddawanie więc proponuję konstruktywną dyskusję
dla inteligentnych ludzi. Dyskusja a nie deklaracje prawd życiowych. To jest bardziej efektywne.

Temat: na ochronę mieszkania

nie jest dyskusją czy nalezy to robić czy nie
- to raczej myślenie życzeniowe ponieważ to sie po prostu dzieje, równie dobrze można wyrażać chęć żeby nie byo huraganów czy cyklu dnia i nocy.
Ogólną, silną tendencją jest raczej gromadzenie niż oddawanie więc proponuję konstruktywną dyskusję
dla inteligentnych ludzi. Dyskusja a nie deklaracje prawd życiowych. To jest bardziej efektywne.

odnoszę wrażenie, że ta dyskuksja jest bezprzedmiotowa :))) "scalanie duszy" może nastąpić tylko po przerobieniu materii, ale na innym niż intelektualny poziom o ile... o ile dusza w ogóle wymaga scalania, to dla mnie tylko słowa .. słowa... słowa.... przydałoby się raczej odczuwanie. I tak wracamy do odwiecznego pytania: mieć czy być? W koło Macieju?

Temat: na ochronę mieszkania

Bartosz Kazibudzki:

Beata M.:

Bartosz Kazibudzki:

Ale na co...na chomikowanie? Czyli nie należy chomikować bo zbyt długo trzyma się akcje, czyli mam rację...trzeba się pozbywać tego co zbędne ;)))

tak Masz Rację. mówię tylko że
(uf) rzeczami materialnymi - pieniędzmi, ubraniami, biżuterią, buduje się struktury swojego ja.
Niektórych rzeczy ciężko się pozbyć, ciężko je oddać czy nawet sprzedać ponieważ traktuje się to (a przynajmniej pś traktuje) jako amputację.

Nie piszę czy tak należy robić czy nie,
chodzi mi że skoro pś traktuje taką amputację jako karę,
to sensownie byłoby wymyślić coś do negocjacji żeby pś się nie obraziła i był z nią dobry kontakt,
jeśli chcemy się pozbywać-sprzedawać-oddawać jakieś rzeczy.

nie jest dyskusją czy nalezy to robić czy nie
- to raczej myślenie życzeniowe ponieważ to sie po prostu dzieje, równie dobrze można wyrażać chęć żeby nie byo huraganów czy cyklu dnia i nocy.
Ogólną, silną tendencją jest raczej gromadzenie niż oddawanie więc proponuję konstruktywną dyskusję
dla inteligentnych ludzi. Dyskusja a nie deklaracje prawd życiowych. To jest bardziej efektywne.

Nie wiem czy nie plącze się tu nam kilka pojęć...domu, biżuterii po babci bym nie oddała tak z racji braku obrastania ale...ciuchy, buty, torebki...
Po to są pudełka by tam najważniejsze rzeczy pochować, opisać pudło i trzymać...

Powtórzę jeszcze raz co wyżej zostało powiedziane...porządek w przeszłości, to spokój teraźniejszości i budowanie nowych możliwości w przyszłości. Bez pozbycia się balastu przeszłości nie da rady zbudować przyszłości ale należy pamiętać,że pewna przeszłość jest zawsze z nami spójna.

Generalnie to ja współczuję tym, którzy muszą MIEĆ, czyli wartościują na zewnątrz...wolę BYĆ i nie bać się tracić

Poznałam kilka osób obrastających i to byłą porażka...jedna z nich mega depresja, druga to samo, trzecia aż trafiła do szpitala psychiatrycznego. Znałam też taką co zmarła i sprzątanie po niej...masakra jakaś...

Życie od samego początku jest związane ze stratą...tracimy łono matki, tracimy czas wolny na rzecz szkoły, pracy, odchodzą od nas bliscy, dalecy, przyjaciele itp. Jeśli ktoś ma kłopot ze stratą to padnie gdy go okradną, nie mówiąc o większym krachu...Jeśli przyzwyczaja się do ludzi i nimi obrasta (normalnie jak bluszcz się czepia) to jak ktoś odejdzie...sam człek się rozchoruje.

Dla mnie takie osoby nadają się na terapię :)

I mogę być nieinteligentna gdyż nie chce mi się już na ten temat pisać (mówić) non stop tego samego tylko innymi słowami :)

Temat: na ochronę mieszkania

Henryka Jolanta Brzezicka:

odnoszę wrażenie, że ta dyskuksja jest bezprzedmiotowa :))) "scalanie duszy" może nastąpić tylko po przerobieniu materii, ale na innym niż intelektualny poziom

są różne nauki. Niektóre mówią że rozumienie które jest kształtowane przez intelektualne myślenie, dyskusję, logikę, jest równie ważne jak współodczuwanie, empatia, zrozumienie innych.

o ile... o ile dusza w ogóle wymaga scalania, to dla mnie tylko słowa .. słowa... słowa....

Witamy na portalu społecznościowym Goldenline.
Forum, służy wymianie myśli - słów, ewentualnie jpgów z internetów.
Forum służy do tego celu. Słowa są dobre, wskazują na znaczenia.
Jeśli ktoś ma na myśli przekaz poza słowem, może czynić to gdziekolwiek :)

Poznałam kilka osób obrastających i to byłą porażka...jedna z nich mega depresja, druga to samo, > trzecia aż trafiła do szpitala psychiatrycznego. Znałam też taką co zmarła i sprzątanie po niej...masakra > jakaś...

No i takim ludziom można by lepiej pomagać gdyby wiedzieć, jak zręczniej skłonić ich pś do "puszczenia".
O tym zagaiłem dyskusję. :)Bartosz Kazibudzki edytował(a) ten post dnia 02.12.12 o godzinie 10:19

Temat: na ochronę mieszkania

Witamy na portalu społecznościowym Goldenline.
Forum, służy wymianie myśli - słów, ewentualnie jpgów z internetów.
Forum służy do tego celu. Słowa są dobre, wskazują na znaczenia.
Jeśli ktoś ma na myśli przekaz poza słowem, może czynić to gdziekolwiek :)

słowa to energia, można wymieniać się na zasadzie inspiracji czyli pozytywnej energii np. jeśli powiesz, że pś odbiera coś tak albo inaczej to już samo w sobie jest bardzo ograniczające a ograniczenia pochodzą z kategorii bardziej negatywnych. Jeśli powiesz, że pś odbiera świat tak jak sobie ją wyszkolimy to już będzie inspiracja do robienia czegoś zmierzającego ku lepszemu. Mówiąc inaczej, jeśli według Ciebie pś traktuje stratę/oddanie lub inny sposób zaprzestanie posiadania czegoś jak amputację (brrr...) bo znaczy, że dana osoba wycięcie chorej tkanki potraktuje jako stratę???? PŚ pozwala nam widzieć świat zgodnie z naszą wolą, jak się nauczysz widzieć pozytywnie, to bez problemów i wręcz z dziecięcą, pełną zabawy ciekawością będziesz pozbywać się znanych już rzeczy/przekonań żeby zobaczyć CO przyjdzie w to uwolnione miesce. Uwolnione w sensie psychicznym i fizycznym.
Natomiast używanie dyskusji do wpajania negatywnych przekonań podchodzi raczej pod czerpanie z kogoś energii a przecież jest tyle innych sposobów na wyrównanie sobie poziomu enegii, nieprawdaż? Poprzez słowa wywołujesz uczucia i tego nie da się oddzielić, ani "czynić to gdzie indziej".Henryka Jolanta Brzezicka edytował(a) ten post dnia 02.12.12 o godzinie 10:38

Temat: na ochronę mieszkania

Henryka Jolanta Brzezicka:

Witamy na portalu społecznościowym Goldenline.
Forum, służy wymianie myśli - słów, ewentualnie jpgów z internetów.
Forum służy do tego celu. Słowa są dobre, wskazują na znaczenia.
Jeśli ktoś ma na myśli przekaz poza słowem, może czynić to gdziekolwiek :)

słowa to energia, można wymieniać się na zasadzie inspiracji czyli pozytywnej energii np. jeśli powiesz, że pś odbiera coś tak albo inaczej to już samo w sobie jest bardzo ograniczające

zdaję sobie z tego sprawę, z drugiej strony pś rządzą pierwotne sprawy, archetypowe.
Jeśli napiszę że Anima ma wąsy to nagle wszyscy czytający będą widzieli w snach swoją żeńskość z wąsami ? nie sądzę. Jeśli ktoś chłonie jak gąbka te ... cudze opinie o rzeczywistości i bierze je z automatu jako swoje, sugeruję zadbanie o splot słoneczny, ewentualnie czakrę witalną.

Mówiąc inaczej, jeśli według Ciebie pś traktuje stratę/oddanie lub inny sposób zaprzestanie posiadania czegoś jak amputację (brrr...) bo znaczy, że dana osoba wycięcie chorej tkanki potraktuje jako stratę????

jej pś! - tak.
popatrz na toksyczne relacje, nawyki, tendencje w myśleniu ludzi, współczesną plagę otyłości
- wymyślam te problemy związane z trzymaniem się starego, czy one realnie toczą społeczeństwo ?
Bo część z nich jest właśnie dlatego, że nikt ich nie nazywa, nie nazywa przyczyn problemów (lub nazywa od niedawna i cicho).

PŚ pozwala nam widzieć świat zgodnie z naszą wolą, jak się nauczysz widzieć pozytywnie, to bez problemów i wręcz z dziecięcą, pełną zabawy ciekawością będziesz pozbywać się znanych już rzeczy/przekonań żeby zobaczyć CO przyjdzie w to uwolnione miesce.

To jest pewna część prawdy o pś. Są jasne i ciemne strony.

Natomiast używanie dyskusji do wpajania negatywnych przekonań podchodzi raczej pod czerpanie z > kogoś energii a przecież jest tyle innych sposobów na wyrównanie sobie poziomu enegii, nieprawdaż

Zarzucasz mi wampiryzm energetyczny, po co owijać w bawełnę.
Jestem pogodzony z obrzucaniem błotem przez innych jako przedsiębiorca, ezoteryk, człowiek.
Nigdy nie będzie się wystarczająco fajnym dla wszystkich, co poradzić.

Takie życie. :)Bartosz Kazibudzki edytował(a) ten post dnia 02.12.12 o godzinie 11:07

Temat: na ochronę mieszkania

Bartosz Kazibudzki:

Henryka Jolanta Brzezicka:

Witamy na portalu społecznościowym Goldenline.
Forum, służy wymianie myśli - słów, ewentualnie jpgów z internetów.
Forum służy do tego celu. Słowa są dobre, wskazują na znaczenia.
Jeśli ktoś ma na myśli przekaz poza słowem, może czynić to gdziekolwiek :)

słowa to energia, można wymieniać się na zasadzie inspiracji czyli pozytywnej energii np. jeśli powiesz, że pś odbiera coś tak albo inaczej to już samo w sobie jest bardzo ograniczające

zdaję sobie z tego sprawę, z drugiej strony pś rządzą pierwotne sprawy, archetypowe.
Jeśli napiszę że Anima ma wąsy to nagle wszyscy czytający będą widzieli w snach swoją żeńskość z wąsami ? nie sądzę. Jeśli ktoś chłonie jak gąbka te ... cudze opinie o rzeczywistości i bierze je z automatu jako swoje, sugeruję zadbanie o splot słoneczny, ewentualnie czakrę witalną.

Mówiąc inaczej, jeśli według Ciebie pś traktuje
> > stratę/oddanie lub inny sposób zaprzestanie posiadania czegoś jak amputację (brrr...) bo znaczy, że dana osoba wycięcie chorej tkanki potraktuje jako stratę????

jej pś! - tak.
popatrz na toksyczne relacje, nawyki, tendencje w myśleniu ludzi, współczesną plagę otyłości
- wymyślam te problemy związane z trzymaniem się starego, czy one realnie toczą społeczeństwo ?
Bo część z nich jest właśnie dlatego, że nikt ich nie nazywa, nie nazywa przyczyn problemów (lub nazywa od niedawna i cicho).

PŚ pozwala nam widzieć świat zgodnie z naszą wolą, jak się nauczysz widzieć pozytywnie, to bez problemów i wręcz z dziecięcą, pełną zabawy ciekawością będziesz pozbywać się znanych już rzeczy/przekonań żeby zobaczyć CO przyjdzie w to uwolnione miesce.

To jest pewna część prawdy o pś. Są jasne i ciemne strony.

Natomiast używanie dyskusji do wpajania negatywnych przekonań podchodzi raczej pod czerpanie z > kogoś energii a przecież jest tyle innych sposobów na wyrównanie sobie poziomu enegii, nieprawdaż

Zarzucasz mi wampiryzm energetyczny, po co owijać w bawełnę.
Jestem pogodzony z obrzucaniem błotem przez innych jako przedsiębiorca, ezoteryk, człowiek.
Nigdy nie będzie się wystarczająco fajnym dla wszystkich, co poradzić.

Takie życie. :)

Ło Jezu...........