Przemysław Zwierzyński

Przemysław Zwierzyński Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

Wszyscy wiemy, jaka jest frekwencja na polskich stadionach. Zdajemy sobie również sprawę, że największy wpływ na to ma tragiczna infrastruktura oraz nie najwyższy poziom umiejętności piłkarskich, jakie możemy obserwować. Czy jednak pomimo tego frekwencja nie mogłaby być wyższa i to nie tylko przy okazji meczy z „największymi” rywalami?

Moim zdaniem mogłaby być gdyby tylko kluby zaczęły dbać o to by mecz piłkarskich nie był tylko zwykłym meczem. Pomoc finansowa kibicom w „oprawie”, rozwinięcie kateringu, prowadzenie różnego rodzaju konkursów w przerwie meczu, dodawanie do biletu bezpłatnego biuletynu z bieżącymi informacjami, czy wreszcie stworzenie choćby maskotki klubowej może sprawić, że wiele osób w sobotnie popołudnie wybierze się na mecz nie tylko by mieć szanse przeżycia sportowych emocji, ale by miło spędzić czas. A gwarancje tego otrzyma właśnie między innymi dzięki tym czynnikom, które opisałem wyżej,

Zapraszam do dyskusji na temat budowy całej tej otoczki, którą sprzedaje się kibicom nie jako w pakiecie z możliwością obejrzenia meczu.

PozdrawiamPrzemek Z. edytował(a) ten post dnia 28.01.08 o godzinie 16:17
Łukasz Wypych

Łukasz Wypych WYG International,
Departament
Planowania i
Strategii

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

Patrząc na Orange Ekstraklasę to widać, że trend w polskiej lidze jest wyjątkowo pozytywny. Coraz więcej kibiców przychodzi na stadiony, mniej jest rozrób i wybryków chuliganów. Człowiek nie musi się obawiać, że wróci z meczu pokiereszowany. Stadiony się rozwijają, każdy mecz w OE można rozgrywać przy jupiterach, powstają nowe trybuny zwiększające komfort oglądania meczów. Jednym słowem - infrastruktura, moim zdaniem to jest główny czynnik (w przypadku Polski) który może trwale zmienić kwestię frekwencji na stadionach.

Inną sprawą jest moda na kibicowanie, chodzenie na mecze piłki nożnej. Tu jeszcze można sporo zrobić nawet przy gorszej infrastrukturze. Działania zmieniające myślenie ludzi o meczach ("ja tam nie idę, pewnie mnie pobiją"), pokazujące im, że dany klub to jest ich klub, integralna część lokalnej ojczyzny mogą na prawdę dużo zdziałać.

A sama otoczka meczu - na pewno jest to obecnie sposób na zwiększenie przychodów klubu, ale kręgielni, pubu czy porządnego kateringu jeszcze na naszych stadionach nie zrobisz, a chyba to jest najfajniejsze np. na meczach bundesligi.
Konkursy, maskotka czy inne proste w realizacji rzeczy to podstawa (tak jak piszesz), a kto tego nie robi ten trąba :)

PozdrawiamŁukasz Wypych edytował(a) ten post dnia 05.02.08 o godzinie 10:31
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

Jest wiele rzeczy, jakie pozostają w polskich warunkach do zrobienia - począwszy od sensownej polityki cenowej biletów, polityki sprzedaży biletów / karnetów, kreowania widowiska konkurencyjnego nie tylko do innych meczów piłkarskich, ale także innych widowisk sportowych, a także pozostałych form spędzania wolnego czasu itd. itp.

To, co znacznie utrudnia wprowadzanie normalności na meczach i budowaniu frekwencji, a ja powiedziałbym nawet - przywiązania do klubu i do chodzenia na mecze - to istotnie infrastruktura. Jak tu zapraszać rodziny na mecze, skoro na stadionie Górnika Zabrze (dla przykładu) tylko 3,500 na 17,000 miejsc jest siedzących! Jak zarządzać relacjami z kibicami, wysyłać do nich zaproszenia na mecze, nagradzać za aktywność itd. jak w polskich klubach nie ma systemów CRM-owych, a z racji infrastruktury jeszcze długo - tych z prawdziwego zdarzenia - nie będzie.

Jeżeli na podobno wzorcowym marketingowo Lechu Poznań trzeba stać w przerwie po kiełbaskę w długaśniej kolejce bez szans często na dostanie jej przed rozpoczęciem drugiej połowy, to jest to jakiś absurd i trudno mówić o poważniejszych rzeczach...

Temat rzeka.

konto usunięte

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

http://www.chorzow.info/content/view/1021/273

Przeczytajcie proszę o ciekawej akcji jednego z klubów kibica. Działania zarządu Ruchu też godne pochwały. powoli coś się rusza.

Osobiście uważam, że najważniejszym powodem małej frekwencji jest zły stan (niekoniecznie wielkość) stadionów. To jest coś nie do przejścia na dzień dzisiejszy. Różne akcje promocyjne tego nie poprawią. Stadion to podstawa!

Zobaczcie co się dzieje w Kielcach! Super frekwencja, a zaczęło się od 15tysięcznego NOWEGO stadionu. Na taki stadion idzie się, bo wiem, że mogę zabrać dzieciaka i nie dostać po głowie. Proste.
Przemysław Zwierzyński

Przemysław Zwierzyński Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

Marcin Wójtowicz:
Osobiście uważam, że najważniejszym powodem małej frekwencji jest zły stan (niekoniecznie wielkość) stadionów. To jest coś nie do przejścia na dzień dzisiejszy. Różne akcje promocyjne tego nie poprawią. Stadion to podstawa!

Zgodzę się z tym, że stadion to podstawa natomiast wbrew pozorom sam stadion nie rozwiązuje wszystkich problemów. Polska piłka ma teraz ogromną szanse się rozwinąć, ale obawiam się, że szansy tej w pełni nie wykorzystamy.

Korona Kielce jest tego najlepszym przykładem. Najważniejsze plusy Korony to:
- posiadania najnowocześniejszego stadionu w Polsce
- prezentowanie wysokiego poziomu sportowego (najlepsza drużyna pod względem sportowym w województwie świętokrzyskim >
Obrazek
; rokroczna walka o najwyższe cele w OE)
- spory potencjał pod względem liczby mieszkańców (207 tyś).

A mimo to Korona nie potrafi zapełnić stadionu na większości meczów. Małego tego na spotkaniu w rundzie jesiennej z Zagłębie Lubin (obecnym mistrzem Polski!!) stadion zapełniony był tylko w 43 %.

Tak, więc, co, jeśli nie odpowiednie „opakowanie” meczu pozwoli zapewnić wysoką frekwencję wpływającą na wartość polskiej piłki?

I co zrobić, jeśli wiele klubów o nowych stadionach w najbliższych sześciu, siedmiu latach, które będą decydujące dla polskiej piłki może tylko pomarzyć?


PS. W moim ukochanym klubie GKS Katowice na szczęście pod tym względem wszystko idzie na plus. Oby w innych klubach było podobnie.

--------------------------------------------------------------
Panie Arkadiuszu wspomniał Pan o systemie CRM. Można go wdrożyć nawet przy niezbyt sprzyjającej infrastrukturze (jako przykład podam znów GKS Katowice, który stara się wprowadzić taki system dzięki kartom kibica).

Problem jest innego rodzaju. Ciekaw jestem, jaki procent osób zajmujących najwyższe stanowiska oraz odpowiedzialnych za marketing w klubach pierwszej i drugiej ligi rozumie istotę wprowadzenia tego systemu i posiada wiedzę, jak go efektywnie wykorzystać. Myślę, że wyniki mogłyby być bardzo przykre.

Także mój klub, choć wprowadza system CRM to właśnie przez brak odpowiedniej wiedzy wielu osób w klubie nie jest on i w najbliższym nie będzie w wykorzystywany tak jak być powinien. Osobiście liczę jednak, że doświadczenie zdobyte przez samo jego wprowadzenie zaprocentuje w przyszłości.Przemek Z. edytował(a) ten post dnia 23.02.08 o godzinie 11:40
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

Przemek Z.:
Panie Arkadiuszu wspomniał Pan o systemie CRM. Można go wdrożyć nawet przy niezbyt sprzyjającej infrastrukturze (jako
przykład podam znów GKS Katowice, który stara się wprowadzić taki system dzięki kartom kibica).

Że się da nawet na spalonej ziemi, w to nie wątpię. Wątpię jedynie w sens takiego przedsięwzięcia - jeżeli zamierzamy się w jakiejś perspektywie rzucać na system z prawdziwego zdarzenia. Dlaczego? Ano dlatego, że późniejsza adaptacja systemu, scalanie baz danych, implementacje nowych modułów itd. będą kosztować dużo więcej, niż powinnym, przysporzą wielu kłopotów technicznych i kilka osób przez to szybciej osiwieje... Rozmawiałem z gościem od marketingu w Fulham FC i mówił właśnie, że zadaniem na ten rok jest scalenie kilku systemów CRM-owych, baz danych i innych takich w jedną całość. I że już się boją, co to dla nich oznacza...

Jeżeli jednak ma to być system do niewielkich zastosowań, to zawsze się opłaci.

konto usunięte

Temat: Budowanie wartości dodanej meczów piłkarskich!

Arkadiusz Żmudziński:
Jest wiele rzeczy, jakie pozostają w polskich warunkach do zrobienia - począwszy od sensownej polityki cenowej biletów, polityki sprzedaży biletów / karnetów, kreowania widowiska konkurencyjnego nie tylko do innych meczów piłkarskich, ale także innych widowisk sportowych, a także pozostałych form spędzania wolnego czasu itd. itp.

Swięte słowa! W krajach "rozwiniętych" klub piłkarski konkuruje z centrami handlowymi, kinami, teatrami, pubami i innymi obiektami gdzie konsument może spędzić wolny czas.
To, co znacznie utrudnia wprowadzanie normalności na meczach i budowaniu frekwencji, a ja powiedziałbym nawet - przywiązania do klubu i do chodzenia na mecze - to istotnie infrastruktura. Jak tu zapraszać rodziny na mecze, skoro na stadionie Górnika Zabrze (dla przykładu) tylko 3,500 na 17,000 miejsc jest siedzących! Jak zarządzać relacjami z kibicami, wysyłać do nich zaproszenia na mecze, nagradzać za aktywność itd. jak w polskich klubach nie ma systemów CRM-owych, a z racji infrastruktury jeszcze długo - tych z prawdziwego zdarzenia - nie

Otoż to. Jak stworzyć atrakcyjna ofertę dla majetnego gościa, skoro wokół stadionu nie ma parkingu, a potrzeby załatwiane są w toi-toiach?



Wyślij zaproszenie do