Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Audiobooki

Stałem się ABSOLUTNYM fanem audiobooków. Słuchanie dobrze czytanych książek to niezwykła przyjemność dająca możliwość relaksu o wiele lepszego, moim zdaniem, niż czytanie książki papierowej.

Zauważyłem, że moi znajomi, którzy nie złapali bakcyla audiobookowego zaczynali przygodę z książką słuchaną od kiepskich lektorów - a to błąd!

Jest cały szereg rzeczy, które można robić słuchając książki - na przykład stawiać pasjansa czy gimnastykować się - można też nic nie robić, albo prowadzić samochód z Ustrzyk Dolnych do Szczecina.

Zdecydowanie polecam, przy czym nie warto się zniechęcać już po pierwszej książce - a może lektor był kiepski? Fronczewski, Teleszyński czy Boukołowski są DOSKONALI!

konto usunięte

konto usunięte

Temat: Audiobooki

Ja z audiobookiem mam trochę na pieńku. Zdobywają coraz większą popularność, są o wiele tańsze i niby bardziej praktyczne z uwagi na zajmowane miejsce, ale....książka, jej dotykanie, jej zapach, patrzenie na nią....oby nigdy nie zniknęła z naszych półek. W tej materii mam ogromny sentyment.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Audiobooki

Jadwiga F.:
Ja z audiobookiem mam trochę na pieńku. Zdobywają coraz większą popularność, są o wiele tańsze i niby bardziej praktyczne z uwagi na zajmowane miejsce, ale....książka, jej dotykanie, jej zapach, patrzenie na nią....oby nigdy nie zniknęła z naszych półek. W tej materii mam ogromny sentyment.

Tak, oczywiście. Ale pamiętasz, jak mama czytała wieczorem bajki? To taka namiastka.

konto usunięte

Temat: Audiobooki

Adam Pietrasiewicz:
Jadwiga F.:
Ja z audiobookiem mam trochę na pieńku. Zdobywają coraz większą popularność, są o wiele tańsze i niby bardziej praktyczne z uwagi na zajmowane miejsce, ale....książka, jej dotykanie, jej zapach, patrzenie na nią....oby nigdy nie zniknęła z naszych półek. W tej materii mam ogromny sentyment.

Tak, oczywiście. Ale pamiętasz, jak mama czytała wieczorem bajki? To taka namiastka.

Aj Adam, moja mama nie rozczytywała się w bajkach. Sama sobie czytałam. Bardzo wcześnie nauczyłam się czytać. Do dzisiaj pamiętam zapach pierwszej książki. Może dlatego taka sentymentalna jestem w tym temacie. A taka bajka...czytana na dobranoc...he, he, może i masz rację. Jakby tak spojrzeć na to z innej strony....to taki lektor ...noooo.
Ewa Madej

Ewa Madej dyrektor,
Przedszkole Miejskie
nr 15

Temat: Audiobooki

Słuchanie audiobooków daje możliwość robienia dwóch rzeczy jednocześnie. Wspaniale , że mamy takie możliwości.
Jadąc do pracy autobusem mogę spokojnie posłuchać książki , co jest już takie oczywiste , gdybym miała ją w autobusie czytać.



Wyślij zaproszenie do