Ryszard T.

Ryszard T. Dziennikarz

Temat: Cesarskie cięcie na życzenie

Cesarskie cięcie ma na celu wcześniejsze zakończenie ciąży lub porodu, gdy czekanie na ich naturalne zakończenie wiąże się z niebezpieczeństwem dla matki lub dziecka. Odsetek porodów wykonywanych metodą cesarskiego cięcia cały czas wzrasta. Jak wynika z danych Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, od 1999 r. liczba ta się podwoiła. W 1999 r. średnia wszystkich porodów przeprowadzonych przez cesarskie cięcie wynosiła 18%, a obecnie już 35%. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca natomiast, aby cesarskim cięciem kończyło się maksymalnie 15% ciąż. Jako przyczynę coraz większej liczby „cesarek” podaje się: zwiększającą liczbę ciąż patologicznych, a nieoficjalnie wzrastającą liczbę zabiegów na życzenie i lęk lekarzy przed oskarżeniem o niewykonanie lub zbyt późną decyzję o przeprowadzeniu zabiegu.

W Polsce cesarskie cięcie może być przeprowadzone jedynie w sytuacjach uzasadnionych medycznie. Coraz częściej jednak poruszany jest temat wykonywania cesarskich cięć na wyłączne życzenie ciężarnej. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, wydało rekomendacje w której stwierdza, że „decyzja o chirurgicznym wkroczeniu w jamę brzuszną powinna należeć wyłącznie do lekarza specjalisty ginekologa-położnika, który opierając się na wiedzy, posiadanym doświadczeniu klinicznym oraz dogłębnej analizie indywidualnej sytuacji, wybiera rozwiązanie najbardziej korzystne dla zdrowia i życia pacjentki oraz jej dziecka˝. W rekomendacji PTG zamieściło również wskazania do stosowania cesarskiego cięcia, które zawierają zarówno wskazania położnicze, jak i pozapołożnicze, do których zaliczono wskazania: kardiologiczne, pulmonologiczne, okulistyczne, ortopedyczne, neurologiczne i psychiatryczne.
Należy pamiętać, że cesarskie cięcie jest operacją położniczą i jak każda operacja wiąże ze sobą ryzyko powikłań. Zgodnie ze stanowiskiem Departamentu Ministerstwa Zdrowia z dnia 28.08.2007 r. w sprawie cięcia cesarskiego na życzenie, operacja ta „wymaga pisemnej zgody pacjentki (art. 34 ust. 1 i 2 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty), nie zwalnia to jednak lekarza od odpowiedzialności za wybór metody leczenia jako błędu w sztuce lekarskiej”. Lekarz decydując o wykonaniu cesarskiego cięcia powinien poinformować pacjentkę o wskazaniach do zabiegu, możliwych powikłaniach i uzyskać od pacjentki zgodę na piśmie. Obowiązek wyjaśnienia pacjentowi konsekwencji zabiegu obejmuje tylko zwykłe następstwa, lekarz nie musi, a czasami nawet ze względu na samopoczucie i zdrowie pacjenta nie powinien zapoznawać go z nietypowymi następstwami, wykraczającymi poza normalne ryzyko podejmowanego zabiegu (tak: SN w wyroku z dnia 20.11.1979 r., sygn. IV CR 389/79 oraz z dnia 28.08.1974 r., sygn. I CR 441/73). O winie lekarza będzie natomiast świadczyć dezinformacja, informacja nierzetelna, jak również brak informacji (tak: SN w wyroku z dnia 13.10.2005 r., sygn. IV CK 161/05).
Podpisana zgoda nie wyłącza odpowiedzialności lekarza, ponieważ to na nim spoczywa obowiązek wyboru właściwej metody i prawidłowego przeprowadzenia porodu. Lekarz, jak stanowi art. 4 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Jak orzekł SN w wyroku z dnia 29.10.2003 r. (sygn. III CK 34/02), „ryzyko, jakie bierze na siebie pacjent, wyrażając zgodę na zabieg operacyjny, obejmuje tylko zwykłe powikłania pooperacyjne. Nie można uznać, że taka zgoda obejmuje również komplikacje powstałe wskutek pomyłki lekarza”.

Ustawodawca stwarza jednak możliwość ingerencji w organizm pacjenta bez uzyskanie jego zgody jeżeli, jak stanowi art. 35 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, „w trakcie wykonywania zabiegu operacyjnego albo stosowania metody leczniczej lub diagnostycznej wystąpią okoliczności, których nieuwzględnienie groziłoby pacjentowi niebezpieczeństwem utraty życia, ciężkim uszkodzeniem ciała lub ciężkim rozstrojem zdrowia, a nie ma możliwości niezwłocznie uzyskać zgody pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego, (…). W takim przypadku lekarz ma obowiązek, o ile jest to możliwe, zasięgnąć opinii drugiego lekarza, w miarę możliwości tej samej specjalności”.
Decyzja o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia na życzenie pacjentki, przy jednoczesnym braku wskazań medycznych zarówno po stronie rodzącej jak i płodu, stanowi zawiniony błąd w sztuce lekarskiej i może skutkować odpowiedzialnością lekarza za naruszenie zasad wykonywania zawodu, a nawet odpowiedzialnością cywilną i karną.
Odpowiedzialność karna, może być rozpatrywana w świetle art. 160 Kodeksu karnego, tj. za przestępstwo narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu popełnionego z winy umyślnej bądź nieumyślnej. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić lub przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi. Wina umyślna lekarza ma miejsce wtedy, gdy lekarz działa lub dopuszcza się zaniechania w zamiarze wyrządzenia pacjentowi szkody. Przy winie nieumyślnej sprawca nie ma zamiaru popełnienia czynu zabronionego, jednak popełnia go na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo, że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć. Przyjmuje się, że błąd lekarski może być popełniony jedynie z winy nieumyślnej. Wina nieumyślna zawiera w sobie dwie formy: lekkomyślność i niedbalstwo. Lekkomyślność ma miejsce wówczas, gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia czynu zabronionego lecz bezpodstawnie przypuszcza, że tego uniknie. Niedbalstwo zachodzi wówczas, gdy sprawca możliwości popełnienia czynu zabronionego nie przewiduje, choć powinien i może to przewidzieć. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 01.04.2008 r. (sygn. IV KK 381/07) „warunkiem odpowiedzialności karnej lekarza – gwaranta z art. 160 § 2 i 3 Kodeksu karnego jest obiektywne przypisanie mu skutku należącego do znamion strony przedmiotowej objętego tym przepisem przestępstwa. Warunek ten będzie spełniony, gdy zostanie ustalone, że pożądane zachowanie alternatywne, stanowiące realizację ciążącego na lekarzu obowiązku, zapobiegłoby narażeniu człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”. Jeżeli skutkiem zaniedbań lub błędu lekarskiego będzie śmierć dziecka, lekarz może ponieść także odpowiedzialność z art. 155 Kodeksu karnego, o ile nastąpi to w czasie, kiedy płód zaczyna być traktowany jak dziecko (człowiek) w rozumieniu prawa karnego. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 30.10.2008 r. (sygn. I KZP 13/08), „pełna prawnokarna ochrona zdrowia i życia przysługuje dziecku nienarodzonemu od: a) rozpoczęcia porodu (naturalnego); b) w wypadku operacyjnego zabiegu cięcia cesarskiego kończącego ciążę na żądanie kobiety ciężarnej – od podjęcia pierwszej czynności medycznej bezpośrednio zmierzającej do przeprowadzenia takiego zabiegu,
c) w wypadku konieczności medycznej przeprowadzenia zabiegu cięcia cesarskiego lub innego alternatywnego zakończenia ciąży – od zaistnienia medycznych przesłanek takiej konieczności”.
Z danych Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, wynika, że liczba spraw z zakresu położnictwa i ginekologii wzrasta. Najczęściej lekarze są oskarżani za zbyt późne wykonanie cesarskiego cięcia lub niewykonanie go w ogóle.
Opinie na temat wykonywania cesarskiego cięcia na życzenie wśród lekarzy są podzielone. Niektórzy nie zgadzają się z obowiązującym stanowiskiem w tej kwestii, uważając, że istnieją sytuacje w których wykonanie cięcia na życzenie jest wskazane, np. gdy kobieta odczuwa lęk przed naturalnym porodem. Podkreśla się także, prawo kobiety do decydowania o sobie i o swoim ciele. Niestety, o ile powyższe uwarunkowania znajdują swoje uzasadnienie, o tyle światowe trendy i moda nie powinny decydować o przyjściu dziecka na świat. Niezbędne jest zatem prowadzenie akcji edukacyjnych mających na celu zwiększenie wiedzy społecznej w zakresie przeprowadzania porodu zarówno drogami natury, jak i poprzez wykonanie cesarskiego cięcia.

dr Anna Płatkowska

http://medicuslex.pl
http://platkowska.plTen post został edytowany przez Autora dnia 28.01.14 o godzinie 13:22