Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Proszę, nie śmiejcie się ze mnie zbyt głośno... Jak powinna wyglądać interpunkcja w poniższym zdaniu?

Uczniowie są grzeczni jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Uczniowie są grzeczni jedynie wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.

Dodajesz wtedy i wątpliwości natychmiast znikają :)
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Łukasz B.:
Uczniowie są grzeczni jedynie wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.

Dodajesz wtedy i wątpliwości natychmiast znikają :)

A bez dodawania „wtedy”?

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Anna Florentyna Popis-Witkowska:
Łukasz B.:
Uczniowie są grzeczni jedynie wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.

Dodajesz wtedy i wątpliwości natychmiast znikają :)

A bez dodawania „wtedy”?

Uczniowie są grzeczni, jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy.

Wariant inny w tym wypadku nie wchodzi w rachubę.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Też bym wstawił przed przed gdy, ale bez wtedy elipsa składniowa się zakrada.
W języku potocznym OK.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:
Anna Florentyna Popis-Witkowska:
Łukasz B.:
Uczniowie są grzeczni jedynie wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.

Dodajesz wtedy i wątpliwości natychmiast znikają :)

A bez dodawania „wtedy”?

Uczniowie są grzeczni, jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy.

Wariant inny w tym wypadku nie wchodzi w rachubę.

A nie czujesz, Julia, że w wersji z przecinkiem przed przed "jedynie" logika strasznie cierpi? Strasznie po prostu. To niedobre rozwiązanie wg mnie. Zdanie wydaje się źle zbudowane. Nie brzmi. Trzeba by je całkiem odwrócić. A i tak nie brzmi: Jedynie gdy nauczyciel patrzy na uczniów, oni są grzeczni. Fuj, koszmarek.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Ale z przecinkiem przed gdy zdanie znaczy całkiem coś innego: że uczniowie są jedynie grzeczni.
Agnieszka C.

Agnieszka C. korektor,
scenarzysta, tester
szkoleń, nauczyciel

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:
Ale z przecinkiem przed gdy zdanie znaczy całkiem coś innego: że uczniowie są jedynie grzeczni.
Zupełnie się nie zgadzam. Kiedy przecinek wstawimy przed wtedy, brzmi źle, jak niedokończone zdanie: Uczniowie są grzeczni, jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy (i tu by się chciało dodać: , hałasują).
Zdanie "Uczniowie są grzeczni jedynie, gdy nauczyciel na nich patrzy" informuje, że uczniowie są grzeczni tylko momencie, w którym nauczyciel na nich patrzy. I tak odbieram sens zdania, o które pyta Anna Florentyna.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:
Ale z przecinkiem przed gdy zdanie znaczy całkiem coś innego: że uczniowie są jedynie grzeczni.

Jak to? szyk wyrazów też ma przecież znaczenie. Żeby tak zrozumieć to zdanie, odbiorca musiałby posądzić autora o karkołomny szyk przestawny.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

No cóż...
Trochę inaczej rozumiem interpunkcję.
Można bez żadnej szkody w tym zdaniu słowo 'jedynie' zastąpić słowem 'tylko'.

Uczniowie są grzeczni, tylko gdy nauczyciel na nich patrzy.
Uczniowie są grzeczni tylko wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.


A zdania:
Uczniowie są grzeczni tylko, gdy nauczyciel na nich patrzy.
Uczniowie są grzeczni jedynie, gdy nauczyciel na nich patrzy.


są dla mnie nie do przyjęcia z tego samego powodu co zdanie: Przyszedł mimo, że się obraził.

Zdanie wyjściowe to: Uczniowie są grzeczni, gdy nauczyciel na nich patrzy. 'Jedynie gdy' nic tu nie zmienia.

konto usunięte

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Ale to "wtedy" przecież występuje w tym zdaniu, tylko jest domyślne... Czyż nie?

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:

są dla mnie nie do przyjęcia z tego samego powodu co zdanie: Przyszedł mimo, że się obraził.
Zdanie, które przytaczasz jako rzekomą analogię, (prawidłowo oczywiście: Przyszedł, mimo że się obraził") w rzeczywistości nie jest analogiczne - nie występuje w nim elipsa. Niczego w nim nie brakuje. A w zdaniu przytoczonym przez Florentynę brakuje "wtedy". Choć zostało zostało pominięte, logicznie w nim funkcjonuje. Tak więc analogia z mimo, że jest chybiona.Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 22.10.10 o godzinie 11:32
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Od razu mi się nasunęło: "Edwarda zabić nie należy obawiać się jest dobrze". W zależności od miejsca postawienia przecinka Edward będzie żył albo go zabiją.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Łukasz B.:
Julia K.:

są dla mnie nie do przyjęcia z tego samego powodu co zdanie: Przyszedł mimo, że się obraził.
Zdanie, które przytaczasz jako rzekomą analogię, (prawidłowo oczywiście: Przyszedł, mimo że się obraził" w rzeczywistości nie jest analogiczne - nie występuje w nim elipsa. Niczego w nim nie brakuje. A w zdaniu przytoczonym przez Florentynę brakuje "wtedy". Choć zostało zostało pominięte, logicznie w nim funkcjonuje. Tak więc analogia z mimo, że jest chybiona.


Przyszedł mimo tego, że się obraził.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Magdalena W.:
Ale to "wtedy" przecież występuje w tym zdaniu, tylko jest domyślne... Czyż nie?


A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że siedzi z tyłu!

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:
Łukasz B.:
Julia K.:

są dla mnie nie do przyjęcia z tego samego powodu co zdanie: Przyszedł mimo, że się obraził.
Zdanie, które przytaczasz jako rzekomą analogię, (prawidłowo oczywiście: Przyszedł, mimo że się obraził" w rzeczywistości nie jest analogiczne - nie występuje w nim elipsa. Niczego w nim nie brakuje. A w zdaniu przytoczonym przez Florentynę brakuje "wtedy". Choć zostało zostało pominięte, logicznie w nim funkcjonuje. Tak więc analogia z mimo, że jest chybiona.


Przyszedł mimo tego, że się obraził.

Tak by było. Owszem. Ale istnieje spójnik "mimo że", który nie wymaga żadnych dopowiedzeń, żadnych "tego", "to". Nie jest elipsą. Ty to rozpisałaś na przyimek z zaimkiem + spójnik że. Ale nie jest to konieczne. W zdaniu Florentyny "właśnie" jest składniowo konieczne. Choćby i domyślne.
Konstatując: nadal obstaję przy swoim.

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Łukasz B.:
Przyszedł mimo tego, że się obraził.

Tak by było. Owszem. Ale istnieje spójnik "mimo że", który nie wymaga żadnych dopowiedzeń, żadnych "tego", "to". Nie jest elipsą. Ty to rozpisałaś na przyimek z zaimkiem + spójnik że. Ale nie jest to konieczne. W zdaniu Florentyny "właśnie" jest składniowo konieczne. Choćby i domyślne.
Konstatując: nadal obstaję przy swoim.

A dlaczego mam domniemywać, że piszącemu chodziło o zdanie:
Uczniowie są grzeczni jedynie wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.

a nie o:
Uczniowie są grzeczni, jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy?

Anna Florentyna zadała zagadkę interpunkcyjną (nawet sama zaznaczyła, że bez dodawania 'wtedy') i tylko do tego się odnosiłam.

konto usunięte

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:
Magdalena W.:
Ale to "wtedy" przecież występuje w tym zdaniu, tylko jest domyślne... Czyż nie?


A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że siedzi z tyłu!

Chyba nie rozumiem :) W każdym razie przychylam się do opinii większości.

PS
A co w takim razie robią ci uczniowie, jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy, skoro gdy nie patrzy, to są grzeczni? ;)

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Julia K.:

A dlaczego mam domniemywać, że piszącemu chodziło o zdanie:
Uczniowie są grzeczni jedynie wtedy, gdy nauczyciel na nich patrzy.

a nie o:
Uczniowie są grzeczni, jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy?
Nie wiem, dlaczego. Wiem dlaczego ja tak zrobiłem. Założyłem mianowicie, że autor wypowiedzi nie chce stworzyć dziwoląga językowego, tylko konstrukcję owszem potoczną, ale naturalną i poprawną. Wybacz, ale zdanie składowe "jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy" wydaje mi się kulawe, dlatego nie dopuściłem myśli, że autor tak chciałby powiedzieć.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłu i proszę o pomoc

Anna Florentyna Popis-Witkowska:
Proszę, nie śmiejcie się ze mnie zbyt głośno... Jak powinna wyglądać interpunkcja w poniższym zdaniu?

Uczniowie są grzeczni jedynie gdy nauczyciel na nich patrzy.
Nie bez kozery przytoczyłem przykład z Edwardem ;). Zdanie to można interpretować na dwa sposoby: "uczniowie są grzeczni tylko w tym wypadku, gdy nauczyciel na nich patrzy" oraz "gdy nauczyciel na nich patrzy, uczniowie są jedynie grzeczni" (a nie jacyś inni). Które znaczenie chcemy osiągnąć? A w ogóle to zdanie jest kulawe, brzydkie i nieładne.

Następna dyskusja:

Proszę o pomoc !!!




Wyślij zaproszenie do