Temat: Początkujący gracz
Cześć!
Nie jestem milionerem (jeszcze), więc nie będę pisał Ci co masz robić a czego nie, gdybym wszystko wiedział leżałbym na Fidżi. Pamiętam, że jak zaczynałem to ciężko było dostać od kogokolwiek jakąś sensowną odpowiedź, z reguły był to jakiś kogel mogel którego nie rozumiałem, zresztą musisz przywyknąć do tego, że w tej nazwijmy to branży wszyscy są najmądrzejsi i wiedzą najlepiej, a wygrywa tylko część z nich (nie nawiązuje tutaj do uczestników tego forum, bo uważam, że skupia bardzo dobrych graczy/inwestorów).
Lepiej napiszę jak zaczynałem:
Przede wszystkim zadaj sobie pytanie ile już wiesz, a ile wydaje Ci się, że wiesz. Jak zaczynałem średnio rozumiałem czym jest spółka akcyjna, czym jest indeks giełdowy, ile razy w roku jest raport itd..Jeżeli będziesz potrafił powiedzieć sam sobie, że czegoś nie wiesz, bardzo szybko się tego dowiesz. Pierwsza moja książka o samej giełdzie to (Giełda w praktyce -> dla początkujących czy coś podobnego). To o samej giełdzie, ale Ty będziesz musiał wiedzieć znacznie więcej niż to co czym jest WIG20 kto tu byk a kto niedźwiedź, więc czeka Cię "odrobina" lektury o ekonomii. Ja przeczytałem podręczniki, które proponują na studiach, ale czy ta wiedza mi pomogła, a to osobny temat. Jeżeli uda Ci się zdobyć to przeczytaj Makroekonomia - Burda/Wyplosz (Begg'a odradzam). Jeżeli nie lubisz to będziesz musiał polubić politykę, staraj się rozumieć i interpretować co się tam dzieje, dlaczego i kto ma w tym interes (mnie interesują austriackie teorie ekonomii/neoliberalne jak kto woli, polecam poczytać każdemu, tak z ciekawości...nie będziesz wiedział czym jest stopa procentowa, ale za to będziesz rozumiał po co i kiedy się ją podwyższa lub obniża, już nie wspomnę o inflacji (nie musisz znać na pamięć i recytować: galopująca, pełzająca, lepiej staraj się zrozumieć kiedy może wystąpić, albo np dlaczego jej nie ma skoro być powinna, albo jeszcze lepiej, czy wysoka inflacja to dla Ciebie dobra informacja czy zła..staraj się zadawać pytania i myśl, samo przeczytanie książki na nic Ci się nie zda..swoją drogą Mises/Hayek/de Soto pozwolą Ci na takie pytania odpowiadać to oczywiście moje zdanie i pewnie wiele osób się z nim nie zgodzi). A właśnie będziesz musiał nauczyć się mieć swoje zdanie i jeżeli coś założysz to nie zmieniaj tego pod wpływem uwag innych, nawet gdybyś miał zła analizę to lepiej przyznać innym rację po zamknięciu pozycji niż wycofać się przed wzrostami po namowie reszty. Kupuj gazety i czytaj (jakiś Parkiet, Forbes itd), ale w tym całym czytaniu będziesz musiał mieć trochę głowy...nie czytaj wszystkiego jak popadnie, bo można dostać zawrotu głowy...tylko to co jest Ci potrzebne i będzie miało wpływ na Twoją transakcję, resztę czytaj jeśli lubisz, ale za wiele się tym nie przejmuj (to taka rada od mojego prof.). To samo będzie dotyczyło analityków, czytaj tych których uznajesz za wiarygodnych, mówią konkretnie a nie walą "3 po 3", pamiętaj że każdy tutaj ma jakiś interes. Tak jest z rekomendacjami (o ile już dowiedziałeś się co to jest) jeżeli ma być jakiś ruch na spółce to pojawi się mnóstwo sprzecznych informacji, ja czytam takie rzeczy z przymrożeniem oka, ale zwracam uwagę jakie ceny tam padają. Pewnie już wiesz, że będziesz musiał się dowiedzieć trochę o analizach fundamentalnej i technicznej, jest jeszcze coś takiego chyba jak a. ekonomiczna, ale myślę że intuicyjnie będziesz wiedział o co chodzi. Tutaj literatura jest ogromna, o a. fundamentalnej można dużo poczytać w Internecie (nie lekceważ tego), jeżeli zaczniesz już spekulować będziesz potrzebował wiedzy o analizie technicznej..uuu a tutaj to jest tyle książek (znajdziesz na GL pozycje, które będziesz potrzebował, moja pierwsza jaką przeczytałem "Analiza techniczna rynków finansowych" _ Murphy <- wtedy to ja już myślałem, że nie ma nic lepszego odp. jest). Specjalistyczne książki kosztują sporo, ostatnio kupiłem za 160 zł, po przeczytaniu 10 minut i masz odrobione na giełdzie inwestując odpowiednie pieniądze oczywiście i przy dobrej transakcji. Na te książki nie żałuj!!! I kup je sobie żeby mieć je zawsze pod ręką! Każdy tak piszę, że lepiej kupić te książki przed jakąkolwiek inwestycją i jeżeli myślisz, że czytać tego nie musisz to hmm musisz. Wcale nie jest głupim pomysłem także, żebyś grał wirtualnie, to pomaga, ale uważam, że możesz sobie pozwolić małymi kwotami od razu na giełdzie, żeby zobaczyć jak składać zlecenie itd. itp. Odnośnie zleceń to GPW wydała jakąś dobrą książkę, musisz wiedzieć czym jest LimAct, Stop Loss, PKC itd bo tego będziesz używał codziennie. Informacje na bieżąco będziesz musiał wyszukać najlepiej w Internecie: stooq.pl, bankier.pl, pb.pl, globtrex.pl i jeszcze pewnie parę innych każdy ma swoje ulubione (stooq.pl dane dostajesz szybciej niż mając konto na w BOŚ'u ot taka ciekawostka). Właśnie odnośnie konta maklerskiego najprostsze masz w MBanku usługa eMakler (chyba za darmoszke aktywujesz i wszystko śmiga ładnie), po roku jak już zarobisz 10 tys zł opłacisz sobie w BOŚ eMax 3 czy jakoś tak (wszyściuchno masz ja polecam, ale każdy poleca inne ale na początek eMakler powinien Ci wystarczyć). Właśnie będziesz musiał opanować programy do analizy technicznej: ISPAG (wiem, że jest w Boś'u), AmiBroker (w Boś też jest i Bzwbk), Statica (będziesz musiał mieć notowania 3 PRO czy jakoś tak, ale jeszcze sobie tym głowy nie zawracaj), Metastock (trochę kosztuje, ja nie używam, ale zamierzam), Fibotrader (od niedawna, banalny w obsłudze i niezwykle funkcjonalny), ale możesz sobie też robić analizy na stooq.pl tam są podstawowe funkcje które będą Ci przydatne. Zawsze pada pytanie jaką kwotą zaczynałem, to odp. pierwszą transakcję zrobiłem stówką polskich złotych :), a na początku grałem 9000zł żeby się nie stresować za wiele, ale jeżeli masz mniej to nic się nie przejmuj, na giełdę przychodzisz zarabiać ;) Poza inwestycją w książki super byłoby gdybyś zakupił i stworzył sobie dobre stanowisko pracy (jakieś 3 monitorki sobie walnij będziesz miał wygodę i spokój) jeżeli Cię nie stać to niech to będzie Twój cel inwestycyjny. Właśnie ja tutaj piszę i piszę, ale zadaj sobie pytanie po co tą forsę zarabiasz i ile jej potrzebujesz, w przeciwnym wypadku możesz się zgubić w tym...w tym wszystkim. Np mój cel to milion dolarów i kończę z tym choćby nie wiem co. Też sobie zrób jakieś założenie (np nowe Porshe i dziękuję). Psychologia nie mam o tym pojęcia, ale staram się czasami myśleć dlaczego jest tak a nie inaczej, dlaczego nie jest tak jak bym sobie tego życzył, dlaczego IMPEXMETAL przebił 2,26 skoro tutaj miałem wsparcie, co zrobili inni, co widzą na wykresie pozostali...z czasem takie pytania same będą Ci się nasuwały (przede wszystkim "co inni widzą na wykresie"). Więc o psychologii możesz poczytać tzn o psychologii inwestowania, ale przyznam się że jeszcze nic nie przeczytałem, być może właśnie dlatego jestem na forum a nie na Fidżi, to się jeszcze okaże. Odnośnie forum to szybko sobie jakieś wybierzesz, tutaj na GL nie jesteś anonimowy więc nie ma tego syfu co np na ba...pl, tutaj raczej nie znajdziesz naganiaczy, a jeżeli są to z reguły nie mają wypełnionego profilu, szybko wyczujesz. Właśnie czytaj co piszą inni, nawet tutaj na forum, czytam nie zawsze się zgadzam, ale przecież nie o to tutaj chodzi, obserwuj bardziej doświadczonych i słuchaj ich uwag, jesteśmy młodzi i się uczymy więc możemy pozwolić sobie na błędy..jak mi się coś przypomni to napiszę..jak masz pytania to wal śmiało postaram się pomóc, ale pamiętaj, że ja nie mam jeszcze tego miliona dolarów, ciągle popełniam błędy, chociaż błędy i złe transakcje popełniają prawie wszyscy, tylko nikt nie chce się do tego przyznać :) a swoją drogą to mój najczęstszy błąd jest taki -> widzę jakąś okazję, inwestuję...jest zysk powiedzmy, że mam 10% w ciągu tygodnia (w tym roku się zdarzały takie bonusy na kasowym), ciesze się jak cholera i zaczynam robić głupie rzeczy (czyli nie dbam o porządek w swoim portfelu, niemądrze zarządzam kapitałem, a co najgorsze w uczuciu euforii kolejna transakcja jest zła, ale już to zauważyłem i nad tym pracuje)..tyle
"Zasady obrotu giełdowego" - Jarosław Ziębiec
"Podstawy inwestowania w kontrakty terminowe i opcje" - Krzysztof Mejszutowicz
życzę udanych spekulacji
Maciej
Maciej Zalwert edytował(a) ten post dnia 03.01.10 o godzinie 12:59