пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
muszę sprzedać samochód bo za tydzień wyjeżdżam za granicę- ogłoszenia już lataja od jakiegoś czasu po portalach ale jacyś dziwni klienci mi się zgłaszają albo handlarze więc pomyślałam sobie może tu....? Samochód jest z 2002 roku, kupiony w salonie w Polsce, 1 właściciel, Renaulut Laguna Grandtour Expression 1.8, wersja kombi, 135 km, przebieg 83 007 (właśnie przekroczyłam 83 tys!!!), 6 poduszek, abs, esp,klimatyzacja, elektryczny zamek, szyby, alufelgi, radio, serwisowany u Kiljanczyka albo Chróściskiego-wszystko do sprawdzenia, kolor srebrny metalik cena wywoławcza 32 000 do dużej negocjacji.
Papiery samochód ma orginalne, jest prywatny nie służbowy, nie jestem komisem, handlarzem rupieciami z Belgii ani nic takiego. Wręcz po raz pierwszy sprzedaję auto i jestem totalnie zielona i przerażona- w kązdym kliencie udopatruję się seryjnego mordercy :)Jeżeli ktoś by był zainteresowany- mój telefon 0668 168 428 -Dorota Adamowicz -
A ja takich imprez trochę nie trawię- jak jest fajna ekipa można wybrać się razem do knajpki coś pojeść wypić wino, ale organizowanie specjalnych wigilijnych przyjęć z opłatkiem i pierogami ...o matko!!!!
Kiedyś pracowałam w takiej fajnej firmie gdzie impreza gwiazdkowa była wydarzeniem roku niemalże. Najpierw był wielki spicz prezesa przez mikrofon pierdu pierdu (wszystkim kiszki marsza grają bo przeciez wyżerka ma być), potem uściski dłoni (kiszki grają ciągle), dzieci z kwiatami, dzielenie się opłatkiem, wspólne spiewanie kolęd (kiszki już fałszują) przy wspólnie ubranej choince. Potem wjeżdżały dania ciepłe i zimne i gawiedź się rzucała jak szalona, tratując kobiety i starców. Oczywiście zabawa była przednia -w ramach oszczędności nie było profesjonalnego cateringu tylko ja z koleżanką jako dział HR pełniłysmy rolę kelnerek ( prezes nas przekonywał że to właściwie działanie zblizone do HR :))))) i umarłam ze śmiechu jak moja koleżanka z michą parujących pierogów wkroczyła do sali bo było to zgodne z "agenda przyjęcia" a poniewaz był obsuw prezes jeszcze wygłaszał mowę. I ona za nim stoi z tą michą i nie wie co zrobić, tłum patrzy na pierogi i nie słucha prezesa więc ona w nogi i ucieka przez całą sale z tymi pierogami. Oj mówię wam cudnie było !!!
Niektóre prezesy to mają ułańską fantazje :) ale zawsze mamy już doświadczenie jako kelnerki biurowe hehehe -
W którym miejscu Polski szukasz mieszkania bo ja własnie chętnie wynajmę-wyjeżdżam za granice i przez 2 lata nie będzie mi potrzebne. Na razie nie dałam oferty wynajmu do agencji tylko się rozgladam wśród znajomych. Napisz gdzie szukasz mieszkania?
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
