Dominik Madej

Tłumacz języka angielskiego, nauczyciel, konsultant językowy, korektor

Wypowiedzi

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Wspinaczka w temacie Evolv Defy - opinie
    2.08.2016, 15:06

    Jakub T.:
    Hmm ktoś napisał, że szybko kapcieją. Czy to opinia na podstawie własnych doświadczeń? Ogólnie Evolvy są ponoc znane z tego, że wyjątkowo długo trzymają kształt (podobno częściowo ze względu na wspomniane sztuczne materiały), moje doświadczenia z modelem Bandit to potwierdzają.

    Moje doświadczenie z modelem badit zakończyło się po 2 miesiącach. Buty niemal się rozpadły.

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Tłumaczenia specjalistyczne w temacie Poszukujemy profesjonalnych tłumaczy z jez. angielskiego...
    18.02.2013, 11:12

    To ja może trochę doleję oliwy do ognia. Brałem udział w wielu dyskusjach, gdzie prawdziwi 'twardziele' ogłaszali, że poniżej stawek (które uznawałem za wyjątkowo wysokie) nie schodzą. Traf chciał, że z kilkoma takimi osobami mogłem później współpracować jako pod-wykonawca. I jakie stawki mi proponowali ci 'pewni siebie i swoich umiejętności' tłumacze? Żenujące.

    Dla mnie opowieści osób, które biorą rzekomo po 4 dychy od strony tłumaczenia z języka angielskiego to bajki. Może mają po jednym swoim prywatnym kliencie, który niezorientowany w temacie zgadza się na taką stawkę. Może piszą o sytuacji, gdy klient w czwartek wieczorem błaga o specjalistyczny tekst na piątek rano. Wtedy owszem, uwierzę. Jeżeli ktoś prowadzi działalność i musi na dzień dobry wyskoczyć z 1000 zł na ZUS, robi a nie czeka, aż mu ktoś godnie wynagrodzi jego trud, dziękując po odbierze kwieciem i flaszką winiaku.

    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2013/02/nie-wi...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie A WOLNY ZAWóD w temacie Freelancer - ile godzin dziennie przed komputerem?
    18.02.2013, 10:55

    Spędzam przy komputerze około 10 h dziennie. Nie wyobrażam sobie, że miałbym pracować przy laptopie. Właśnie nieco wyżej ustawiony monitor wymusza na mnie wyprostowanie pleców i patrzenie przed siebie, a nie pochylanie głowy. I żadna ergonomia nie pomoże, jeżeli komuś co godzinkę nie chce się ruszyć tyłka, przejść się chwilkę czy wykonać kilku skłonów.

    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2013/02/nie-wi...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Tłumacze w temacie Czyli to nie Google nas wyprze tylko Microsoft?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Tłumacze

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Młodzi przedsiębiorcy :-) w temacie Własny biznes - czy warto?
    13.12.2012, 13:29

    Autora tego bloga powinni zatrudnić do promocji rządowych programów promowania przedsiębiorczości. Co prawda, bezrobocie nie spadłoby ani o jotę ale przynajmniej chłopak by zarobił ;)

    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/12/korekt...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Bądźmy widoczni dzięki odzieży!
    2.12.2012, 11:35

    Bardzo mądra uwaga.
    Także apeluję do rowerzystów, biegaczy, pieszych, noście odblaski, a najlepiej kamizelki. Sam mieszkam na wsi i gdy wieczorem jadę samochodem jestem przerażony. Zero myślenia, a chodzi o własne życie!

    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/11/proba-...Dominik Madej edytował(a) ten post dnia 02.12.12 o godzinie 11:35

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Freelance w temacie Zapraszam na bloga
    24.10.2012, 13:42

    Ja rozumiem, co piszesz na blogu.
    Natomiast Ty najwyraźniej nie masz ochoty zrozumieć tego, co chcę Ci przekazać i cały czas wyskakujesz z tym fontem jak najęty.
    O czym tu dyskutować. Nieprawidłowo użyłeś słowa impas i tyle. Nie rób z osób próbujących Ci pomóc idiotów, którzy nie rozumieją ojczystej mowy.

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Freelance w temacie Zapraszam na bloga
    24.10.2012, 12:25

    Kolejny przykład tego, co mnie osobiście razi:

    "Wcią­ga­jąca zabawa dla wszyst­kich typo-nerdów i dobry spraw­dzian na roz­mowę kwalifikacyjną. ;)"

    Kto to jest typo-nerd?
    Czy wyobrażasz sobie przykładowo, że wchodząc na stronę dla miłośników motocykli czytasz 'Witamy wszystko moto-nerdów' a na forum kawoszy 'kawo-nerdzi wszystkich nacji łączcie się'? Rozumiem kreatywność, zabawy językowe, ale stąpasz po grząskim gruncie, na granicy absurdu.

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Freelance w temacie Zapraszam na bloga
    24.10.2012, 12:18

    W takim razie zdecyduj się. Albo blog jest mocno branżowy, wówczas, w moim przekonaniu dla osób z branży zbyt banalny i oczywisty, albo dla szerokiej gamy odbiorców.
    Impas to inaczej sytuacja bez wyjścia, zastój, kryzys i nijak ma się do kontekstu.
    Jeśli ci nie przeszkadza, że potencjalny odbiorca nie rozumie, o czym piszesz, to po jasne gwint zawracasz ludziom gitarę prosząc o opinię czytelników?

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Freelance w temacie Zapraszam na bloga
    24.10.2012, 10:29

    "Wiele postę­po­wań ofer­to­wych, kon­kur­sów i prze­tar­gów opiera się o dwu­znaczne zasady lub w ogóle nie posiada cze­goś, co można nazwać przej­rzy­stymi regu­łami. Tym­cza­sem taki impas to sytu­acja nie­ko­rzystna zarówno dla klien­tów jak i sze­roko rozu­mia­nych wyko­naw­ców. I bynaj­mniej nie jest to wina tylko jed­nej ze stron."

    Bracie, jakim cudem w tym fragmencie znalazło się słowo 'impas'? Czy brak przejrzystych reguł można nazwać 'impasem'?

    Dla jasności. Sprawy, które poruszasz na blogu są ciekawe. Blog jest estetyczny, czytelny i absolutnie wpisuje się w dzisiejszą modę na przekazywanie informacji szybko i w miarę bezboleśnie. Tego można się od Ciebie uczyć.
    Ja oceniam go od strony języka. Wyrzuć te wszystkie nowomowy do kosza i znajdź osobę, dla której sprawy o których piszesz, to absolutnie czarna magia. Jeżeli wyrok tej osoby będzie brzmiał - nauczyłam się czegoś i wszystko jest dla mnie zrozumiałe, dopiero wtedy wrzucaj na bloga. W przeciwnym razie doprowadzisz uważnego czytelnika do torsji:

    "Nie trak­tujmy sie­bie jako dwa anta­go­ni­styczne obozy, gramy prze­cież do jed­nej bramki. Być może jest wiele roz­bież­nych inte­re­sów, ale prze­cież zasad­ni­czy cel jest wspólny. Nikt nie chce robić sła­bych kam­pa­nii rekla­mo­wych, brzyd­kich iden­ty­fi­ka­cji wizu­al­nych i pro­wa­dzić nud­nych pro­fili w ser­wi­sach spo­łecz­no­ścio­wych. Uczci­wość i przej­rzy­stość we wza­jem­nych sto­sun­kach się opłaca. To my decy­du­jemy jak roz­ma­wiają ze swo­imi odbior­cami marki, któ­rymi zarzą­dzamy. Żeby ten dia­log się udał powin­ni­śmy umieć też roz­ma­wiać ze sobą."

    1. Jako dwóch antagonistycznych obozów / jak dwa antagonistyczne obozy
    2. Naprawdę uważasz, że jakieś marki ze mną rozmawiają?
    3. Udana (od wielkiej biedy) może być dyskusja, nie dialog. Poza tym patrz pkt. 2Dominik Madej edytował(a) ten post dnia 24.10.12 o godzinie 10:30

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Freelance w temacie Zapraszam na bloga
    23.10.2012, 23:29

    Feedback powiadasz.
    Proszę bardzo. Pisz ludziu po polsku, fonty, system wayfinding'u, niedługo dojdzie do tego, że deadline przewidzisz po trzech milestonach. Best rigardsy ziom.

    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/10/po-pie...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Bieganie w temacie 11 najważniejszych wskazówek dla amatorów biegania
    23.10.2012, 23:25

    Z całym szacunkiem, ale jeżeli bieganie zaczyna się od przebrnięcia przez podręcznik, to cały czar pryska. Nie mówić już, że polecanie komuś w jednym pkt. słuchania muzyki a w kolejnym szukania partnera do biegania to trochę nielogiczne.
    Moja rada - Idź na powietrze i zażyj ruchu. Czy biegniesz, czy maszerujesz ciesz się chwilą dla siebie. Reszta sama przyjdzie z czasem. Run easy...

    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/10/po-pie...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Przedsiębiorczość w temacie Bezpłatna Szkoła Trenerów biznesów dofinansowana ze...
    4.10.2012, 13:27

    'Trenerów biznesu' jest mnóstwo na polskich uczelniach. Niejeden z tytułem profesora. Dziś prowadząc działalność z ogromnych uśmiechem przypominam sobie, jaki mądrości wygłaszali trenerscy teoretycy...
    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/10/ut-szc...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Młodzi przedsiębiorcy :-) w temacie kredyt dla firmy.
    4.10.2012, 13:25

    Część banków ma brzydką praktykę. Otóż płacisz odsetki od kwoty wykorzystanego kredytu obrotowego + odsetki od niewykorzystanej linii kredytowej! Na to zwróć w pierwszej kolejności uwagę.
    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/10/ut-szc...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Freelance w temacie Agencja reklamowa czy freelancer?
    4.10.2012, 13:24

    Freelancer + dobra umowa powinno załatwić sprawę. Małych klientów duża agencja nie szanuje tak, jak dużych. Dla freelancera wielkość klienta nie ma już takiego znaczenia
    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/10/ut-szc...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Tłumacze w temacie Tłumaczenia tekstów marketingowych

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Tłumacze

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Oferty Pracy HEADHUNTERS GROUP w temacie Jakie masz nazwisko – taki masz zawód...
    19.09.2012, 14:36

    Czyli ja jako Madej będę robił w branży zbójeckiej, hej!!!!
    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/09/peja-i...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie Tłumacze w temacie Tłumaczenia tekstów marketingowych

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Tłumacze

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie SAMOZATRUDNIENI w temacie Przejscie na samozatrudnienie w tej samej firmie
    19.09.2012, 14:30

    Piotr T.:
    Dominik Madej:
    Paradoks:
    Na umowie zleceniu jeśli korzystasz z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego i masz inny tytuł do ubezpieczeń społecznych , zasiłek chorobowy jest wyższy niż na etacie przy tej samej kwocie brutto :D

    A to istotnie paradoks. niemniej jednak, to dobitniej dowodzi, że DG to bardzo trudna forma zarobkowania (w sensie, mało uprzywilejowana).
    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/09/peja-i...

  • Dominik Madej
    Wpis na grupie SAMOZATRUDNIENI w temacie Przejscie na samozatrudnienie w tej samej firmie
    13.09.2012, 18:49

    Fantastycznie można dyskutować o zyskach i korzyściach. Warto jednak najpierw spojrzeć od strony potencjalnych zagrożeń.
    Do tej pory, jeżeli przejedzie Cię TIR na drodze, leżysz w szpitalu a państwo płaci Ci co najmniej 80% twojego średniego wynagrodzenia. Na działalności gospodarczej, w takiej sytuacji nie zobaczysz 80% 'uśrednionego zysku', tylko jakieś grosze.
    Jeżeli jesteś zatrudniony, a pracodawca zechce się Ciebie pozbyć, musi dać Ci jakiś określony ustawowo okres wypowiedzenia. Na działalności po prostu nie da Ci zlecenia... itp.
    Nikogo nie zniechęcam do prowadzenia DG, ale warto znać także 'plusy ujemne'.
    -----
    http://tlumaczangielskiego.blogspot.com/2012/09/ile-an...

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do