konto usunięte

Temat: Sierść u persa

Mam problem z ciągłymi kołtunami u mojej persiczki Marusi,mimo iż codziennie jest czesana.Jaka może być przyczyna?Co mam zrobić?Pomóżcie,gdyż na sam mój widok ze szczotką w ręku, kotka zaczyna uciekać!!!

Temat: Sierść u persa

Niestety mam ten sam problem, tragiczne kołtuny. Moje koty nienawidzą czesania. Na widok grzebienia uciekają pod łóżko.Muszę zamykać się z nimi w łazience i tam trzeba je "oprawiać". Okropność...

Temat: Sierść u persa

P.S. Zapraszam do grupy: Koty perskie i egzotyczne :)
Beata K.

Beata K. Szczecin

Temat: Sierść u persa

.Beata Łuczka edytował(a) ten post dnia 18.07.11 o godzinie 11:56

konto usunięte

Temat: Sierść u persa

moja też nienawidzi czesania, ale przychodzi sama i nadstawia łepek, żeby ją głaskać i wtedy palcami wyciagam zbędne włosy i delikatnie w trakcie zabawy wyciągam kołtuny. Najgorsza sprawa jest z okolicami pachwin tylnich, bo tam nie daje się dotknąć, wyrywa się, drapie. Nie lubi też czesać brzuszka. A ponieważ ma 2 rodzaje sierści - biały delikatny puch na szyji i na brzuchu i bardziej sztywną rudą na górze i łepek, to jest problem.
Dlatego kąpię ją 2 razy w roku w szamponie, który nie kołtuni, dobrze trzeba wtedy wysuszyć suszarką, rozczesać, powycinać nozyczkami na mokro kołtuny. Trzymają ją 2 osoby. Najgorsze kołtuny są w zimę, gdy są włączone kaloryfery, bo kot widocznie się poci bardziej, a lubi spać przy kaloryferze.Dlatego raz w roku golę ją u fryzjera prawie na łyso, najlepiej zrobić to we wrześniu, październiku, a nawet w listopadzie (gdy kot nie wychodzi na dwór) ma wtedy piękną sierść, która powoli odrasta maksymalnie w ciągu 4-5 miesięcy, więc w okresie jesienno-zimowym.Beata B. edytował(a) ten post dnia 07.01.08 o godzinie 10:19
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: Sierść u persa

A własnie miałam napisać, że może golenie pomoże:)

Długowłose koty, które mają bardzo skołtunioną sierść goli się własnie, bo rozczesywanie często jest niemożliwe...

...jak dobrze, że mnie nawiedziły tylko krótkowłose koty;)

konto usunięte

Temat: Sierść u persa

tylko z goleniem trzeba uważać, kot oczywiście wygląda super po goleniu, ale dostaje narkozę, głupiego jasia, bo inaczej nie daje się dotknąć fryzjerowi, szczególnie właśnie tył + łapki od spodu. Moja zawsze się wstydzi po przyjściu do domu i wchodzi za zasłonę, dopiero gdy mówimy jej, że jest piękna, to po jakiejś godzinie odważa się wyjść i pokazać. Kota odbiera się od fryzjera, gdy już jest wybudzony i najlepiej golić u weterynarza, bo w razie czego może pomóc kotkowi. Raz goliłam ją sama, ale trwało to jakieś 7 godzin. Natomiast ogon, który jest jak u lisa golimy sami częściej, bo wyłazi sierść i byłąby wszędzie.
Trzeba robić przed każdym goleniem badanie krwi. Moja była golona 6-7 razy. Koszt fryzjera z badaniem i narkozą to 150 złotych.Beata B. edytował(a) ten post dnia 07.01.08 o godzinie 10:33
Anita J.

Anita J. Agencja Reklamowa-
najważniejsze jest
to, żeby robić to
c...

Temat: Sierść u persa

Beata B.:
tylko z goleniem trzeba uważać, kot oczywiście wygląda super po goleniu, ale dostaje narkozę, głupiego jasia, bo inaczej nie daje się dotknąć fryzjerowi, szczególnie właśnie tył + łapki od spodu. Moja zawsze się wstydzi po przyjściu do domu i wchodzi za zasłonę, dopiero gdy mówimy jej, że jest piękna, to po jakiejś godzinie odważa się wyjść i pokazać. Kota odbiera się od fryzjera, gdy już jest wybudzony i najlepiej golić u weterynarza, bo w razie czego może pomóc kotkowi. Raz goliłam ją sama, ale trwało to jakieś 7 godzin. Natomiast ogon, który jest jak u lisa golimy sami częściej, bo wyłazi sierść i byłąby wszędzie.
Trzeba robić przed każdym goleniem badanie krwi. Moja była golona 6-7 razy. Koszt fryzjera z badaniem i narkozą to 150 złotych.Beata B. edytował(a) ten post dnia 07.01.08 o godzinie 10:33

"mówimy jej że jest piękna" - Beata, poleję się zaraz ze śmiechu, bo zaczęłam sobie to wyobrażać, jak Twoja kotka się chowa i puszcza focha a Ty do niej się łasisz ehheheh.
Prześlij mi plis jeszcze raz zdjęcie tej Twojej golaski, muszę pokazać Robertowi.
Anita J.

Anita J. Agencja Reklamowa-
najważniejsze jest
to, żeby robić to
c...

Temat: Sierść u persa

a po co badanie krwi ?

konto usunięte

Temat: Sierść u persa

Moja Frelka też nie cierpi czesania. Zawsze kończy się na drapaniu, gryzieniu, ogólnym "wścieku". Potem jednak rozumie, że to było dla jej dobra i się łasi. Mój brat z dziewczyną golą swoją kotkę. Sami kupili maszynkę i nie chodzą do fryzjera, bo narkoza szkodliwa na serducho (stąd to badanie krwi itp.). I tak się w tym wprawili, że kotka nie przeżywa olbrzymiego stresu związanego z czesaniem, a już tym bardziej samym wynoszeniem z domu.

konto usunięte

Temat: Sierść u persa

badanie do czegoś jest potrzebne, ale nie wiem do czego. Może ma pokazać czy można jeszcze robić narkozę, może to coś z wątrobą, nie wiem, ale mówią, ze mam zrobić, to robię, a koszt jest śmieszny.

Co do mówienia jej, ze jest piękna, to powiem Ci, ze my ciągle jej mówimy, ze jest piękna, a co tam, można ją trochę rozpuścić, niech ma wysokie ego:-)

Najgorsza sprawa z sieścią jest w lato, gdy kotka jest na wczasach a działce przez 2 miesiące (w końcu też musi mieć urlop). Wtedy tytła się w ziemi, siedzi na deszczu lub gdzieś w krzakach, ma pełno rzepów i wygląda strasznie, ale do domu nie chce wracać, gdy poczuje wolność.Beata B. edytował(a) ten post dnia 07.01.08 o godzinie 21:57
Anita J.

Anita J. Agencja Reklamowa-
najważniejsze jest
to, żeby robić to
c...

Temat: Sierść u persa

Beatko, ja nawet nie chcę tutaj pisać co ja mówię do swoich kotów, bo byście mnie posłały do psychiatry.

konto usunięte

Temat: Sierść u persa

Anita J.:
Beatko, ja nawet nie chcę tutaj pisać co ja mówię do swoich kotów, bo byście mnie posłały do psychiatry.
Każda z nas pewnie mówi takie "dziwaczności" do swoich kociaków, że hej! Ale jak tu nie mówić im tych rzeczy, kiedy się patrzy na te słodkie pysie. ^_^
Anna F.

Anna F. Specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Sierść u persa

Zamiast zwykłych szczotek lepiej czesać persiaste grzebieniem obrotowym - jest to dla nich mniej bolesne doświadczenie :)

konto usunięte

Temat: Sierść u persa

ja czeszę normalnym grzebieniem dla ludzi, jest 100 razy lepszy niż te wszystkie wynalazki, bo ma długie zęby i wchodzi do samej skóry. Poza tym podskubuję ją codzinnie, ustawiam pod światło i wyciągam te wszystkie sterczące włoski.
Tylko jak pisałam, moja ma 2 rodzaje sierści, białe-taki delikatny, mięki puszek, ciągle wyłazi i rudy bardziej sztywne.Beata B. edytował(a) ten post dnia 13.01.08 o godzinie 17:57

Następna dyskusja:

Biegunka u persa-ratujcie




Wyślij zaproszenie do