GoldenLine
Sign in
Maciej J.

Maciej J. Specjalista ds.
Infrastruktury,
Lottomerkury Sp. z
o.o.

Temat: ROWEREK

Macie jakis sposob na nauczenie malucha jazdy na rowerku? Oczywiscie oprocz kijka i dodatkowych kolek ;-)Moj 3 letni synek ni w zab nie potrafi zrozumiec o co chodzi z kreceniem pedalami :-)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: ROWEREK

próbuj, próbuj cierpliwie

do tego oprócz nauki potrzeba jeszcze dojrzałości układu nerwowego i koordynacji ruchowej

mówiąc prosto może twój synek jest jeszcze za mały - mój załapał o co chodzi jak miał ponad 4 lata

możesz popychać rowerek tak żeby kręciły się pedały i jego nóżki razem z nimi, ale pewnych rzeczy czasem nie da się przyśpieszyć
Link do wypowiedziLink
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: ROWEREK

A czy ma taką "miniaturkę" dorosłego roweru, czy też z pedałami przy przednim kole? Mój Kacper [4 latka] za nic nie chce się przesiąść na ten "właściwy" rower bo mu ciężej pedałować. Takim z pedałami przy przednim kole radzi sobie bardzo dobrze.

JJ
Link do wypowiedziLink
Maciej J.

Maciej J. Specjalista ds.
Infrastruktury,
Lottomerkury Sp. z
o.o.

Temat: ROWEREK

Ma normalny maly rowerek z pedalkami tak jak w "dorosłych" rowerkach. Ale moze jest faktycznie za maly - ma dopiero 3 latka. Tyle ze ciagnie go na rowerek, chce jezdzic. Przymocowalem kijek aby go pchac, ale on zazwyczaj wtedy naciska pedalki "do tylu" czego efektem jest hamowanie...
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: ROWEREK

są takie rowery "bez pedałów" w których można się odpychać nogami od ziemi

i takie gdzie nawet jak kręcisz do tyłu to nie ma hamulca w kołach - dziecko kręci a i tak można go pchać do przodu
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: ROWEREK

Maciej Janusz:
Ma normalny maly rowerek z pedalkami tak jak w "dorosłych" rowerkach. Ale moze jest faktycznie za maly - ma dopiero 3 latka. Tyle ze ciagnie go na rowerek, chce jezdzic. Przymocowalem kijek aby go pchac, ale on zazwyczaj wtedy naciska pedalki "do tylu" czego efektem jest hamowanie...

probuj, probuj i nie denerwuj sie;-) Moj 3 letni Kacper mial tez z tym klopoty na poczatku - teraz smiga tak ze musialem mu kupic kask. Smiga i na rowerku z pedalami przy przednim kole jak i na takim "normalnym". Wszystko w swoim czasie;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ROWEREK

Maciej Janusz:
Ma normalny maly rowerek z pedalkami tak jak w "dorosłych" rowerkach. Ale moze jest faktycznie za maly - ma dopiero 3 latka. Tyle ze ciagnie go na rowerek, chce jezdzic. Przymocowalem kijek aby go pchac, ale on zazwyczaj wtedy naciska pedalki "do tylu" czego efektem jest hamowanie...
Kiedyś był taki wynalazek, jak "Balbinka" (coś w rodzaju dzisiejszego miniquada i z tworzywa - pedały w przednim kole); mój syn na tym pojeździe uczył się, będąc w podobnym do Pana syna wieku, utrzymywać równowagę na zakrętach i w ogóle zasad w ruchu, co było preludium do przejścia na rowerek.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ROWEREK

Dziecko się przewraca z rowerem, bo działa odruch napierania na kierownicę i panika wynikająca z lęku przed upadkiem. Jeśli będzie trzymało prosto kierownicę, to nie ma prawa się wywrócić, jeśli rower jest w ruchu. Gdy rower wytraci prędkość, dziecko opadnie delikatnie na bok, tzn. na wystawioną nogę. Po prostu delikatnie się na niej oprze, o ile nie przygniecie nogi kierownicą, w dodatku przekrzywioną w bok. Proponuję nauczyć dziecko najpierw opadania na wysuniętą nogę na stojącym rowerze. Mały zorientuje się, że przewraca się z rowerem tylko wtedy, gdy napiera na kierownicę całym ciałem i noga nie wytrzymuje ciężaru. Potem trzeba dziecko pchnąć, tak, żeby przejechało kilkanaście metrów samo - rower się zatrzymuje i dziecko opada na wystawioną nogę. Jeśli to opanuje, to samodzielna jazda jest kwestią godziny. Mój syn rano jeździł z bocznymi kółkami, a wieczorem już bez ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ROWEREK

"(...) po prostu delikatnie się na niej oprze, o ile nie przygniecie nogi kierownicą, w dodatku przekrzywioną w bok. Proponuję nauczyć dziecko najpierw opadania na wysuniętą nogę na stojącym rowerze. Mały zorientuje się, że przewraca się z rowerem tylko wtedy, gdy napiera na kierownicę (...)"

W minioną sobotę właśnie do tego doszedłem (JA) po kilku dniach prób i wyjaśnień. Młodziak załapał, że nie trzeba skręcać kierownicy przy zatrzymaniu się, bo to grozi glebą. Pięć minut później spokojnie się zatrzymuje, powoli zawraca (jeszcze "z buta") i śmiga z powrotem. Dobre wyjaśnienie! Polecam do nauki.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ROWEREK

U mojej Córeczki najlepiej zadziałała niezbyt łatwa dla rodzica metoda... :)
Stanęłam do Małej siedzącej na rowerku przodem do kierownicy, wzięłam w dłonie jej nóżki (razem z pedałami) i kręcąc do przodu jej nóżkami rower jechał.
Po kilkunastu próbach załapała, że stopa musi wywierać na pedał nacisk żeby jechał...
Ze względu na niezły wysiłek dla mnie i małą cierpliwość u dziecka - po kilku minutach próbowania wolała odpychać się nogami od chodnika ;) - nauka trwała ok. 2 tygodni przy treningu prawie dzień w dzień, bo z rowerkiem nie chciała się rozstawać...
Efekt był miły dla oka - zaczęła jeździć mając 2 lata i 3 miesiące - i czerpiąc z tego ogromną radochę :))
Być może chęć nauki była spowodowana tym, że ma starszą o 3 lata siostrę, która śmigała rowerem po ogrodzie przy każdej możliwej okazji.
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: ROWEREK

Już nie pamiętam jak to wyglądało technicznie, ale najważniejsze było po prostu próbowanie, cierpliwość i co tu dużo mówić - samo przebywanie :)
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. www.emendo.pl

Temat: ROWEREK

Mój synek zaczął wychodzić na rowerek mając 2,5 roku -czylikilka tygodni temu:) Na początku za nic nie potrafił ani jechać prosto, ani kręcić pedałami.
Ale bardzo mu zależało, więc próbowaliśmy codziennie.

I zaczął załapywać, kiedy kijem popychaliśmy rowerek, a najpierw opanował do perfekcji trzymanie kierownicy prosto. Wyglądało na to, że panowanie nad kierownicą i pedałowanie to za dużo na raz.

Jak zapanował nad kierownicą to dopiero zaczęliśy tłumaczyć jak ma naciskać na pedały plus schylając się, kręciłam pedałami razem z nim. Czyli tak jak Monika opisała wyżej.

W sumie wszystko trwało z tydzień od pierwszego wyjścia z rowerkiem do pierwszego wyjścia bez kija:)

I absolutnie żadnych nerwów:) Nie załapuje - odczekaj tydzień i zacznij jeszcze raz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ROWEREK

może mu pedały za ciężko chodzą, że się tak kolokwialnie wyrażę.
Mój syn jest maniakiem rowerowym, teraz ma 4.5 roku i od prawie pół roku zasuwa na dwóch kołach.
Zaczął pedałować jak miał dokładnie trzy latka. Wcześniej nie kumał, że pedał musi zrobić pełny obrót. Warunek- pedały muszą się lekko poddawać i nie stawiać dużego oporu. Różne są rowery, przekonał się o tym mój syn na podwórku jak się dzieciaki wymieniały pojazdami. Są takie, którymi nawet teraz ciężko mu się pedałuje. Mój syn miał najpierw trzykołowego Magica a potem 14' z dectahlona. Oba genialne. A na dwóch kołach nauczył się jeździć w trzy dni dzięki laufradowi.
O właśnie! może kup synowi laufrad! nie ma tam pedałów, odpycha sie nogami. Potem nie będzie potrzebny rower z bocznymi kółkami i bieganie z kijem, po prostu przesiądzie się na rower z dwoma kołami.
Warunek- proste nogi. Laufrad nie jest zalecany dla dzieci z koślawymi nogami. Mój syn niestety takowe posiada ale na laufradzie jeździł tylko trzy dni, więc wielkiej szkody mu nie wyrządził. Trzylatkowi na pewno więcej czasu zajmie nauka trzymania równowagi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ROWEREK

Agnieszka S.:
są takie rowery "bez pedałów" w których można się odpychać nogami od ziemi

i takie gdzie nawet jak kręcisz do tyłu to nie ma hamulca w kołach - dziecko kręci a i tak można go pchać do przodu
Zdecydowanie polecam: http://www.likeabike.co.uk/
W Polsce jest to ciągle mało poularne ale na allegro jest juz dosyć duży wybór tego sprzętu. szczególnie polecam te drewniane z uwagi na wagę.
Dziecko uczy się tego co najważsze tzn. utrzymywania równowagi i skręcania jednocześnie czując sie bezpiecznie, gdyż cały czac może sie asekurować nogami. POLECAM :)
NA youtube sa filmiki - mozna popatrzeć jak dzieciaki na tym szaleją.
Link do wypowiedziLink
Edward Maszak

Edward Maszak

Temat: ROWEREK

Jest dobry wybór porównanie firm http://www.rep.org.pl/ córce we wrześniu kupiłem, często gęsto są jakieś promocje.
Link do wypowiedziLink
Marek Król

Marek Król

Temat: ROWEREK

Dla mojego Szymona rowerek biegowy na początek to jest dobra opcja na aktywność http://mariuszwroblewski.com.pl/ bardzo fajna umowa gwarancyjna , wiadomo jak to dzieciak szaleje , dwa lata spokoju w razie co.
Link do wypowiedziLink
Sebastian Targowski

Sebastian Targowski

Temat: ROWEREK

Ja kupiłem przez internet http://progredi.pl/rowerek-biegowy-to-warto-wiedziec/ cena jest bardzo atrakcyjna.
Link do wypowiedziLink
Oliwier Kloński

Oliwier Kloński pilot wycieczek,
Własna działaność

Temat: ROWEREK

Na pewno warto zacząć od rowerka biegowe i dlatego jeżeli zabieracie się za poszukiwania wysokiej jakości propozycji w przystępnych cenach to mogę polecić Wam do sprawdzenia ofertę przygotowaną przez Cariboo u których opcji nie brakuje i możesz je sprawdzić tutaj https://cariboo.eu/pl/p/rowerki-biegowe zarówno z możliwością dopasowania go dla swojego synka, jak i córci. Dajcie znać która wersja wygrała, pozdrawiam!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz



Wyślij zaproszenie do
Anuluj