Wojciech Jasiak

Wojciech Jasiak Webdesigner,
Specjalista SEO/SEM

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Witam. Jestem szczęśliwym właścicielem owczarka niemieckiego (krótkowłosy).
Około 3 tygodni temu zauważyłem, że pies wygryzł sobie sierść na ogonie aż do skóry/krwi. Byłem z nim u weterynarza - dostał dwa zastrzyki i receptę (wykupioną) na tabletki. Ranę polewałem dodatkowo wodą utlenioną i pudrem w płynie (wg zaleceń wet.). Rana się ładnie goi. Ponoć była to jakaś infekcja.
Dziś zauważyłem, że Reks zrobił taką samą ranę.
Pies nie jest agresywny, nie lata za ogonem w kółko. Nagle zrywa się do ogona i go gryzie (podgryza jakby go swędziało). Na komendę "nie wolno" lub na imię psa przestaje. Gdy chcę złapać jego ogon aby zobaczyć ranę to go podkula, jakby piekło, bolało.
Nie ma objawów zaburzeń psychicznych, nie jest agresywny itp.

Co to może być?

Domyślam się, że będzie konieczna kolejna wizyta u wet. ale co może być przyczyną? Dodam, że pies nie drabie się, nie ma objawów pcheł, alergii i tym podobnych.

Co radzicie?
Tomasz B.

Tomasz B. "Są tylko dwa
sposoby życia: tak
jakby nic nie było
cudem...

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Z tego co pamiętam jest to sprawa, która będzie się nawracać.Mój miał to samo.
Psa to piecze i dlatego ma zrywy jakby pchła go ugryzła.To silniejsze od niego.
Wojciech Jasiak

Wojciech Jasiak Webdesigner,
Specjalista SEO/SEM

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Dziękuję Tomku za odpowiedź.
A czym to może być spowodowane?
Myślałem może, że pies zostaje w domu sam ale sytuacja nie jest nadzwyczaj tragiczna. Pies na dworze co 2-3h i prawie 24h ze mną. Raz na 2-3 dni zostaje w domu sam na 3-4h więc źle nie jest.

Aha. Reksiu ma rok i 3 m-ce.
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Wojciech Jasiak:

Co radzicie?
http://www.goldenline.pl/forum/496066/choroba-ogona
i
http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=6330
polecam lekture
i WIZYTE U DOBREGO WETA
pozdrEwa Andrychiewicz edytował(a) ten post dnia 11.11.10 o godzinie 00:40
Tomasz B.

Tomasz B. "Są tylko dwa
sposoby życia: tak
jakby nic nie było
cudem...

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Wojciech Jasiak:
Dziękuję Tomku za odpowiedź.
A czym to może być spowodowane?
Myślałem może, że pies zostaje w domu sam ale sytuacja nie jest nadzwyczaj tragiczna. Pies na dworze co 2-3h i prawie 24h ze mną. Raz na 2-3 dni zostaje w domu sam na 3-4h więc źle nie jest.

Aha. Reksiu ma rok i 3 m-ce.

Linki dotyczą tzw psich tańców za ogonem ,co nie jest akurat w tym przypadku.
Mój psiak miał sprawy alergiczne związane z trawą .W przypadku Twojego psa to nie jest przepełnienie gruczołów umiejscowionych przy odbycie .
Sądzę ,że złapał jakieś dziadostwo po pchłach i ma infekcję.Jedynie co można zrobić to wymaz w celu ustalenia co mu się zagnieździło.
Popraw mnie ale,czy psaik:
na początku zaczął obgryzać ogon w jednym miejscu, aż wygryzł sobie sierść.Następnie pojawił się strupko-liszaj, który cały czas jest przez niego memlany.Po podaniu leków ,zaschło to i teraz powoli się łuszczy.Za jakiś czas zacznie mu sierść odrastać ale to jeszcze potrwa.Jak dobrze tego teraz nie wyleczysz to będą nawroty.

konto usunięte

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Nie jestem weterynarzem, ale z racji tego, że całe życie "dzielę z psami" i je obserwuję, mam pewne podejrzenie: otóż bardzo często się zdarza, że psy źle reagują na mleko i jego pochodne i wtedy charakterystyczne jest takie zachowanie jak przedstawiłeś. Może to być niewłaściwa hipoteza, ale jeżeli dawałeś mu mleko krowie albo biały ser czy coś w tym rodzaju, to spróbuj to po prostu odstawić i zobaczysz czy sprawa będzie się nawracać.

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Poza zdrowiem - jak pisałam w jednym z załączonych wątków, trzeba wziąć pod uwagę:
stres
i wynikające z niego (mogące z niego wynikać) zaburzenia w zachowaniu,
zachowania obsesyjne, stereotypowe.

Spotkałam się (również z owczarkami), które goniły swój ogon w sytuacjach szczególnie dla siebie trudnych. Pamiętałabym również o tym, że przedłużające się okresy jakichś zmian (mniejszej ilości zainteresowania itp.) mogą powodować różnego rodzaju problemy w zachowaniu - dość nietypowe.

Reakcją na stres (szeroko rozumiany) mogą być różnego rodzaju choroby związane z obniżeniem odporności - a po sobie wiemy, że w weekend chorujemy najwięcej :) - nawracające grzybice np.

Poza tym, pies jest bardzo młody i przechodzi teraz (podczas procesu dojrzewania) kilka okresów szczególnej wrażliwości na świat - częściej niż w innym wieku będą pojawiać się zaburzenia lękowe, zbytnia pobudliwość - ogólnie ujmując - nadmierne reakcje na świat.

Tak czy inaczej, skontaktowałabym się z weterynarzem, który zajmuje się zaburzeniami zachowania, wykluczyłabym przyczyny zdrowotne, a potem/równolegle przyjrzałabym się "rytuałom życia codziennego" i ich wpływem na psa.Dominika Kołodziej edytował(a) ten post dnia 11.11.10 o godzinie 07:38
Wojciech Jasiak

Wojciech Jasiak Webdesigner,
Specjalista SEO/SEM

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Popraw mnie ale,czy psaik:
na początku zaczął obgryzać ogon w jednym miejscu, aż wygryzł sobie sierść.Następnie pojawił się strupko-liszaj, który cały czas jest przez niego memlany.Po podaniu leków ,zaschło to i teraz powoli się łuszczy.Za jakiś czas zacznie mu sierść odrastać ale to jeszcze potrwa.Jak dobrze tego teraz nie wyleczysz to będą nawroty.

Tzn tu jest tak jak opisałeś Tomku. Jakieś tam strupsko się pojawiło. Ale już się ładnie goi i powoli już sierść odrasta. I teraz wygryzł sobie po drugiej stronie (lustrzane odbicie) i ma teraz "świeżą ranę".

@Joanna Cichy
Hmm. Mleko dostaje raz-dwa razy na tydzień-dwa. Wcześniej nie miał z tym problemu.

Obawiam się, że to mogą być objawy jakichś zaburzeń zachowania choć pies nie ma agresji, nie łapie wyimaginowanych much i tym podobnych. Chociaż WET już powiedział, że to jakaś infekcja. Mam nadzieje, że się nie przeniosła i nie będzie przenosić.

Trzeba będzie udać się do WETa.

Dziękuję również pozostałym osobą za udział w wątku.Wojciech Jasiak edytował(a) ten post dnia 11.11.10 o godzinie 11:59

konto usunięte

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Ponawiam radę: wyeliminuj mu proszę, mleko. Pies nie za dobrze toleruje laktozę pochodzenia krowiego. Daję 8 punktów na 10, że jeśli całkowicie pozbawisz go mleka krowiego i jego przetworów, będziesz miał problem z głowy. Jak będziesz u weterynarza, zapytaj go o to. Ja tak miałam w przypadku dwóch psów własnych i psa przyjaciółki. Na początku wszystkie tolerowały mleko, a potem już nie. Po odstawieniu mleka problem przestał istnieć.
Tomasz B.

Tomasz B. "Są tylko dwa
sposoby życia: tak
jakby nic nie było
cudem...

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Wojciech Jasiak:
Popraw mnie ale,czy psaik:
na początku zaczął obgryzać ogon w jednym miejscu, aż wygryzł sobie sierść.Następnie pojawił się strupko-liszaj, który cały czas jest przez niego memlany.Po podaniu leków ,zaschło to i teraz powoli się łuszczy.Za jakiś czas zacznie mu sierść odrastać ale to jeszcze potrwa.Jak dobrze tego teraz nie wyleczysz to będą nawroty.

Tzn tu jest tak jak opisałeś Tomku. Jakieś tam strupsko się pojawiło. Ale już się ładnie goi i powoli już sierść odrasta. I teraz wygryzł sobie po drugiej stronie (lustrzane odbicie) i ma teraz "świeżą ranę".

@Joanna Cichy
Hmm. Mleko dostaje raz-dwa razy na tydzień-dwa. Wcześniej nie miał z tym problemu.

Obawiam się, że to mogą być objawy jakichś zaburzeń zachowania choć pies nie ma agresji, nie łapie wyimaginowanych much i tym podobnych. Chociaż WET już powiedział, że to jakaś infekcja. Mam nadzieje, że się nie przeniosła i nie będzie przenosić.

Trzeba będzie udać się do WETa.

Dziękuję również pozostałym osobą za udział w wątku.Wojciech Jasiak edytował(a) ten post dnia 11.11.10 o godzinie 11:59
Wojtku
Totalnie o tym zapomniałem ,weź pod uwagę to co pisze Joanna o krowim mleku.Twój ulubieniec, może mieć tzw. skazę białkową.

konto usunięte

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Wojciech Jasiak:
Dziękuję Tomku za odpowiedź.
A czym to może być spowodowane?
Myślałem może, że pies zostaje w domu sam ale sytuacja nie jest nadzwyczaj tragiczna. Pies na dworze co 2-3h i prawie 24h ze mną. Raz na 2-3 dni zostaje w domu sam na 3-4h więc źle nie jest.

Aha. Reksiu ma rok i 3 m-ce.

Chciałam Cie dodatkowo uspokoić, że pies to nie to samo co małe dziecko. Nie trzeba się nim zajmować okrągłe 24h na dobę. Z tego co piszesz, on (tzn. Twój pies) jest zaopiekowany w stopniu doskonałym. Osobiście nie wierzę w żadne reakcje psychiczne jeśli o niego chodzi. Tym bardziej, że nie piszesz aby się jakoś dziwnie (czyt. inaczej niż zwykle) zachowywał. To na 100% nie jest to. Na drugim miejscu wysunęłabym hipotezę... pcheł (niekoniecznie musi je mieć, wystarczy, że go któraś ugryzła i przeszła na innego pieska podczas zabawy, a on zareagował na jad pchli wygryzieniem sierści), a na trzecim nużyc, która można stwierdzić tylko na podstawie wykonanych badań zeskrobin u weterynarza, który ma kontakt z laboratorium analitycznym, bo to rodzaj choroby skórnej.
Czy Ty go zabezpieczasz przed pchłami i przed kleszczami? Jeśli tak, to w jaki sposób? Osobiście odradzam wszelkie kropelki! Polecam za to obroże przeciwpchelną i przeciwkleszczową (koniecznie firmy Bayer!). To ta sama firma, która produkuje farmaceutyki. Nie dostaniesz jej w sklepach zoologicznych jedynie u weterynarza. W rozmiarze na owczarka kosztuje około 55 - 60 zł, ale warto wydać i mieć 9 miesięcy święty spokój i zero alergii. Prócz tego te obroże są bezwonne!Joanna C. edytował(a) ten post dnia 11.11.10 o godzinie 17:29

Temat: Gryzienie ogona - Owczarek niemiecki

Witam. Również mamy ten sam problem z owczarkiem. Pies gryzł ogon do tego stopnia że weterynarza po kawałku go musiał amputować. Przy okazji sprawdził gruczoły były wporzadku. Pies został też wykastrowany. (Miało to go uspokoić) weterynarza tak nam zalecił. No ale niestety pies teraz zaczął wyrywać sierść z tylnych (uda ) łap. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Nie mam pojęcia co robić. Nie jest agresywny jest przyjazny. Lecz gdy zaczyna biegać do okoła ja osobiście się go boję. Ponieważ zachowuje się tak jak by atakował innego psa. Jestem bardzo smutna z tego powodu bo bardzo się przywiązaliśmy do psa.



Wyślij zaproszenie do